Witam wszystkich. Mam problem w postaci braku prądu na przewodach świec żarowych. Auto długo kręci rano zanim odpali. Podłączyłem na krótko 12v do jednej z fajek od świec i odpalił rano od dotknięcia. Co zrobiłem do tej pory:
-Sprawdziłem bezpiecznik obok ECU u mnie 60A jest dobry. Dziwne bo na wyjściu i wejściu do gniazda bezpiecznika jak go wyciągnę i sprawdzam przejście między jego gniazdami a fajką jest przejście w jednym i drugim gnieździe do tej samej fajki (obwód zamknięty?). To po co ten bezpiecznik skoro z jednej i drugiej jego strony idzie przewód do tej samej wiązki a gdzie plus?
-Przekaźnik pod kierownicą nr4 bodajże 202 sprawdzony na krótko działa sprawnie i cyka jak przekręcę stacyjkę i po chwili znowu czyli rozłącza. Ciekawi mnie czy z zacisku pod nim nie powinien iść prąd do świec. Sprawdzałem ten zacisk brak prądu całkowity.
-Przekaźnik obok ECU 219 zwarty cały czas jak go wyciągnę dopiero puszcza ( nie wiem czy ma to związek z świecami. Komputer daje masę cały czas z pinu 33 a powinien z tego co wyczytałem dopiero po stacyjce (może złe informację ktoś w sieci podał może plus ma być po stacyjce?).

Na kostce nr 1 która znajduje się za przekaźnikiem od świec są dwa cienkie przewody po sprawdzeniu ich miernikiem dają bez włączonej stacyjki ok 8 volt po zapłonie ok 12 v.
Zacisk w kółku nr 2 nie daje nic ani po zapłonie ani bez.

Na bezpieczniku w podszybiu obok ECU idą dwa przewody jak pisałem wyżej. (brak prądu). Po wyjęciu bezpiecznika i sprawdzeniu miernikiem do jednej i tej samej fajki świecy żarowej jest przejście z nr 1 i nr2 czyli obieg zamknięty?????????