.: AUDI KLUB POLSKA :.

jak wyglada trwalosc karoserii audi w modelu a6 c5 ok roku 00-01 mam tutaj na mysli jak zachowuje sie ona na nasze zimy i to wszystko co drogowcy sypia na drogi?
czy szybko mozna zauwazyc pierwsze znaki malych ognisk korozji ?

moze macie jakies sposoby dzieki ktorym mozna w jakis sposob zachamowac korozje ??
hehe oprocz tego zeby nie wyjezdzac w zime

Jak masz ogniska korozji w Audi (od B3 w gore) to znak ze poprostu jest to samochod po wypadku/stluczce - generalnie przygodach. W Audi problem korozji nie wystepuje.

Z drobnym wyjątkiem - korozją dachu w okolicy listewek pod relingami (pierwsze dwa lata produkcji C5, nie wiem czy w limuzynie też).
Fakt faktem - nie we wszystkich egzemplarzach ta wada się ujawni(ł)a ... .

Piotruś a moze wiesz jak to jest z tylnymi klapami w avantach .... słyszalem ze one jako jedyna czesc karoserii jest nie ocynkowana [lub nie byla przez jakis czas w niektorych modelach tylko nie wiem w jakich] .... czy to prawda ...

Na sam proces korozji nie mamy wpływu, występuje zawsze, co najwyzej mozemy ten proces spowolnic, np. stosując ocynk .
Co do ognisk korozji, to samochod wcale nie musi miec wypadku czy stłuczki. Rdza moze występowac na przedniej masce i przednich błotnikach od kamieni spod kól i na tylnej klapie pod szybą w avantach w B-4 i C-4 - typowa przypadłosc.
Nie mniej, Audi pod względem zabezpieczenia antykorozyjnego jak narazie wypada najlepiej sposrod wszystkich aut produkowanych tasmowo.

Spanky - nie potrafię odpowiedzieć wyczerpująco (jak zwykle na Twoje pytania ).
Mogę jedynie podzielić się własnymi obserwacjami:
- w AUDI tylne klapy nie "gniją". Wiem to "na pewno" , gdyż każdy przegląd INO prowadzę również pod kątem korozji / uszkodzeń lakieru .
- w VW (np. mój BEZWYPADKOWY Passat 01/02 r. ale inne też, np. Golfy, Polo) tylne klapy korozja toczy często/gęsto. Ponieważ dzieje się to jednak TYLKO w najbardziej newralgicznych miejscach (na zakładkach, krawędziach) i tylko punktowo i powierzchownie - nie jestem do końca pewny powodów.
W moim Pasku jest jeszcze bąbel pod znaczkiem firmowym ale to zwykłe zaniedbanie poprzedniego użytkownika - we wcześniejszych tego nigdy nie miałem.

a te ognisko korozji zawsze wystepujace w tym samym miejscu [w okolicach tylnej wycieraczki] nie sa przypadkiem spowodowane płynem do szyb i wlasnie brakiem ocynku - tak kombinuje ]



nie robie tego specjalnie .... tylko z ciekawości ....

Zgadza sie rdzewieje pod wycieraczką ale dlaczego na tylnej klapie miałoby nie byc ocynku ? Oryginalnie był,
chyba ze klapa została wymieniona. Z tego co wiem częsci karoseri jako częsci zamienne nie są juz cynkowane.

Powod gniacia tylnych klap jest jeden. Dzieje sie to w klapach zawierajacych szybe - czylki hatchback, wagon. Do klap dostaje sie woda albo przez uszczele szyby albo przez male otworki prze oswietleniu rejestracji lub calej ramki rejestracji, albo poprzez swiatla umieszczone na klapie, albo otwor wycieraczki i inne. Ilosci sa b. male. ale po latach jej obecnosc objawia sie wlasnie korozja. Koroazja wystepuje na skutek braku mozliwosci odparoania wody w kklapie.

A co sie tyczy rdzy na pozostalych czesciach karoserii - powierzchnia nie uszkodzona nie powinna wykazywac korozji. Mimo to auta bezwypadkowe gnija to na wskutek drobnych uszkodzen mechanicznych typu odpryski kamieni, ale i na zyczenie inzynierow audi, ktorzy np. w audi 200 wspanialomyslnie podziurawili karoseria srubkami trzymajacymi nikle zderzakow, nie zabezpieczajac karoserii odpowiednio.
Sa jeszcze inne glupie przyczyny. Znam sporo autek 100% bezwypadkowych podchodzacych rdza. Niemniej wytrzymale cholerstwo.

Jak zechcesz to ci pokaze okolice korozji w 19-letnim audi. Owe okolice juz były naprawiane ale nie prze ze mnie wiec rece mam czyste:D No ale 19 lat...który FIAT OPEL tyle wytrzyma? Jutro zdjecia bo dzis juz ciemno to sie nie da sie.

Mam to u siebie...

Bardzo prawidlowo napisales, u mnie wystepuja male (ale zawsze są) na masce - przy spryskiwaczach w C3 (90 rocznik w koncu... ) i z tylu na slupkach przy oknie... glownie tam gdzie bywa czesto woda - poprzedni wlasciciel nie garazowal i takie efekty...

Jednak patrzac na to (juz) 18 letnie auto, a na paroletniego golfa, forda czy fiata to roznica jest piorunująca

a6 c5

rynienki i tyl samochodu


blacha na audi to jedna wielka kupa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nieprawda.
Problemy z korozją zaczynają się od modeli B5/C5/ i Audi nie musi być bezwypadkowe aby znaleźć odparzony lakier.
Problemy z korozją nie dotyczyły modeli do B4/C4/ włącznie, później już nie jest tak różowo ...

ja mam "obdarte" do blachy nad szybą w klapie tylniej ,taka rysa na 3cm i od zakupu październik 2007r w tym miejscu rdzy nie ma,maska poobijana lekko od kamyków i tez spoko,ale ona jest chyba aluminiowa,reszta auta ok

dokladnie maska jest alu i to chyba jedyna czesc w a6 c5 co nie gnije

pozatym jeszcze gnije w okolicy uszczelki od bagaznika

odnoszac sie do tego


2 auto w rodzinie seicento rok 99 zero najmniejszej oznaki rdzy

sasiad ma cinquecento 92 albo 93 rok zaczelo go delikatnie naprawde delikatnie zbierac na dole przy nadkolach gdzie byly chlapacze

kiedys tez mialem cinqecento mialo 10 czy 11 lat zero rdzy
zaczelo go zbierac w miejscu gdzie byl zarysowany prog
na fiacie to jest dopiero blacha

porownujac 2 auta w zakupie
seicento 23tys zl
audi 250tys zl

normalnie smiac sie chce ze blacha na fiacie jest 100x lepsza

brak słow

nie wiem czy plakac czy sie smiac

Niestety muszę przyznać Ci racje
W kryterium cena - jakosc, to nowe Audi wypadają całkiem przeciętnie.
Najlepiej zabezpieczone antykorozyjnie w/g mnie były C-3 i B-3

ja widzialem juz troche ogłoszen z audi a3, gdzie na drzwiach kierowcy na dole gdzie jest ta listwa pojawia sie rdza
nie sadze, zeby wszystkie te a3, ktore widzialem byly bite

Łomatko jak chłodem zawiało. Pooglądajcie Bumy czy Misie jak je rudy posuwa. Audi naprawdę nieźle wypada pod tym względem, choć lata 90 były tu wzorem. Co do nie gnijących Fiatów to po prostu też były ocynkowane, ale to nie znaczy że lepiej się od OOOO trzymają. Ja miałem X lat temu rocznik 95 i na podszybiu purchle okazałe wykwitły (bezwypadek) Trochę zależy chyba od egzemplarza/ warunków użytkowania. Ps. moje B4 93 nie ma śladu rudego.

Po prostu za dobre robili i ludzie chcieli tym wiecznie jeździć i nie kupować nowych.
Na szczęscie w porę się zorientowali i zaczęli robić stosownie gnijące aby utrzymac sprzedaż na poziomie...