mały v8 napisał(a):
A ja się tak zastanawiam, jak wy oceniacie te oleje? Ten LM, jest dobry, Mobil zły, kur.. a co to za pierdzielenie? Czy z tego mobila czy castrola to po wymianie opiłki leżą w misie? a może się zaciera jak gorąco
. Komuś nawet na jednym oleju chodzi gorzej na innym lepiej.
??? To jakieś bzdury napisane przez "fachowców", i powielane w kółko. Moim zdaniem żeby sprawdzić jak olej sprawuje się w danym silniku, trzeba zrobić 200 tyś na jednej marce oleju, rozebrać silnik , i ocenić jego zużycie , a nie takie pierdalamento że lepiej chodzi. Ja do wymagających silników leję to co napisała fabryczna instrukcja, a do nie wymagających coś markowego nie drogiego z beczki , aby miało tą samą specyfikacje.
A no widzisz, jest pewna dziedzina motoryzacji o której nie masz pojęcia.
Zalaliśmy castrol 5W40 z pewnego źródła (bezpośrednio) do V8 40V i za każdym razem nastawniki grały przy rozruchu.
Wylaliśmy ten syf i wlaliśmy liqui moly - nastała cisza.
Spanky by coś na ten temat mógł więcej napisać, wiem, że też stosował choć później eksperymentował z petronas -em chyba (dawno u niego nie byłem to już dokładnie nie pamiętam).
Zagór i Mazdomania mają takie same doświadczenie z tym, że oni przeszli na AMS oil.
Także tak to wygląda, głównie chodzi o suchy start, pozostawiony film olejowy a nie o jakieś tam przejechane 200.000km.
ps.
znając życie to i tak będziesz forsował swoje racje a "adoratorzy" będą kibicować także daruj sobie zbędną dyskusję.