.: AUDI KLUB POLSKA :.

znajomy twierdzi ze pakowac zwykła instalacje (montuje instalacje gazowe) robił juz takich pare silników i podobno po zastosowaniu odpowiedniego mixera , reuktora itp wszystko pracuje bardzo dobrze. Wiaodmo podstawa dobry prad i swieczki

Gaz w tym motorze skatuje wtryski na amen. Wiem bo mam i skatowało motor. Zwykły gaz w tym motorze to nieporozumienie. Zreszta jak i każdy gaz ...

ile pojezdzi na gazie taki silnik , podobno gaz nie ma wplywu na zywotnosc silnika .. zgłupialem juz całkiem , moja przygoda z tym silnikiem zaczeła sie tylko dlatego by potem założyc gaz wiaodmo co taniej to taniej

Powiem Ci tak .. tez mamy 90 2,3 NG, super motorek. Od 3 lat gaz ... niestety ... jak wspomniałem przez te 3 lata skatował motor ... a duzo nie jest autko jeżdzone ... Oberwały wtryski , silnik nie pracuje tak rowno jak w chwili zakupu.
Napewno sa instalki gazowe ktore sprawia ze auto pojeździ dłużej, ale tutaj niech sie fachowcy wypowiedzą. Z moich doswiadczen wynika ze II gen w tym motorze to pomyłka ...
Nie jedzie, pali tak sobie (11-18/100) a do tego zero miejsca w bagazniku. Wiele osób chwali sobie Blosa, ale to juz musisz doczytac.

Autko moze zrobić nawet 500tyś na gazie.Pod warunkiem że jest dobrze zestrojone.Jedynym mankamentem jest tak jak basket napisał uszkodzenie wtrysków (zapiekanie) Ale to akurat tyczy się każdego auta, wyposażonego w wtrysk ,do którego została założona instalka LPG.
Praca silnika moze i na pewno ulegnie zmianie po ilus tam tyś kilometrów.Dlaczego? Ponieważ gaz po dłuższym przebiegu napewno spowoduje wypalenie się zaworów i gniazd zaworowych (ale niekoniecznie). Generalnie sprawę biorąc chodzi o zestrojenie mieszanki aby nie była za uboga lub zbyt bogata.
W moim 2.2KU pojawił sie mankament nierównej i nieczystej pracy silnika.Wyeliminowałem go poprzez kapitalny remont głowicy.

Osobiście znam wielu ludzi z LPG w NG i te auta dają radę na instalacjach II G.

Ja mam w mojej coupejce 2,3 NG, instalacja II generacji, jest instalacja od 2004 roku. Zrobione zostało ok 50 tys km. Nie mam zadnych zastrzeżen, stosuje jednak jedna metode.
Raz na 2 miesiące przejezdzam na calym baku benzyny, zeby przeczyscic wtryski.
Olej wymieniam co 10 tys, wraz z filtrem pow. i gazu.
Co 15 tys wymieniam swiece i kable wysokiego napiecia.

Wiadomym jest, ze gdyby gaz byl tak dobry jak benzynya, to by montowali seryjnie gaz, a jednak tego nie robia.

Moja niunia pali w trasie ok 9,5l. W miescie w sezonie zimowym ok 13 l, a poza nim ok 11,5l.

gdzie montowałes instalacje gazowa i jaki byl to koszt ? mozesz cos wiecej apisac o tej instalacji na jakich podzespołach itp. Znajomek mówił ze instalacje z emulacja sondy, stag (jakis tam, nie pamietam) ale mogę się wywiedziec szczegółów , jeśli to dla ciebie nie problem to napisz mi mozliwie najszerzej o tej instalacji , bo nie chciałbym miec potem problemów z tym silnikiem bo chodzi aktualnie bardzo pieknie jakie kabłe i swiece pakujesz do tego silnika ?dzieki z góry.. aha napisz mi jeszcze przy jakim przebiegu montwany gaz był u ciebie w autku:)

Widzialem silnik 2.3 na zwyklym gazie IIgen. w Audi 100 C3 '90r z przebiegiem 685 000km z czego wlasciciel mowil ze ma ponad 300 000km na LPG. Auto slozylo do przewozenia paliwa z Ukrainy, mialo bak paliwa na 140l i od czasu zalozenia nie byl jezdzony na gazie, silnik bez remontu, mial tylko wymieniane wtryskiwacze, rozdzielacz paliwa, przeplywomierz.

mozesz zalozyc nawet najprostsza instalacje I gen (na srubke) i bedzie dzialac

Instalacja gazowa, nawet najprostrza sprawdza sie w kazdym silniku pod warunkiem, ze kierowca nie jest bucem, samochod padlina a gaz nie jest skrecony na oszczedzanie. Na blosie ten silnik smiga az milo.

Chłopie, to mam wrażenie, że to co zaoszczędzisz na cenie gazu to wpakujesz w wymienianie tych wszystkich pozostałych części
Więc po co gaz??