wiec naszła mnie myśl jak tu dokładnie sprawdzić spalanie ...(nie z kompa)
- tankowanie pod korek odpada bo coś sie bak zapowietrza i nawet na małym stanie paliwa muszę powoli wlewać z pistoletu bo jak mocniej przycisnę to przepuszcza i nie nalewa i z nalewaniem do pełna na wycieczce miałem problem wiec ten sposób odpada
- wypompowanie przez samą pompę po małych kombinacjach odpada bo nie chce zapowietrzyć całego układu aż do silnika
i mam pytanie jak opróżnić bak tak żeby wlać do niego odpowiednią ilość paliwa
ze względu na dziwny kształt baku w Q jest mały problem a po rysunkach jakoś sie jeszcze nie połapałem za co sie zabrać
macie jakieś doświadczenia w takich tematach ?
to nie 126p że se zdejmę wężyk za mechaniczną pompą paliwa dam do baniaczka 5 L odpale malca i na gaźniku przepompuje 2,7 L max