Witam.
Jestem miłośnikiem motoryzacji troszkę starszej. Najbardziej interesują mnie auta z lat 70 – tych, 80- tych i poczatku 90-tych.
Moją pasją jest głownie Alfa Romeo z lat swojej świetności. Dlatego nosząc się z zamia-rem kupna auta zabytkowego doszedłem do wniosku, że potrzebny mi będzie samochód na dojazdy codzienne do pracy, sklepu itpitp.
Jako ze kwota, jaką na takie auto chcę przeznaczyć nie jest zbyt duża. Wiedziałem, że będzie to auto nie najmłodsze a co za tym idzie awaryjne i podatne na korozje. O ile jeszcze z mechaniką jestem sobie w stanie poradzić o tyle blacharka mnie dobija. Stwierdziłem, że musi to być auto z odporną na korozję blacharką + dosyć wygodne + wmiarę oszczędne.
Zawsze bardzo miło wspominałem pierwsze auto, jakie miałem możliwość użytkować. Było to piękne czarne Audi 100 C3 1T nalezące do mojego Ojca. Blacharka + wygoda + spalanie paliwa vs osiągi były wręcz idealne jako auto do jazdy na codzień. Ponieważ ma to być auto do jazdy w 50% po zakorkowanej Warszawie i dające się wmiarę spryt-nie zaparkować na zatłoczonych do granic możliwości parkingach osiedlowych. Musia-łem zrezygnować z tak dużego auta. Zarówno typ 44 jak i C4 są pięknymi samochodami które moim skromnym zdaniem są idealną opcją auta do jazdy na co dzień to ich gaba-ryty w miejskiej dźunglii mnie przerażają.
Moja uwagę zwrócił model 80 Coupe Quattro. Auto ładne , pomimo upływu lat trzyma pięknie linię i jest to Audi J Silniki benzynowe oferowane w tym modelu są jendak bar-dziej dla osób lubiących dynamiczną jazdę niżeli oszczędną. W tym momencie pojawia się pomysł zamontowania silnika tdi to coupety. Wybór ze względu na dostępność i cenę padł na dwa silniki. 2,5 Tdi 140KM z Audi A6 C4 lub 1,9 Tdi 110km z A4 lub Golfa IV.
Tu pojawia się kluczowe pytanie: który z tych silników najlepiej zamontować w budzie 80 coupe?
Czy 5 sylindrowy silnik w serii bardzo przyjemny nie będzie za ciężki do tego auta? Wiem że w 80-tkach były montowane i większe jendostki jak V6 ale czy aby auto nie bę-dzie prowadziło się zbyt ociężale?
Czy 4 cylindrowy 110 konny silnik poradzi sobie z nie lekką budą coupety przy napędzie quattro?
Jak jest z ewentualnym montażem tych silników. 1,9 Tdi to dla mnie 4 cylindrowy diesel który w postaci 90km był montowany w 80 sedan/avant. Nigdy seryjnie B4 nie było wy-posażane w silnik 5 cylidrowy diesla. Czy nie bezie większych problemów z umieszcze-niem tego dodatkowego cylindra pod maską?
Czy jeśli kupię powiedzmy 2,3 5 cylindrowe quatrro to będę musiał zmieniać skrzynię pod silnik 2,5 tdi? Czy jeśli zostawię to przełożenia zmienią się na tyle drastycznie, że auto będzie fajnie startowało ze świateł, ale ucierpi na tym drastycznie ekonimiczność jazdy?
A na koniec chciałbym zapytać czy jest ktoś na forum z okolic Warszawy czy też Lublina – Radomia kto by się podjoł takiej przróbki? ( w tematyce tdi nie posiadam zbytniej wie-dzy ).
Jakie ewentualne koszta może to ze sobą nieść? Wiadomo nowe sprzęgło czy hamulce ale czy np. przeguby z 2,3 benzyna poradzą sobie z momentem obrotowym jaki generu-je 2,5 Tdi?
PS: auto nie ma być do wyścigów a do jazdy codziennie do pracy ( 5 kilometrów ) plus jakies zakupy w korkach na mieście i co weekendowe wycieczki około 300km.
Tu przykład aut i silników jakie mnie zainteresowały.
http://otomoto.pl/audi-80-coupe-2-3i-qu ... 96344.html jako dawca budy, napędów.
http://moto.allegro.pl/audi-2-5-tdi-skr ... 68388.html potencjalny dawca silnika
http://otomoto.pl/volkswagen-golf-comfo ... 10247.html opcja silnikowa numer 2
http://otomoto.pl/audi-100-tdi-C15501036.html korci bardzo ale czytając o problemach z jakimi się boryka jeden z forumowiczów przekładając ten motor do B4 Avant ( identyczne problemy nękały silnik w Audi ojca ) obawiam się trochę ze względu na jego wiek o bezproblemową ekspoatację?
Reasumując chciałbym wyrobić sie w max 10 tysiącach i mieć piękne klasyczne coupe z wyśmienitym napędem quattro i legendarnym już silnikiem TDi.
To mój pierwszy post na forum więc jesli coś jest nie tak to prosze o przebaczenie i wyrozumiałość.
Pozdrawiam.