TymoOon napisał(a):
Dla mnie instalka LPG to wcale nie tanie koszty utrzymania Auta

Przy obecnych cenach cyklonu

prawie 3 zł, masakra, na dodatek musisz przecież tankować normalnie benzyne i tez na niej jeździć.Przez Moje głupie style jazdy paliła mi eska od cholery benzyny.Bo u mnie na gaz przełączałem dopiero przy 70-90 stopniach a nie 35

bo często jeździłem na benzynie jak było zimno.Potrafiłem spalać 70-80 litrów PB na tydzień

Gaz jest też dobry jak nic się z nim nie dzieje
Dlatego ja swoją S6 mam zamiar przezimować w garażu

Zagarażuję w połowie listopada i postoi sobie pewnie do końca lutego. Myślę, że wyjdzie to jej na zdrowie i na plus dla mojego portfela

Przez 10 lat jeździłem tylko Audi, tylko Pb + LPG, najpierw R5, a ostatnie 5 lat V6. Latka lecą i niestety trzeba trochę zmieniać przyzwyczajenia. Poprzednią zimą jeździłem ojca Clio 1.5 dCi 65 KM i jeśli chodzi o koszta to było to - 4.5l ON/100km

Na wiosnę kupiłem sobie Clio 1.2 16V Pb do roboty, trochę pojeździłem, nic się nie działo, tylko lałem Pb. W kosztach tragedii nie było, zwykle ok.6l/100km. W końcu je sprzedałem by teraz kupić Clio 1.5 dCi takie jak rok temu. Niektórzy straszą, że padają w nich wtryski itd. ale cóż....pożyjemy zobaczymy. Przy takim spalaniu podwyżki cen ropy nie są aż tak odczuwalne.
Zgodnie z powyższym ja stawiam na małego diesla. Dziennie robię po 130km. Czasami pojeżdżę sobie eSą (to "czasami" wychodzi ok. 2000 km miesięcznie

) do pracy, ale do roboty jest małe autko...