Kliku napisał(a):
na krotkich odcinkach (do pracy) w miescie takie v6 spali 14-16 L + mniej wiecej 20 litrow na miescie na odpalanie.
Wszystko zalezy kto jakie trasy robi. Kazdy stary OOOO o pojemnosci wiekszej niz 2.0 duzo spali (w duzym miescie, korki itp.) co innego trasa. Jak bede dziadkowal to na trasie tez spale poniezej 6 L. Ale co to za zycie. To tak jakby kupic V8 i nie korzystac z mocy.
W moim przypadku na miesiąc starcza wachy (jeśli używam jej tylko do rozruchu) za ok.50zł
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
Po odpaleniu na zimno, silnik przełącza się po ok.1km jazdy. Zresztą można zerknąć na link do motostatu z podpisu, tam prowadzę raporty spalania (bez koloryzowania). Chociaż moja eSa wyjeżdża średnio 3 razy tygodniowo robiąc trasy 150-200km w obie strony. Po mieście na pewno spaliła by więcej. Jak jakimś trafem zdarzy mi się polatać po mieście (a to w moim rozumieniu odcinki 1-2 km), wtedy spalanie w tempie błyskawicznym podnosi się do góry (wg kompa)
![Very Happy :D](./images/smilies/002.gif)
Jak jeździłem A6 C4 ACK robiąc 5kkm miesięcznie w każdych warunkach (długie trasy powyżej 100km, krótkie 50-60km, miasto w korkach (
Wawa), krótkie odcinki - i tak każdego tygodnia ok.1200-1300km) to Pb też jakoś szybko nie uciekała (średnio 10l na miesiąc), LPG średnio 13-14/100km.
Każde auto na mieście spali dużo, nieważne czy Pb/ON/LPG. Przerabiałem każdą opcję. Nawet Renówka 1.4 z podpisu zimą przy krótkich odcinkach miejskich potrafiła dojść do 12l/100km, dieselek 1.5 dCi średnio 4.7l ON, na mieście nawet nie wiem ile, ale po uciekających kontrolkach od stanu paliwa stawiam że ok.7.5-8l ON.....
Tak czy inaczej wybierałbym to co się trafi w lepszym stanie
Inna sprawa, że najprędzej to będzie jakieś V6...