Ale tam od razu... Będzie dobrze na jednym i drugim, tylko załóż BLOS-a. Ale prawda - mechaniczny wtrysk plus LPG wymaga trochę pojęcia i dbałości. Jeżeli potrzebujesz auto do jazdy na co dzień, kup sobie B4 albo C4 z elektronicznym wtryskiem. C3 mają coś, czego nie mają tamte (czyli duszę - MałyV8 nie słuchaj
), są 3x przyjemniejsze w prowadzeniu i bardziej komfortowe (jeżeli ktoś lubi "tapczany", ja akurat lubię), ale trafienie "bezinwestycyjnego" C3 graniczy z cudem. Jeżeli już, to weź z silnikiem 2.3 - pali mniej niż 2.0 i jest odczuwalnie mocniejszy. Opcja super ekonomiczna w C3 (i bezproblemowa na gazie) to silnik 1.8 z monowtryskiem (lub w ostateczności z gaźnikiem), pali 10-11 litrów gazu, same plusy poza marnymi osiągami.
Poza kilkoma wyjątkami, części do C3 są tanie jak barszcz (oczywiście zamienniki).
Pozdrawiam