Cześć,
Nowy user, więc chciałbym powiedzieć raz jeszcze Wszystkiego dobrego w Nowym roku i 'cześć'
jako nowy użytkownik.
Szukam sobie rodzinnego kombi, które w miarę będzie odpychało się. Wysokoprężne odpadają.
Najlepiej benzyna, turbo moze być, 4x4 chętnie, miło by było by było to w miarę bezstresowe" auto - bez nadmiernych bolączek, z możliwością podniesienia mocy. Jako, że ma być rodzinne,
to chciałbym cos docelowo w granicach 200-230ps, również po modach, lub nawet swap wchodzi w grę. W tym wypadku baza" auta musi dać na te parę mies. jakąś frajdę z jazdy, chociaż elastyczniejszą benzynę.
Wybory są...małe
- v50, 2.4 170ps
- a4 2.0 TFSI 05r. 200ps
- A4 1.8T 163ps, 05r.
- 3.0R Subaru Legacy spec B, lecz w tym przypadku fundusz będzie na maxa wyzyłowany,
i opcja modzenia może nie tyle co mniejsza, co duzo droższa niż np. w a4 , a i mało jest
opcji swapowania czegokolwiek tu.
- jako ostatnie podam e30, 325....strasznie mi się podoba, lecz na teraz musi byc komfort,
jestem świeżym tatusiem i trzeba troszeczkę zwolnić tempa i trochę ciszej.
Znalazłem A4 2005r. 134600 przebiegu, potwierdzone certyfikatem uznawanym przez ubezpieczalnie i wydawanym przez instytucje państwową.
A4 2.0 TFSi
a4 1.8T , 05r.
nie mam fotosów, auto stoi 2 ulice ode mnie, garazowane, nie ma do czego się czepić wizualnie, to podane raczej jako alternatywę na tfsi. Też proline. Przebieg jest znikomy ( TFSI ), to że olej bierze mnie nie przeraża ( wg. opni ), hondy więcej biorą i żyją, dobrze doposażona i nie styrana użytkowaniem, tylko te TFSi na które tak wszyscy narzekają...chce max rok na tym silniku pojeździć, chyba że będzie ok to zostawię.