.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czesc wszytskim,
Obecnie zastanawiam sie nad nowym Q5- i tu pojawia sie odwieczny dylemat "diesel czy benzyna". Jezdze malo bo do ok 10.000 km rocznie, do pracy mam dojazd 7km wiec obecnie nawet nie rozgrzewam silnika. Oczywiscie Q5 bede jezdzil wiecej, moze 12.000km rocznie ale na pewno nie bedzie to 15 czy 20. U krotoskiego powiedzieli ze teraz im schodza tylko diesle i ze nikt nawet nie zamawial benzyny... Oprocz rozniczy w osiagach na plis 252PS benzyniaka, czy widzicie jeszcze jakies plusy (oprocz dzwieku silnika )

Nadmienie ze do tej pory jezdzilem BMW e90 w benzynie 2l 129PS ( , od 2 lat szczesliwy posiadacz audi A3 8P z 2.o TDI 170PS.

Bede wdzieczny za wasza ocene i rade!

Plusy na korzyść benzyniaka w osiągach ?
Przecież przeciętne V6 czy V8 w klekocie d... urywa.

Do 100km/h 190ps diesel ma 7.9 a benzyna 252ps 6.3 sek nie mowie o wersui s, na ta mnie nie stac

Kup sobie 240 konnego diesla i dopiero porownuj ...

Jakby byl w obecnej ofercie to moglbym porownac

Wiec pytanie, jak Ty to widzisz, ja do diesli nic nie mam, fajnie ze moment obrotowy jest w szerszym zakresie, ale czy przy automacie ma to jakiekolwiek znaczenie?

Pytam bardziej pod katem potencjalnej awaryjnosci, bo tym autrm bede jezdzil okolo 8 lat

Dużego wyboru nie masz ale jak jeździsz w koło komina to TDI będzie Ci zbędne. Oszczędniejszy będzie 2,0 TFSI. A jak Ci będzie mało 250km to można spokojnie ten silnik szarpać na moce 350+ . Spróbuj to zrobić w 2,0 TDI A Basketa nie słuchaj bo on operuje na starygh 1Ztach i kolejnych ewolucjach 1,9


EDIT:

Co do awaryjności to obecnie oba silniki są na równi jeśli chodzi o ewentualne usterki. U nas śmigają skody i VW z tymi silnikami (Octavie i Passaty i póki co żaden jeszcze nie był na serwisie poza planowanymi a mają już ok 120kkm - średnio)

To ja od siebie - jeździłem najnowszym Q5 w Stronicu i TFSI i TDI.
Zanim porównam wprost powiem, że najnowsze TDI 2.0 z grupy VAGa rozgrzewają się do 90C na zegarach po około 1,5-2km nawet przy -5C. Termostat jest w pełni sterowany kompem - nagrzewanie momentalne bo jest kilka obiegów - skomplikowane to ale działa. Oprócz tego kąt zapłonu dobiera tak by nagrzać szybciej DPFa, kata i resztę... taka technika.
Jeździłem w najnowszym Q5 w pełnym Sline w TFSI i w TDI - mam porównanie, Sline wewnętrzy jest cudowny ale cena zabija... Natomiast jest przepaść między funkcjonalnością między poprzednią a aktualną wersją - audi virtual cocpit, czy ta świetna gała z touchpadem a o gałce biegów nie wspomnę. Dotykowo zapalane ledy wewnątrz kabiny itd... widać "świeżość" w technologiach.
Wyciszenie - mimo iż wydawało by się, że bena będzie cichsza to diesel był przyjemniejszy - silnik jakby za ścianą, głęboko, daleko i mocno wyciszony. Przyjemny pomruk. Bena jakby gdzieś pod nogami siedziała - odczucia gorsze i jakby wydech głośniejszy. Zresztą TFSI pracuje dość głośno jak na bene - nawet jak stoisz przed maską.
Jak przełączysz w Audi Drive Select na Comfort to oba jadą podobnie. Co z tego, że te ułamki do setki szybciej w benie ? Ile razy dziennie pójdziesz od 0 do 100 ? Raz ? Pokazać znajomym i co dalej ? Codzienny start spod domu 0-100 ?
TDI z Adblue - taki jak siedzi w Q5 spali Ci w okolicach 7,5 litra przy normalnej jeździe po mieście. Trasa to okolice 5 litrów, autostrada okolice 8-9/100. TFSI po mieście w Q5 nie zmieści się w 12 litrach ! Gonione po banie spali lekko 13-14. Nie zapominaj, że w najnowszych TFSI jest 8 a nie 4 wtryski ! Działają równolegle lub osobno - steruje komp. Uporano się z nagarem na zaworach w ten sposób. Działa ale taki system to również podwójne zasilanie paliwem i regulatory jego ciśnienia.
S-line... stać cię Uwierz mi Jak wybierasz "Sline selection" to Sline zewnętrzny + koła o rozmiar większe masz za 0,00PLN Są teraz w promocji te dwa pakiety i jeszcze pakiet Comfort - ale on akurat uważam, że jest za drogi do tego co daje.
Bena aktualnie w konfigu chyba 9 tyś tańsza od TDI.
Wersje "SPORT" omijaj... od 300 tyś w TFSI startują :O

Fajnie ze odniesliscie sie do awaryjnosci i glosnosci silnika- to jakby nie patrzec sa wazne elementy. Racjonalne podejscie z przyspieszeniem, tez zaczynam to rozumiec... zreszta do "scigania" sa sportowe auta a nie suvy

Ze spalaniem to ciut przesadziles tzn benzyna tak tak, ale diesel po miescie tez chlapnie 10l inna sprawa ze jak poczytalem o AdBlue to rozwiazuje to ewentualny problem z dpf (plus nagrzewanie o ktorym pisales). O wtryskach w tfsi opowiadal mi kolega ktory jezdzi a5 1 generacji, 2 razy mu wymieniali na gwarancji... stad tez caly bol glowy dotyczacy paliwa

S line musi byc, mi sie bardzo podobaja zderzaki, wtedy cala optyka auta sie zmienia

Dzieki za rady, mysle ze bedzie diesel 190PS

PS2: wiecie moze czy planuja rozszerzenie oferty silnikow? Tak z ciekawosci

Wczoraj jeździłem nowym A6 z 2.0 tdi 190 koni w stronicu i powiem szczerze silnik daje rade. W trybie dynamic ładnie się wkręcał. W kabinie cicho, skrzynia ładnie zmieniała biegi, generalnie OK. Średnie spalanie to 8-9 litrów.

Tak... wypije 10 jak polecisz 200km/h baną. Jazda po mieście maaax 8 litrów. Nie zapominaj, że masz 7 biegpwy stronic i w trybie efficiency oszczędza paliwo. Normalne ruszenie spod świateł w normalnym tempie to obroty do 2k rpm... serio. Wiem bo jeździłem dobre pół dnia i nie udało się 8 przekroczyć.

Damian... to była testówka ? Bo jak tak to lekko 10 przekracza
Autko ok, ale muuusi być kfatro bo inaczej z tym momentem to opony na przedzie po pół roku zabijesz

To tak dorzucę od siebie o 2.0TDI 190PS. Moja Matula ujeżdża coś takiego w B8 14', wiele razy tym jeździłem i ja. Fakt, całkiem przyjemnie jeździ ale...jak dla mnie fatalne brzmienie silnika, to wciąż mały diesel. Kolejna kwestia od kilkunastu tysięcy km coś rzępoli w trybie drive, ASO rozkłada ręce i nie widzi żadnej usterki, nie wiedzą nawet czy to z silnika czy ze skrzyni. Przedwczoraj auto sypnęło kontrolkami, straciło moc i na lawecie pojechało do ASO. Oczekiwanie na wyrok trwa. Nalatane 100 parę tysięcy gwarancja świadomie wydłużona do 5 lat więc nie ma paniki, ale dążę do tego, że na 8 lat 2.0tdi to suicide...

Konstrukcje wspolczesnych diesli zawsze beda bardziej skomplikowane niz benzybiakow nawet takich jak tfsi.

To spalanie to chyba z gorki bylo Tomku. U nas paski na dsg nie schoda ponizej 7 a w miescie nawet 12.

Wytapatane Note 3 PRO

@smola: ale ja w te 8 lat pewnie nie nalatam 100.000km

@bloku: spalanie przez godzine w cyklu mieszanym wyszlo mi 9,3l. W miescie licze ze bedzie w dieslu 10-12, w trasie/autostradzie (przy 150km/h) licze na 9-10l... a apropo takich usterek, jak masz pecha to i palec w dupie zlamiesz trzymam kciuki zeby szybko sobie z tym poradzili. czy gwarancje mozna wydluzyc w trakcie uzytkowania czy trzeba juz przy zakupie?

Teraz Mama chce kupowac E klase coupe w dieslu a mi sie wlosy na glowie jeza od tego dzwieku. Ojca tez nie przekonam, lobbuje za dieslem... no coz, suva jeszcze w dieslu zniose, ale sportowego za zadne grzechy

@smola: teraz mam a3 w tdi 170PS, ma juz 9 lat i bezawaryjnie (wczesniej byl w rodzinie, 78k nalatane), wiec o ile czegos nie zepsuli specjalnie...

tylko przy zakupie.. niestety

7 km w jedną stronę silnikiem z DPF ?

Dokladnie 6.5km mam do pracy... tak wiem, moze i powinienem chodzic do pracy albo cos ale wygoda wygrywa... i tak narazie wychodzi ze obojetne czy diesel czy benzyna, spalanie 10l czy 13 w miescie to roznica 60zl miesiecznie w moim wypadku na paliwie... czyli zadna...

Rower? Skuter? Cienias w gazie?
Na dojazdy do pracy szkoda porządnego auta.

Ja żałuję, że na tego typu jazdę nie kupiłem na przykład Suzuki Jimmy 4X4 w benzynie. Dzisiaj takie zgrabne 'śmigadełko, bym kupił. Co do meritum tematu, to tylko benzyniak.

Bardzo się dziwię, że ktoś przy takich przebiegach proponuje diesla Zamawiaj tylko i wyłącznie benzynę. Ja moim Q5 2.0 tdi 2016r. zrobiłem w rok 35kkm, w tygodniu, do pracy mam 18km w jedną stronę i szlag mnie trafia jak gdzieś pod koniec trasy zacznie się wypalać dpf...całą resztę nadrabiam w weekendy i wakacje i powiem szczerze, że z chęcią przesiadłbym się na benzynę W przypadku benzyny nie interesuje Cię dpf, nie interesuje Cię aby co 6 tys. km dolać 10l Ad-blue, szybciej się nagrzewa, itd. itd...Cała różnica w spalaniu zwróci Ci się w amortyzacji, no chyba że bierzesz na 3-4 lata i zmiana, chociaż podejrzewam, że przy Twoich przebiegach, chwila moment i zaczniesz mieć problemy z dpf. W silniku 2.0tdi nie ma bagnetu oleju...znaczy się nie było w wersji przed FL i niestety nie sprawdzisz czy może go przybyło przez niezakończone wypalanie filtra czy też może nie? serio...szkoda silnika i Twoich nerwów na diesla.
Jeżeli chodzi jeszcze o nowe SQ5, to jest taki artykuł odnośnie warto czy nie warto? https://www.motor1.com/reviews/178867/2 ... crossover/
nie wiem co sądzić, mówią, że 2.0 wystarzy...w listopadzie się dowiem
Pozdro