.: AUDI KLUB POLSKA :.

Hej! Stałem się posiadaczem Audi A4 B5, 1.9 TDI (AJM).
Szczerze, to nigdy wcześnie nie miałem diesla ani w ogóle auta z turbiną.
Co na początku należy wymienić? Pakiet startowy jaki zrobiłem to:
- płukanka + olej silnikowy (zgodny z normą 505.01 do pompowtrysków), filtr oleju, filtr powietrza, filtra paliwa
- wymiana rozrządu - komplet
- napinacz + tłumik drgań
- wszystkie paski
- termostat
- łożysko klimatyzacji
- płyn chłodniczy
- płyn hamulcowy
- odgrzybiony układ klimatyzacji (chemicznie, jeszcze muszę wykonać ozonowanie wnętrza)
- dolałem preparat do diesla (Forte)
- kosmetyka wnętrza (oczyszczenie skórzanych elementów i ich konserwacja, czyszczenie i konserwacja plastików wnętrza, wszystkie uszczelki posmarowałem itp.)
Przed zimą planuje wymianę oleju w skrzyni biegów i nowy płyn do wspomagania oraz zakonserwować profile zamknięte i podwozie (jeśli będą braki w fabrycznej konserwacji).

Czy Turbo Diesel wymaga jakiś dodatkowych działań?
Chodzi mi o praktykę, nie teorie.
Wiadomo, że nie można go od razu gasić po skończonej jeździe (zwłaszcza po trasie) ani katować jak jest zimny To wiem.
Czy lać paliwo typu premium (np. VPower, Verva, Gold) czy zwykłą ropę?
Klika osób już mi mówiło, że pompowtryski są awaryjne i wkopałem się w kosztowny (relacja rocznika do ceny), stary (końcówka 2000 roku), awaryjny samochód ale ładnie wyglądający.

W sumie taki pakiet startowy w każdym aucie trzeba zrobić (bez względu czy ma 5 lat czy 25 lat).

P.S. Spalanie w cyklu mieszanym tj. miasto 20%, droga ekspresowa 40 %, drogi krajowe i wojewódzkie - 40% wyszło mi ok. 5,7 litra na 100 km (włączona klima, jedna osoba). To chyba w normie?

to duży serwis zrobiłeś. Ja bym się hamulcom jeszcze przyjrzał.
Diesel jak to diesel, trzeba zrobić dobrą diagnozę komputerową i będziesz wiedział co i jak. Paliwo z dobrej stacji i tyle, zwykły diesel, po co udziwniacze.

Ciesz się jazdą. Zrobiłeś wszystko co trzeba, co tu wymyślać. Lej zwykłą ropę. Spalanie bardzo ładne.

Profilaktycznie trza zrzucić alternator, zrobić mu pełen serwis łącznie z wymianą sprzegiełka.
Prędzej czy później wyjdzie w praniu.
10 przykazań dla diesla i w drogę.

Hamulce ok, z tyłu klocki się powoli kończą, ale mechanik powiedział, że jeszcze na 2-3 tyś km spokojnej jazdy wystarczą.
A co z alternatorem trzeba sprawdzić? Sprzęgiełko chyba ok pracuje. Ładowanie ma też prawidłowe.
Szczerze to alternatory psują się właśnie w najmniej oczekiwanych momentach.
Ogólnie auto ma przebiegu niby 191 tyś km. ale szczerze - wątpię aby diesel z tego roku miał tyle (1.6 albo 1.8 benzyna to już realne). Niby ma jakieś papiery, które potwierdzają przebieg, no ale w sumie sam nie wiem.
Aczkolwiek jestem zaskoczony pozytywnie wyciszeniem. 140 km/h na autostradzie i jest cicho w porównaniu do wielu nowszych aut. Może kwestia wyciszeń, turbiny która pomaga i wysokiego momentu obrotowego. Poprzednie auto które miałem, to był 1.8 benzyniak (bez turbo) i było głośniej. Na postoju jedynie był cichszy.

Pewnie skrzynia 6 to i cicho.

Skrzynia 5 biegowa. Pierwsze 2 biegi są dość krótkie, 3, 4 i 5 są długie.

nie bity to i dobrze spasowany i fabrycznie wyciszony

Miałem Opla Zafirę 1.8 też nie był bity to był głośniejszy. Skoda Felicia też była głośniejsza (od nowości w rodzinie).
Co ciekawe np. jechałem nowszą Corsą to już cicho (diesel).

Zrobileś wszystko co trzeba.
Stan pompowtryskiwaczy mozna ocenić na podstawie diagnostyki [logów].
Nie ma się co martwić na zapas.

Co to za preparat do diesla Forte? Czy na lato aby na pewno potrzebny? Jeżeli już to np Skydd Black Arrow na zimę. Dużo rzeczy zrobiłeś. Termostat wymagał wymiany? Jeśli nie to zamiennik może być gorszy od starego oryginału chociaż można przypuszczać że już ktoś go wymieniał i pewnie wsadził zamiennik.
Zanim wymienisz płyn wspomagania na pierwszy z brzegu Febi to poczytaj jaki dokładnie płyn powinieneś kupić.
Policz sobie dobrze ile masz zamiar zainwestować w samochód, który na końcu i tak będzie warty tyle za ile go kupiłeś minus utrata wartości z wiekiem. Jeśli chcesz go trzymać 6-8 lat to OK nie żal włożyć nawet te 20tyś ale co będzie jeśli znudzi Ci się za 2 lata? Lepiej nie przesadzać z inwestycjami w "zabytek". Zwłaszcza, że pewnie nie ma Quattro...

Oczywiście można było kupić Toyotę Corolle 1,3, 83KM ale moim zdaniem nigdzie się nie wkopałeś chyba, że to jakiś zajeżdżony trup. Rozumiem, że przed zakupem sprawdziłeś dokładnie komputerem u jakiegoś dobrego specjalisty i nie musisz się bać w najbliższym czasie turbiny, dziurawego interkulera, wtryskiwaczy, przepływomierza...

To co zrobił to się nazywa serwis, czyli wszystko co powinno się zrobić przy bieżącej eksploatacji nawet jak będzie musiał sprzedać to sprzeda z czystym sumieniem a nie wsadzi następnego na minę jak to w Polsce się robi, kupić jeździć jak się zaczną koszty to sprzedać najlepiej z zyskiem jeszcze

Do pełnego serwisu trochę brakuje, a pewne kroki są poczynione niepotrzebnie ...
Internety niestety potrafią namieszać w głowie...

Płukanka za 25zł?

Nie chce mi się powtarzać po raz tysięczny tego samego o bezsensowności płukanek, zmian oliwy w manualnej skrzyni, olaniu alternatora, który za chwilę wybuchnie, gadaniu o pompkach które "na pewno zaraz padną", niezmienionego filtra kabiny, zalewaniu cud- preparatów do ropy (bez sensu w dzisiejszych czasach), tankowaniu paliw poprawiających humor...

Równie dobrze można dać na tacę lokalnemu czarnemu pasibrzuchowi, względnie oddać auto aka bezdomny biznesmenowi w okularach z Torunia lub wierzyć że na przestrzeni kwartału nie złoży się przednie podwozie w Dash`u ...

Oleju w skrzyni nie zmieniał

A w kłatro? Jest sens?
Zmieniłem profilaktycznie w skrzyni i dyfrze, więc mam spokój w tej materii.


Pompki wytrzymują ileś kkm. Zabija je słabe paliwo albo nieszczelna tandem pompa. Tu akurat zgadzam się, sprawdzić VCDS, jak wsio ok to latać bez spiny.

Nie zmieniałem w moich kłatro żadnych oliw i żyją.
Obecne mam od 2012 roku i nie mam zamiaru dotykać oliwy w dyfrze i manualu.
Zresztą ... nie ma sensu namawiać nikogo na wymianę zajebistej oliwy na aftermarketowe gówno ...

Olej (płyn?) do wspomagania to raczej chciałbym jakiejś dobrej firmy
Co do oleju w skrzyni biegów to chyba w ASO się kupuje albo jakiś odpowiednik? Nie mam pojęcia kto produkuje oleje dla Audi.
W Oplu jak wymieniałem olej w skrzyni biegów to stosowałem olej z ASO tj. General Motors.
Ogólnie moja 2 połówka mówi, że przepłaciłem za stary samochód (chodzi o relacje ceny do rocznika, plus ile trzeba było jeszcze dołożyć). Ogólnie nazywa samochód "dziadek". Tylko"dziadek" ma bogatsze wyposażenie niż jej o 11 lat nowszy Ford Focus i jest cichszy. W Focusie na rynek PL to jest np. tylko jedna lampka oświetlenia wnętrza (przy lusterku środkowym jak w PF 126p), nie ma podłokietnika, z tyłu nie ma uchwytu aby zamknąć klapę bagażnika (sedan).
Ale wiem, że bez względu na markę auta pewne rzeczy i tak na starcie trzeba wymienić (nawet jeśli byłaby to ZAZ Tavria).
Jeśli chodzi o preparat FORTE to nie wiem czy coś pomógł. Nie zaszkodził.
Spalanie mi wychodzi tak pomiędzy 5 a 6 litrów na 100 km (auto użytkowane głównie na trasach i ekspresówkach).
W rodzinie jest też starsza wersja A4 (1995) z tym "nienawidzonym na internetach" silnikiem 1.6 ADP, auto użytkowane od 15 lat, zero problemów, mimo wieku nie koroduje (po kupnie był dodatkowo zakonserwowane były profile zamknięte).
Największe 2 wady, które widzę w A4 to:
- słabe światła mijania (soczewki+H7) - mam wrażenie, że przedlift na zwykłych H4 ma lepsze lampy)
- mało miejsca na nogi z tyłu

Jeśli chodzi o termostat to akurat nie było pod ręką ASO, natomiast mechanik zamontował firmy BEHR.

Do C4 podchodzą soczewki od Fabii III. Regeneracja odbłyśników/wymiana na pewno też poprawi widoczność.