.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Przymierzam się do zakupu używanego Audi A8 (rocznik około 2000-2004).
Najlepiej żeby to był diesel, widziałem 2.5L oraz 3.3L wersje silnika, ewentualnie 2.5L benzyna.
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi silnikami i mógł by mi doradzić co lepiej wybrać? Który jest najmniej awaryjny? Na co zwracać uwagę przy zakupie kilkuletniej A8? Dodam jeszcze że chciał bym to autko kupić z automatem.

Pozdrawiam i proszę o dobre rady

Jeśli w gre wchodzą roczniki po 2002 to najlepiej 3.0 lub 4.0 TDI
A jeśli to ma być benzyna to tylko 4.2

Chodzi też o to żeby silnik był w miarę ekonomiczny no i bezawaryjny a jednocześnie żeby miał wystarczająco mocy do normalnej jazdy (nie mniej jak 170 KM).
Słyszałem że diesle V6 są awaryjne.

To opinia o 2.5V6 w A4,A6,A8
Nowe jednostki 2.7, 3.0 TDI są ponoć bardzo zdrowymi silnikami

Zasadnicze pytanie ile masz kolego pieniążków ?

Simpson, ale mowa o 2.5 V6 TDI czy benzyna?
Te silniki 2.7 od którego rocznika montowali? Raczej nie kupie nowszego modelu jak 2002 ze względów finansowych, na auto mogę wydać powiedzmy 60 tyś.

To w takim razie jedyne co możesz kupić to model do 2001 roku. Diesle tam były 2: 2.5TDI i V8 3.3TDI.

Bez wahania 4.0 TDi ekonomiczny , pieknie pracuje(nie poznasz , ze to diesel) srednio spala 8,5 litra przy normalnej jezdzie. Przyspieszenie ma znakomite i oczywiscie pelen pakiet wraz z zawieszeniem aktywnym.

I to wszystko za jedyne minimum 110 tyś zł.
A budżet wynosi 60

Simpson, a te silniki 2.5 oraz 3.3 nie mają żadnych poważnych wad? Ile w praktyce one palą przy normalnej jeździe?

"2.5TDI" AND wady
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=59776
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=50706
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=28621
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=44388

Jeśli chodzi o V8 3.3 to nie słyszalem żeby były z nimi problemy

PS. jeśli chodzi o opinie i spalanie wersji 3.3TDI to uderz do użytkownika bezduszny
http://www.audiklub.org/phpBB2/profile. ... ile&u=8096
On smiga takim autkiem. Może Ci napisać więcej na jego temat.

Pozdrawiam

Rok temu pytałem się Darma, który ma sporą wiedze na temat A8, na temat A8 3,3 TDI i tak mi odpisał:

Świetny i bardzo mocny motor, a z chipem np. vtech to potwór.
I to jedyna zaleta tego V8 TDI.
Wada to dosyć spore spalanie na poziomie ok. 14-15 litrów w mieście
i 9-12 trasa.
Kosmiczne koszty utrzymania np. w porównaniu z 4.2 benzyną.
Tylko o 100% wyższe niż 2.5TDI by były gdyby prawie nieistniejący rynek części zamiennych oraz używanych.
Szybkiemu bardzo zużyciu ulegają wałki rozrządu i dostępne są tylko w serwisie za 12 tys. zł komplet. Skrzynia biegów automat żle znosi tą moc
(w zasadzie moment obrotowy),
jak również przednie przeguby oraz przekładnia kier. pomimo, że to quattro. Awaryjna elektronika silnika.
Ogólnie nieznacznie bardziej awaryjny niż motory 2.5 TDI V6 z A6 `98-01,
tylko że dużo wyższe koszty usunięcia usterek.
O 50% tańszy w eksploatacji+spalanie jest nawet 4.2 benzyna.
Dużo lepszy i o wiele tańszy w eksploatacji jest 2.5 TDI 180KM+chip.
I więcej jest zamienników, choć nie aż tyle co w przypadku słabszych
2.5 TDI 150KM (ale to zdecydowanie za słaby silniczek).
Koszt eksploatacji podobny jak 4.2 gdyż to co się zaoszczędzi na paliwie
to wyda się przy rozrządzie i innych pomniejszych pierdołach,
oraz przy zakupie.
Zdecydowanie odradzam dwa motory 3.3 TDI oraz 3.7 benzynę
w A8 po `99 roku.

Nie wiem jak to wygląda na dzień dzisiejszy

Hmm... a co wyjdzie taniej przy tankowaniu... 2.5 TDI 180KM czy 4.2L w gazie?

kolega smiga 3.3 z 2001 roku
sam z nim ja przywozilem
kazde autko zle servisowane sie sypie
Ten silnik jest idealny piekna kultura pracy dwie turbiny
jechalem nim osobiscie 250 km/h
to juz inna technika niz 2.5 zastosowano tu :

Zasilanie common-rail
Określenie "common-rail" jest bardzo często spotykane w opisach technicznych najnowszych silników wysokoprężnych, popularnie nazywanych - od nazwiska ich twórcy - dieslami. Zanim przejdziemy do common-rail, konieczne jest krótkie wprowadzenie dotyczące zasady działania silnika wysokoprężnego.
Tłok zasysa tylko powietrze, które sprężone nagrzewa się do wysokiej temperatury. Wtedy wtryskiwane jest paliwo (olej napędowy) i tak powstała mieszanka paliwa z powietrzem zapala się samoczynnie. Dlatego spotyka się też określenie silnik o zapłonie samoczynnym.

Bezpośredniemu wtryskiwaniu paliwa do komory spalania do niedawna towarzyszyły; duży hałas i drgania silnika oraz ryzyko skrócenia żywotności tłoków, gdyż gwałtowne uderzenie gazów pod wysokim ciśnieniem mogłoby zniszczyć denko tłoka. Dlatego konstruktorzy wymyślili wtrysk pośredni. Komorę spalania podzielono na dwie części; pomocniczą i zasadniczą, łącząc je ze sobą cienkim kanalikiem. Paliwo wtryskuje się do komory pomocniczej i w niej jest zapalane. Już płonąca mieszanka kierowana jest do komory zasadniczej. Tym samym zmniejszono niekorzystne zjawiska wtrysku bezpośredniego, ale skomplikowano konstrukcję głowicy silnika z komorami pomocniczymi. Poza tym wystąpiły duże straty ciepła z towarzyszącym większym zużyciem paliwa i trudności z rozruchem zimnego silnika.

Wyżej wymienione komplikacje wtrysku pośredniego sprawiły, że ponownie skoncentrowano uwagę na pojedynczej komorze spalania, czyli wtrysku bezpośrednim. Osiągnięte rezultaty przypisuje sobie kilka firm. Na przykład Toyota, która już w 1995 r. uruchomiła seryjną produkcję silnika z zasilaniem typu common-rail, przeznaczonego do napędu samochodu ciężarowego marki Hino. FIAT natomiast szczyci się tym, że on rozwiązał problem silnikiem Unjet stosowanym do samochodów osobowych. Podzielił funkcje tłoczenia paliwa i jego wtrysku do cylindrów. Tym samym uniknięto niekorzystnych zjawisk związanych z bardzo zróżnicowanym wzrostem ciśnienia w przewodach pompa - wtryskiwacz, co było źródłem hałasu.

Przypomnijmy, że w klasycznym układzie zasilania jest pompa wtryskowa wytwarzająca ciśnienie ok. 900 barów. Napędzana jest mechanicznie od wału korbowego silnika i bezpośrednio tłoczy paliwo do wtryskiwaczy poszczególnych cylindrów. Tym samym kąt wyprzedzenia wtrysku nie jest regulowany.

Inaczej jest w systemie common-rail. Nie ma wyżej wymienionej pompy wtryskowej, a silnik napędza wysokociśnieniową pompę, która tłoczy paliwo do szyny, listwy, kolektora, akumulatora lub nazywanego jeszcze magistralą przewodu - wspólnego dla wszystkich cylindrów. W przewodzie tym jest utrzymywane ciśnienie do 1350 barów, niezależnie od prędkości obrotowej i obciążenia silnika. Dopiero z tego przewodu paliwo jest rozdzielane do wtryskiwaczy wyposażonych w szybko działające zawory elektromagnetyczne i wtryskiwane do komory spalania.

Z nieosiągalną dotychczas precyzją, dzięki sterowaniu elektronicznemu, utrzymywany jest na stałym poziomie moment wtrysku, czas jego trwania oraz dawka wtryskiwanego paliwa. Konstruktor silnika może dowolnie kształtować przebieg wtrysku, a więc jego wyprzedzenie lub opóźnienie.

Dodatkową zaletą systemu common-rail jest tzw. wtrysk pilotowy (wstępny), w mikrosekundowym czasie, tuż przed wtryskiem zasadniczym. Jego zadaniem jest wstępne nagrzanie przestrzeni spalania. W ten sposób następuje szybszy zapłon mieszanki, powolniejszy wzrost ciśnienia i temperatury. Przy spalaniu jest niższy poziom hałasu, nawet od wytwarzanego przez silniki z komorą wstępną. Ważnymi zaletami są; małe zużycie paliwa i małe wydzielanie spalin.

System common-rail wywołał prawdziwą rewolucję w silnikach wysokoprężnych. Zwłaszcza w zastosowaniu do samochodów osobowych. Silniki te pracują równo, wyjątkowo ekonomicznie, są dynamiczne i tylko na krótko przy uruchomieniu słyszymy "klekoczącego" diesla. Jego odgłosy już po chwili podobne są do silników benzynowych. Bardzo ważne jest też, że rozruch takiego silnika nie stwarza kłopotu.

W sensie 3.3L jest common-rail a 2.5L (180KM) nie?

Tylko silnik 3.3 jest common-rail
2.5 to zwykłe grzechotniki

Bero,

nie odbierz tego źle, lecz jeżeli kupujesz A8 i pytasz o spalanie...
...to inne koszty poprawnej eksploatacji Cię skonsumują.

wiesz ile zapłacisz za rozrząd?
za dobry markowy olej?
za części zawieszenia?
etc

przemyśl A8 poważnie - to auto nie wybaczy Ci oszczędzania na nim.

meszrum, ale rozrząd to chyba również i w innym aucie trzeba po iluś km wymienić (oczywiście w innych autach pewnie będzie tańszy). Co do spalania to wiesz... nie chciał bym żeby palił mi 20L PB98. Po zastanowieniu myślę że najlepszy dla mnie będzie chyba 3.3 TDI albo 3.7 LPG.

To sie kiepsko zastanowiłeś szczerze mówiąc, bo 3,7 i 4,2 będą Cie kosztowały tyle smo, a różnica w osiągach jest conajmniej zauważalna...

Dzwoniłeś do sklepu pytać o rozrząd? Wiesz ze do V8 wchodzi 10 l dobrego oleju, którego spalanie tez nie jest małe? Wiesz ile kosztuje wielowachaczowe ( skąd inąd rewelacyjne) zawieszenie?

Proponuje ochłonąć, popytać i jeszcze raz sie zastanowic bo szkoda żebyś sie zraził później albo jeździł zdrutowanym wozem

A jeśli chodzi o silniki 2.5 TDI (wersja 180KM) oraz 3.3 TDI (common-rail)? Też są takie drogie w utrzymaniu? Co w eksploatacji wychodzi drożej 3.7/4.2 na LPG czy 2.5/3.3 TDI?