Mauzer napisał(a):
Baskecior napisał(a):
3) 16 tysi za AFN`a q do tego z Francji ... pakowanie się w łajno na własne życzenie.
Uogulniasz
imo lepiej kupić poobijane w dobrym stanie technicznym niekombinowane przebiegiem, serwisowane regularnie niż cięte przez kliku turków i spawane przez kilku ruskich kombinowane 9/10 bez SH o niewiadomym pochodzeniu i przeszłości ale świeci sie to trzeba brać
jesli chcesz się przekonać że nie puszczam słów na wiatr zapraszam do naszych lokalnych południowych (tylko) sprowadzaczy.
Cytuj:
4) Quattro jest nierozłączalne, bo i po co ...
da sie - skrzynia od ośki i jazda... ale kolego pytający nie pokazuj sie lepiej po takiej aborcji na forum
Cytuj:
5) Kupowanie 10-letniego TDI bez diagnostyki komputerowej przez osobę posiadającą odpowiednią wiedzę to ryzyko graniczące z głupotą.
W przypadku każdego 1.9Tdi nie ma potrzeby zapinać kompa - wystarczy sie nim tylko szybciej przebiec i wady poprzedników wychodzą - tutaj nie ma się co nagle zepsuć by generowało jakieś większe koszty na przyszłość - no chyba że ktoś jest purystą a nie kierowcą, ale taki i tak właduje worek kasy bo ogarek z tłoka wlazł na vtg a to dawka na jednym z garów jest troche odstająca od reszty a to logi nie wyszły
Reasumując to własnie popularny Afn jest ostatnim silnikiem który można kupić prawie w ciemno - bez obaw...gdyby mowa była o PD to już troche inna bajka.
Teraz chyba chcesz się ponaparzać przyjacielu z gór ...
AFN w ciemno ?
Sprawdzane vtg na węch ? Wyjdzie po 1000 km ...
Korekcje ? Wyjdą jeszcze szybciej ... spalanie mierzone metoda "pod korek " odkryje karty błyskawicznie ...
001 004 czy 008 bez VAG`a ?
Przyjacielu , opiłeś się ?
@ Dredzik: nie wał - podpora , ale okazuje się że pasuje zamiennik od Transita ...