.: AUDI KLUB POLSKA :.

Cześć. Wiele osób przedstawiało swoje auta więc pomyślałem że i ja to zrobię. Jest to mój pierwszy samochód









Mało czasu na przerejestrowanie, w następnym tygodniu to zrobię. Przez brak czasu na umycie tapicerki chwilowo brak zdjęć ze środa. Będzie trochę zabawy przy nim, pomimo że buda z 88' to i tak zdrowo wygląda, ale tak naprawdę zakochałem się w tym aucie. Na żywo prezentuje się jeszcze lepiej moim zdaniem, wielu może mnie zlinczować za felgi, zapowiadam że coś się zmieni w tym temacie, do tego do zrobienia parę pierdółek, no są także poważniejsze naprawy ale o tym później, chcę utrzymać go raczej w klasycznym stylu.

Ciąg dalszy nastąpi

EDIT
27-04-2012
Dziś byłem u paru mechaników, pompa wspomagania do wymiany. Za wszystko wyjdzie 600zł(oczywiście obiecali że wyczyszczą cały układ) może trochę więcej. Osłona maglownicy do wymiany już zamówiona, sworzeń po lewej stronie zawieszenia ucieka, trzeba go też zrobić.
Wypucuję go na niedzielny spot w Lublinie, może ktoś się na moje cudo spojrzy:)
Ciąg dalszy zapewne nastąpi.

Ps. Felgi idą na sprzedaż(gdyby ktoś był zainteresowany?), chcę coś bardziej klasycznego.

EDIT!
07-05-2012
Właśnie guma na maglu się wymienia, mechanicy "kur...ają" bo wszystkie śruby się zrywają:D Nie mój problem Dziś także byłem umówiony na wymianę pompy wspomagania i czyszczenie całego układu lecz to chyba dziś nie wyjdzie. Wyszło że chyba sprężyny pójdą do wymiany więc przy okazji Wanna dostanie trochę gleby:)
pzdr!

Nie no wygląda ładnie i w miarę zdrowo...
PS. To ten z aukcji? Nie dawno był temat o takim autku..

Taaaak to ta sama, ale troszeczkę zmian będzie w 100%.

No i git, niech Ci słuzy Czekam na update

Fajna, zawsze chciałem takie coś mieć, szkoda, że nie 200-tka

no tak, ja zaraziłem się od ojca. Najpierw 100 C2, następnie C3 z pięknymi klameczkami, później przez chwilę 100 CD, a ostatnia jego to 200 2.2t 230KM. Szkoda że ją sprzedał... Zachciało mu się nowego samochodu z salonu. Ale zawsze mówiłem że kupię coś podobnego i się ziściło moje marzenie.

Junior, uważaj ten samochód wciąga! Nie tylko paliwo, ale także pieniądze
3mam kciuki za bezawaryjną eksploatację.
Mam podobną i też jest moim pierwszym autem (od jesieni 2008). Ciągle nie mogę się z niej wyleczyć

Cygarka wdzięczna autka bezawaryjności życzę!
Widzę że nie tylko ja wybrałem cygarko na pierwsze auto

good avanto

ja juz tak sobie od 10 miesięcy ściemniam;)

a co do auta to kilka lat temu miałem mega chęci na taki wóz.. także ogólnie gratulacje za fajną furkę!

Klasyka. Pięknie się prezentuje. Szacun.

Jestem odrobinę zawiedziony, jakieś 17-18 litrów gazu... Chociaż i ja nogę mam ciężką. Do wymiany idą kółka, może ma ktoś ochotę na 17 cali?

u mnie w C3q 2.3 spalanie srednie 13l lpg. najmniejsze 10l przy stalej predkosci 100-110km/h
wiec chyba musisz cos podzialac przy instalce

a kółka mieniasz bo pewnie nie czujesz juz przedramion na koleinach?
pozdro

wiesz, gdy siądzie 5 osób to koła obcierają o nadkola z tyłu... Chcę sprzedać te koła chociaż nie wiem ile za nie wołać.


Może podpowiecie mi jakie felgi 15, 16 calowe mógłbym kupić do mojej audiczki aby to ze smakiem wyglądało, nie chcę żadnej "wioski". Jakieś używane by się zdały bo biedny 21latek jestem

To tylko podpowiedź Takie miałem 7x15, et 38 z Forda. Z tyłu przy oponach 215/60 (chyba) ocierało tylko na dużych muldach, albo przy dużym obciążeniu.

15 cali x7 Ronala w moim wozidełku.

Cześć. Przytafiło mi się coś zabawnego wprost... Mechanik mówił że wymieni pompę wspomagania(300zł) i oczyści cały układ(150zł) czyli razem po ciężkich kalkulacjach weźmie za to 450zł. Samochód odstawiłem w tamtą środę. Wczoraj zadzwoniłem i pytam się kiedy będę mógł odebrać wreszcie samochód bo staje się to irytujące, powiedział że w środę czyli dziś, do tego powiedziałem że przywożę 450zł i uciekam moją wanną. On zaczął mi mówić że mam mu zapłacić 700zł, tak serio to mnie to śmieszy bo umowa była inna. Jeżeli przedstawi mi stare części i powie dokładnie co zrobił to zastanowię się nad 500zł. Chyba że macie inny pomysł...

Formalnie - ciężko będzie udowodnić umowę ustną na 450 zł. Z drugiej strony tak właśnie żerują nieuczciwi mechanicy. Weź dwóch kolegów o nieładnych twarzach i płać 450 zł. Jeżeli zrobił coś ponad umówiony zakres bez poinformowania o tym, znaczy, że miał dobre serce i kasa mu się nie należy.

chyba naprawdę tak zrobię, nie informował mnie o niczym a to robił to chyba być nie powinno. W dodatku raz u niego byłem i widziałem że czyścił moją pompę a miała być nowa:|

To może odrazu napisz gdzie owy magik ma swoja stancje aby go szerokim łukiem omijac.