.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 08.lut.2025 17:59:17

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: wolne obroty po raz 1856....
PostNapisane: 22.lut.2004 19:57:12 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.paź.2003 23:51:20
Posty: 869
Lokalizacja: Łomża
Auto: A6 2,7T
Witam, mam problem z wolnymi obrotami, objawy są takie:
silnik pracuje rónwo, obroty są stabilne ( nie falują), ale jak złapie temperatury czyli sie rozgrzeje do 90 stopni, obroty wskakują do poziomu około 1400. Wygląda to np. tak: dojeżdzam do świateł- czyli na luz- początkowo po wysprzęgleniu utrzymują sie na poziomie <1000, ale po chwili podnoszą sie :!!: , "sytuacja powtarza się analogicznie na następnych światłach..." :D :?:

Dodam, że kombinowałem już z tym troche ( przewody, świece, palec rozdzielacza.., czy czyszczenie silniczka krokowego było), zastanawiam sie nad czujnikiem temperatury...
Temat już był wałkowany wiele razy, ful propozycji ale brak odpowiedzi w postach jeżeli chodzi o rozwiązanie i przyczynę....

Proponowałbym zrobić podsumowanie, kto i w jaki sposób usunoł podobny problem.... :?: :!!:

_________________
A4 1,8 T quattro -
A6 2,7 T 2010-
A4 1,9 TDi 2006-2010
Coupe 2,3 10V 2002-2006


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 22.lut.2004 23:03:04 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.lut.2004 15:17:25
Posty: 410
Lokalizacja: dolnyśląsk
hehehe tak jak zresztą sam znasz temat... ciężko jest samemu (a już tymbardziej niebędąc fachmanem od K-JETRONICA) zdiagnozować i wyleczyć swojego furacza... dlatego obawiam się że (chyba poza kilkoma małymi wyjątkami) to większość z nas jeździ z tą usterką licząc na cudowne uzdrowienie lub będąc w warsztacie oczywiście całkowicie nieświadomie bądź przy całkiem innej naprawie odnajduje przyczynę tej niesprawności...

tak jak sam wiesz że K-Jety są strasznie wrażliwe i nawet najmniejsze uszkodzenia dolotu powietrza lub paliwka jest przyczyną dziwnej pracy silnika...
dlatego jeśli już sprawdziłeś wszystkie możliwości (o których była mowa wcześniej w poprzednich postach - a widzę że jesteś na bieżąco w tym temacie) i nawet po wymianie czujnika temperatury nic się nie zmieni to chyba najprościej i w pewnym sensie najtaniej (bo nie kupujesz zbytecznych części - które akurat są sprawne) zdiagnozujesz i naprawisz auto u konkretnego fachmana (o którego w rzeczywistości naprawdę ciężko)... ale przynajmniej będziesz śmigał w 100 % sprawnym furaczem...

dlatego pozdrawiam... :peace: i jak już wyleczysz tę usterkę u siebie to podziel się info - jak tego dokonałeś i co było przyczyną... ta informacja ucieszy wielu klubowiczów...

ps a sprawdziłeś te wtyczki przy przepływomierzu(tzw. mikro switche) i ich połączenia??? tak jak pisał o nich kolega Lukasik w poście poniżej (tytuł postu: o zawysokich obrotach biegu jałowego )... warto jeszcze i na to rzucić okiem i oczywiście niezapomnij sprawdzić rezystancji...

_________________
AUDI 200 TURBO QUATTRO
KG - POWER + junkers


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 22.lut.2004 23:28:03 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.paź.2003 23:51:20
Posty: 869
Lokalizacja: Łomża
Auto: A6 2,7T
dzieki za odpowiedz..., mysle jednak ze potrudze sie jeszcze z szukaniem przyczyny :< :peace:
Wcześniej miałem problem z obrotami - falowały - i rozwiązaniem było podkręcenie imbusowej śruby na parowniku, bo ona miała właśnei służyć do ustawiania wolnych obrotów - czyli jeden problem z głowy) :D , dodam że od specjalistów słyszałem przeróżne opinie i propozycje wymiany części ( w sumie łatwiej wymienić nież naprawić :peace: )
Czujnika temperatury nie sprawdzałem... ale w takim razie zajme sie nim...

Pomysł na ustawienie tych obrotów miałbym regulując imbusem przepustnice w silniczku krokowym... ale dobrze byłoby wiedzieć dlaczego on podnosi obroty...

Może się razem coś wymyśli :P od czego jest jedyne słuszne forum...

_________________
A4 1,8 T quattro -
A6 2,7 T 2010-
A4 1,9 TDi 2006-2010
Coupe 2,3 10V 2002-2006


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23.lut.2004 10:24:23 
Klubowicz

Dołączył(a): 26.sty.2004 15:12:14
Posty: 1133
Lokalizacja: top floor
może i ja przy tej okazji rozwiążę swój problem. Jak sie nagrzeje to troszeczke faluje, ale czasem ( raz w tygodniu) nie faluje, a wariuje....
Fachman sprawdził i wziął go na komputer. Ja mam chyba też KE-Jetronic, chociaz jak patrzyłem na ilustracje to bardziej przypominał mi układ KE - Monotronic. Mechanior stwierdził u mnie dwie usterki:
- mikrowyciek z ciśnieniomierza przy przepływomierzu - taka czarna kostka. Odkręcił go i pokazał mi na tej płaszczyźnie przylegającej do przepływomierza minimalną szparke.
- stary potencjometr w przepływomierzu powoduje skoki, to niby normalne przy tych rocznikach i prawie każdy to ma. Pokazał mi to na monitorze. Chociaż miałem starsze Audi i tego nie było.
Ten ciśnieniomierz niebawem wymienię, może się coś wyjaśni. Potencjometru się nie reguluje, więc ewentualnie wymienię cały ten wtrysk, oczywiście na używke, chociaż nigdy nie wiem na co się trafi....

Acha, ja mam chyba jeszcze nieszczelny układ dolotowy, może to to?

_________________
2xEVO|3xSTI|4xM3|S6avant dailybioch
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23.lut.2004 16:10:18 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12.gru.2003 12:29:34
Posty: 272
Lokalizacja: Kolno,Ryga
czujnik temperatury silnika,nie dziala dobrze przy wyzszych temp silnika i daje bledne dane

_________________
Competition 2.0 16V Ke-Motronic
I was made for lovin`you baby, you were made for lovin` me...
...:::audi touch:::...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24.lut.2004 23:35:29 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.paź.2003 23:51:20
Posty: 869
Lokalizacja: Łomża
Auto: A6 2,7T
Witam po raz kolejny... standardowo jak w temacie :peace: ...
Problemu niestety nie rozwiązałem ale wpadło mi do głowy pare ciekawych pomysłów i koncepcji...

Zgodnie z propozycją:
Cytuj:
czujnik temperatury silnika,nie dziala dobrze przy wyzszych temp silnika i daje bledne dane
... zajołem sie czujnikiem temperatury i okazuje sie że jego działanie nie budzi zastrzeżeń - dziła poprawnie, dodatkowo kolejna diagnostyka komputera nie wyakzała żadnych błędów...czyli wszystko powinno funkcjonować poprawnie... niestety.
Jak pisałem wcześniej obserwuje u siebie dziwne zjawisko jakim jest podnoszenie sie obrotów na biegu jałowym przy określonej temperaturze ( jest to około 90 stopni, a więc przy rozgrzanym silniku, i co istotne (chyba) podczas postoju... :!: :?:

Obroty wskakują do ok 1400-1600 (różnie) i tak sie utrzymują. Ponowne odpalenie motoru powoduje powrót obrotów do poziomu <1000 ale na krótko. Początkowo stawiałem na na regulator wolnych obrotów, który może się przycinać, ale wielokrotne "testy" na to nie wskazują...(on tylko moim zdaneim zwiększ z niewiadomych przyczyn przepustowość...).

Czas na wnioski: :P Natknołem... sie dzisiaj na ciekawy artykuł dotyczący tuningu układu dolotowego powietrza, który nasunoł mi pewne pomysły na przyczynę i ewentualne rozwiązanie......, dlatego że nie posiadam elementu, który służy do zasysania ciepłego powietrza od kolektorów...(element z termostatem) i rury doprowadzającej zimne powietrze.... Element został wymontowany...( przyczyna- pękniętu uchwyt...spoczywa w piwni :/ ) W tej sytuacji "puszka" z filtrem powietrza ma stosunkowo bliski kontakt z kolektorem wylotowym ( element emituje ciepło) co może miec wpływ na jego pobór i w dalszej kolejności zasysanie rozgrzanego powietrza... Goronce powietrze dawać móże błędne odczyty ( nieprawidłowy skład miesznki, który powinien wynosić (chyba) 1 do 20 ) i powodować wzrost obrotów...

Co do wysnutej teorii nie mam pewności ale może koledzy zopiniuja ją... Z góry dzięki.
Dorzucam jeszcze artykuł ( choć powinien znaleźć sie w tuningu ), myśle że móze być interesujący ... :peace: (brak fotek).


Dwa najważniejsze aspekty zmodyfikowanych systemów dolotu powietrza to przepływ objętościowy powietrza i temperatura powietrza w dolocie. Z połączenia tych dwóch czynników wynika przepływ masowy powierza, czyli wagę powietrza wciąganego przez silnik w ciągu sekundy - najważniejszy czynnik w określaniu mocy silnika.
Nasz cel to maksymalizacja ilości przepływającego powietrza (przez zmniejszanie ograniczeń) , jednocześnie utrzymując możliwe niską temperaturę powietrza.
Jak to działa...
Zwiększony przepływ powietrza i zmniejszanie temperatury wlotu daje ten sam efekt - większe ciśnienie spalania i wynikający z tego zwiększony moment obrotowy. Zwiększając przepływ powietrza do silnika umożliwiasz tłokom zaciągać większą masę powietrza do komory spalania. Im większa masa zaciągniętego powietrza, tym więcej paliwo może zostać z nim zmieszane. A im więcej mieszanki, tym większe ciśnienie spalania. Z kolei zmniejszając temperaturę wlotu powietrza, również powodujemy wzrost masy przepływu, ponieważ chłodniejsze powietrze ma większą gęstość.

Poza zwiększaniem ciśnienia spalania, utrzymywanie możliwie chłodnego powietrza w dolocie zmniejsza ryzyko spalania detonacyjnego.

Detonacja to przedwczesne i gwałtowne spalanie, które może spowodować poważne uszkodzenia silnika. Wszystko co zmniejsza ryzyko detonacji jest więc bardzo mile widziane.

Inne czynniki
Dużo nowoczesnych samochodów używa złożonego systemu zarządzania silnikiem, który może mieć wpływ na wyniku modyfikacji dolotu.

Jeśli, na przykład, temperatura wlotu powietrza wzrasta, ECU może lać nadmierną ilość paliwa do komory spalania, powodując znaczny spadek momentu obrotowego.

Ponadto, jeśli temperatura wlotu znacznie wzrośnie, pojazdy wyposażone z czujnik spalania stukowego automatycznie znacznie opóźnią zapłon, powodując dalszy spadek momentu.

Różne podejścia do modyfikacji...
W seryjnych systemach wlotu powietrza, przewody do filtra powietrza jest zwykle dosyć restrykcyjne; z doświadczenia wiemy, że to jest typowo około 25 procent wszystkich restrykcji przed przepustnicą (lub turbosprężarką).

Co więc można z tym zrobić?

Dwa najpopularniejsze rozwiązania to:
1. Instalacja stożkowego filtra powietrza, zastępującego całkowicie seryjną puszkę
2. Przeróbka istniejącego systemu przed filtrem

_________________
A4 1,8 T quattro -
A6 2,7 T 2010-
A4 1,9 TDi 2006-2010
Coupe 2,3 10V 2002-2006


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.lut.2004 10:08:34 
Klubowicz

Dołączył(a): 23.lip.2003 14:08:34
Posty: 893
Lokalizacja: k.Radomia
W coupe 1.9 na gazniku mialem taki sam problem z obortami,tam przyczyna byl wlasnie brak tej rury do zasysania cieplego powietrze
tylko ze ty masz wtrysk ale sproboj zrobic tak jak powinno byc w orginale

_________________
A8 4.2


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.lut.2004 20:10:08 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.paź.2003 23:51:20
Posty: 869
Lokalizacja: Łomża
Auto: A6 2,7T
Postaram się rozwiązać dolot potietrza w najbliższym czasie...jednak pewniości narazie nie ma co do przyczyny... takiego stanu... Zapytam jeszcze: może udało sie komuś rozłożyć silniczek rokowy ??? ( rzekoomo element nierozbieralny)?


Marm wrażenie, że użytkownicy forum krórzy wcześniej pisali o obrotach... dawno sprzedali swoje furki.... :632: bo problem zniknoł.... , a teraz pisze sie o elementarnych i oczywistych sprawach budowy mechaniki samochodowej..............

Szkoda tylko że autoryzowany serwis umywa ręce od takich spraw... ze względu na instalacje gazową :(

_________________
A4 1,8 T quattro -
A6 2,7 T 2010-
A4 1,9 TDi 2006-2010
Coupe 2,3 10V 2002-2006


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.lut.2004 22:01:51 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.paź.2003 17:09:27
Posty: 4593
Lokalizacja: Białystok
Auto: przeważnie starsze Audi
marek napisał(a):
Postaram się rozwiązać dolot potietrza w najbliższym czasie...jednak pewniości narazie nie ma co do przyczyny... takiego stanu... Zapytam jeszcze: może udało sie komuś rozłożyć silniczek rokowy ??? ( rzekoomo element nierozbieralny)?


Marm wrażenie, że użytkownicy forum krórzy wcześniej pisali o obrotach... dawno sprzedali swoje furki.... :632: bo problem zniknoł.... , a teraz pisze sie o elementarnych i oczywistych sprawach budowy mechaniki samochodowej..............

Szkoda tylko że autoryzowany serwis umywa ręce od takich spraw... ze względu na instalacje gazową :(


A sprawdzales jak zachowuje sie po odpaleniu i pracy tylko i wylacznie na benzolu? Moze przy pracy na gazie lapie jakies bledy, spaliny nie takie jak trzeba itp. i wchodzi w jakis tryb awaryjny w ktorym obroty sa podniesione...

Mozna dodatkowo przeprowadzic test sondy lambda, dosc prosty ale moze cos wykazac. Wczep sie woltomierzem na zakresie 2V w przewod z sondy lambda(przy wtyczce powinno dac sie zdjac oslonke) a drugim na mase samochodu. Przy prawidlowej pracy napiecie na sondzie powinno oscylowac w okolicach ~0,7V (powiedzmy od 0,4 do 1V ). Zmierzyc je po kilku minutach pracy silnika. Jesli sonda jest dupnieta(tak jak u mnie byla) to to napiecie bedzie niskie w okolicach 0,2V albo wogole nie bedzie.

_________________
200 10V turbo quattro, Pastuch "quattro" 2,8


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.lut.2004 23:01:02 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.paź.2003 23:51:20
Posty: 869
Lokalizacja: Łomża
Auto: A6 2,7T
Dobry pomysł jednak sonda jest na 100% sprawna, wskazuje tak jak piszesz 0,7 ( jakiś czsa temu zminiałem sonde i dorzucałem do instalik kompa więc monitorowane to jest na bieżąco).

Zastanawiam sie jeszcze nad jedną sprawą, a mianowicie nad ilością gazu bo problem jest taki że obroty (jakby samoczynnie) wzrastają. Badałem skład spalin i wynik powiedziałbym że jest rewelacyjny bo zawartość CO nie przekracza 0,3% (według katlogu powinna wynosić 0- 0,3 ) i na wolnych raczej wskazuje nie więcej niz 0,15 albo spada do 0- bęzyna to samo. Zwiększenie dawki gazu zwiększa zawartość, ale odczuwalny jest spadek momentu/mocy jednym słowem gorzej chodzi. Zatem czy to moze być spowodowane: :?: (bo już sam nie mam pojęcia :( :D )
- zbyt dużą dawką powietrz powodujacą podniesienie obrotów ( chodzićby mogło o wyrównanie składu powietrzno-gazowego)
- zbyt ubogą mieszanką gazu,
-zbyt bogatą miesznką gazu ( co powoduje wzrost obrotów)
Jak już mowa o składzie... spróbue jeszcze regulacji na parowniku (śruba imbusowa odpowiadająca za wolne obroty)- może coś zmieni :diabel:

_________________
A4 1,8 T quattro -
A6 2,7 T 2010-
A4 1,9 TDi 2006-2010
Coupe 2,3 10V 2002-2006


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.lut.2004 23:12:32 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.paź.2003 17:09:27
Posty: 4593
Lokalizacja: Białystok
Auto: przeważnie starsze Audi
marek napisał(a):
Jak już mowa o składzie... spróbue jeszcze regulacji na parowniku (śruba imbusowa odpowiadająca za wolne obroty)- może coś zmieni :diabel:


No nie wiem czy imbus odpowiada tylko za wolne obroty, po czesci tak :/ On ogolnie wplynie na sklad mieszanki w calym zakresie. U kolegi testowalismy w lanosie :) i ...
Wykrecanie (2-3 obroty) imbusa spowodowalo zwiekszenie ilosci gazu i auto dostalo lepszego buta :)
Jak wkrecilismy to przymuliło.

P.S. otwieralismy parownik i widac ze imbus napina sprezynke na ktorej opiera sie membranka, a reszta tak jak pisalem... Z kolei pokretlo na parowniku to poprostu najzwyklejszy zawor. Masz gaz na komputerze? bo jesli tak to on powinien korygowac mieszanke...

_________________
200 10V turbo quattro, Pastuch "quattro" 2,8


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.lut.2004 00:04:16 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.paź.2003 23:51:20
Posty: 869
Lokalizacja: Łomża
Auto: A6 2,7T
...trudno sie nie zgodzić...nie rozbierałem parownika (a, schemat to schemat..), wydawało by sie ze obydwie śruby są zależne czyli wpływają na cały zakres obrotów, jednak imbus.. bym powiedział ma wiekszy wpływ na wolne , a druga regulacja na zakres wysokich obrotów.
Właśnie tym imbusem ustawiałem u siebie wolne ( falowały- wiec podkręciłem je).
Pokombinuje jutro, zamierzam rozwiązać to :peace: :P

_________________
A4 1,8 T quattro -
A6 2,7 T 2010-
A4 1,9 TDi 2006-2010
Coupe 2,3 10V 2002-2006


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.lut.2004 05:26:46 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.paź.2003 17:09:27
Posty: 4593
Lokalizacja: Białystok
Auto: przeważnie starsze Audi
Ogolnie jesli przez dluzszy czas bylo wszystko dobrze i popsulo sie, to moze jakas czesc sie zuzyla, wymaga czyszczenia lub wymiany. Filtr do gazu, filtr powietrza, czesto wystarczy tylko zlac syf (olej) z parownika (ta srubka na samym dole), membrana w parowniku (zalecaja wymiane co 50-100 tys km), a moze dziurawa.

P.S. Jesli masz instalacje z komputerem i obroty ci faluja(1 raz na 1-2 sekundy) moze to byc spowodowane dlugimi doprowadzeniami reduktor mieszacz, mieszacz-przepustnica, i podcisnienie do reduktora, tak ze wystepuje pewne opoznienie reakcji na zmiany podcisnienia/skladu spalin itp. U mnie tak jest ze na wolnych delikatnie obroty faluja na gazie ~ +- 20, z czestoscia ~2 sek.

P.S 2 Przy kreceniu w reduktorze i nietylko dobrze jest zapamietac ustawienie pierwotne :peace:

Baw sie dobrze :peace: zawsze czegos mozna sie nauczyc :) , np. ze to wszystko wina chu..wego gazu :diabel: i nie trzeba bylo nic ruszac :):

_________________
200 10V turbo quattro, Pastuch "quattro" 2,8


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.lut.2004 14:08:04 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.paź.2003 23:51:20
Posty: 869
Lokalizacja: Łomża
Auto: A6 2,7T
wolne obroty po raz 125864 ciąg dalszy...(wnioski :P ) :peace:

Po ostatnich próbach wydaje mi sie, że znam przyczynę takiego stanu, a więc podnoszenia sie obrotów na biegu jałowym :D
Postastanowiłem raz kolejny pobawić sie z regulacją dawki gazu na parowniku: względnie wzbogacić/zubożyć skład mieszanki.
Wyniki obserwacji sa następujące: ->
1) zmniejszenie składu gazu w mieszance powietrzno-gazwoej, powodowało znacznie częstrze pojawianie sie efektu wskakujących obrotów, dodatkowo osiągi auta spadały przy wyższych prędkościach (powiedział bym od 100km/h), zdecydowanie lepiej chodził do 100wki.
2) wzgogacenie miesznaki dawało odwrotną sytuacje; przy rozgrzanym motorku obroty raczej nie podnosiły sie ( choć przy dłuższym postoju na biegu jałowym było to obserwowane), ponadto auto wolniej wchodziło na obroty ze startu..., jednak jak to sie działo w poprzednim przypadku nie traciło mocy/ momentu...na wyższych biegach...chodziło dobrze.
Generalnie uważam zę trudno jest dokładnie wysterować gaz, bo dużo też zależy temperatury otoczenia...Jeżeli chodzi o filtry, czujniki, sondy, regulator obrotów itd. wszystko jest w jak najlepszym porządku i wielokrotnie sprawdzone...Obroty są również stabilne, czyli nie falują!
Jak pisałem wcześniej brak jest u mnie elementu doprowadzającego zimne( i ciepłe) powietrze, puszka z filtrem ma bezpośredni wlot... Stąd moje przypuszczenia i pomysł... Myśle, że może to w znacznym stopniu zakłucać prawidłowy skład mieszanki i wpływać zdecydowanie na osiągi...gdzie wzbogacenie mieszanki gazem sprawdza sie przy prędkościach wyższych, przynosi pozytywny efekt (spowodowany ciśnieniem i naporem powietrza); na biegu jałowym jest odwrotnie, dodatkowo pobierane jest cipłe powietrze, które może zakłócać odczyty itd. stąd wzrastające obroty...

Dodam jeszcze, że zjawisko to zaczeło występować po dodaniu do instalacji kompa (kiedyś obserwowałem ale rzadko), który ma bezpośrednio wpływ na skład mieszanki ( prawdopodobna jest też przyczyna taka, że "dobre" odczyty z sondy (niska zawartość CO powoduje podniesienie obrotów i składu mieszanki...))

Rozwiązaniem będzie budowa dolotu zminego powietrza, które pobierane będzie z dolnej części zderzaka. W tym celu zamierzam w miejscu kratki zastosować tzw. lej...połączony rurą do puszki z filtrem... Miejsce wlotu powinno po odpowiednim wykonaniu dać dobry efekt wizualny... Dodatkowo występuje tam najwyższe ciśnienie powietrza podczas jazdy co myśle przyczyni sie w jakimś stopniu do poprawy osiągów. Takie rozwiązanei powinno ograniczyć równeież pobór cipłego powietrza i pozwoli rozwiązać problemik zupełnie :D :peace: :P

Teraz postaram się znalezć w miare odpowiednie elementy by wszystko dobrze wykonac i miałbym pytanko, co by było najlepszym materiałem na wykonanie rury ( dolot powietrza) o średnicy 7cm ? Dotychcas spotykane były za mało elastyczne co zdecydowanie utrudnia ich odpowiednie zamocowanie :?:

_________________
A4 1,8 T quattro -
A6 2,7 T 2010-
A4 1,9 TDi 2006-2010
Coupe 2,3 10V 2002-2006


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.lut.2004 14:23:45 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12.gru.2003 12:29:34
Posty: 272
Lokalizacja: Kolno,Ryga
powietrze nie bardzo moze tak wpadac pod cisnieniem,bo to bedzie zubazalo mieszanke podczas jazdy.najlepiej chyba byloby ten wlot dac w zderzaku,ale nie zeby bezposrednio powietrze wtlaczalo sie . tak mysle.

_________________
Competition 2.0 16V Ke-Motronic
I was made for lovin`you baby, you were made for lovin` me...
...:::audi touch:::...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.lut.2004 17:43:28 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.paź.2003 17:09:27
Posty: 4593
Lokalizacja: Białystok
Auto: przeważnie starsze Audi
marek napisał(a):
Rozwiązaniem będzie budowa dolotu zminego powietrza, które pobierane będzie z dolnej części zderzaka. W tym celu zamierzam w miejscu kratki zastosować tzw. lej...połączony rurą do puszki z filtrem... Miejsce wlotu powinno po odpowiednim wykonaniu dać dobry efekt wizualny... Dodatkowo występuje tam najwyższe ciśnienie powietrza podczas jazdy co myśle przyczyni sie w jakimś stopniu do poprawy osiągów. Takie rozwiązanei powinno ograniczyć równeież pobór cipłego powietrza i pozwoli rozwiązać problemik zupełnie :D :?:


Jesli wlot powietrza bedzie wymuszony, moze pojawic sie problem...
Jesli sie rozpedzisz i wysprzeglisz nagle to samochodzik bedzie mogl gasnac na gazie, powniewaz zakluci sie podcisnienie do reduktora...

_________________
200 10V turbo quattro, Pastuch "quattro" 2,8


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.lut.2004 21:10:22 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.paź.2003 23:51:20
Posty: 869
Lokalizacja: Łomża
Auto: A6 2,7T
Lukasik napisał:
Cytuj:
Jesli wlot powietrza bedzie wymuszony, moze pojawic sie problem...
Jesli sie rozpedzisz i wysprzeglisz nagle to samochodzik bedzie mogl gasnac na gazie, powniewaz zakluci sie podcisnienie do reduktora...

Obawiam sie że tu możesz mieć rację... Myślałem o tym, choć rozwiązanie, a właściwie jego brak jakie mam w tej chwili daje podobny efekt ( puszka jest dość mocno narażona na wymuszony strumień powietrza), i auto po wysprzęgleniu nie gaśnie. Trudno jest mi powiedzieć jakie "ciśnienie" występuje pod maską bo nie sprawdzałem tego... :/ .
Z tym rozwiązanem jednak zaryzykuje :peace: , będzie jasne...
Postaram się znaleźć cos wiecej na ten temat, chyba że ktoś ma pomysły....???
dodam linka:
http://www.typc4.de/23erTuning/RAM_AIR_Induction.html

_________________
A4 1,8 T quattro -
A6 2,7 T 2010-
A4 1,9 TDi 2006-2010
Coupe 2,3 10V 2002-2006


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.mar.2004 21:17:13 
Użytkownik

Dołączył(a): 11.paź.2003 12:30:37
Posty: 90
Lokalizacja: Koluszki
gdzie jest ta śruba od regulacji wolnych obrotów w silniku NG ??

_________________
1. DU Nexia GLX 1.5 16V
2. Audi 90 2.3E NG


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.mar.2004 17:28:24 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.paź.2003 23:51:20
Posty: 869
Lokalizacja: Łomża
Auto: A6 2,7T
Witam, pytasz o śrube regulacji wolnych obrotów. Pisałem wcześniej o śrubie(imbusowej), która znajduje sie w silniczku wolnych obrtów (może być "zalana"-tzn. zabezpieczona). Dodam linak tu znajduje sie schemat, i pare opisów...http://64.205.178.90/engprob.htm#idleadj

chyba że myślałeś o śrubie znajdującej sie przy przepustnicy przy kolektorze dolotowym (widoczna od góry..) Dodam linka... choć to nie audi :peace: ale zawsze wyjaśni więćej... Rysunek 24.
http://www.capri.pl/garage/kjetronic-2.8i.php#service-23213

_________________
A4 1,8 T quattro -
A6 2,7 T 2010-
A4 1,9 TDi 2006-2010
Coupe 2,3 10V 2002-2006


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.mar.2004 21:04:07 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.mar.2004 15:12:39
Posty: 415
Lokalizacja: Nowa Sól lubuskie <Było: B3/1,8/DZ/BRC>
Witam marek. Obawiam się, że (imho), że tym tuningiem powietrza doprowadzonego, to możesz sobie napytać więcej biedy, niż mieć z tego pożytku(ale zrobisz i tak, jak będziesz uważał za stosowne). Podając tak duże ilości dodatkowego powietrza drastycznie będziesz zubażał (chyba dobrze kuńbinuję?)mieszankę w czasie jazdy z większymi prędkościami, co może skutkować gaśnięciem ci motoru po wysprzęgleniu powiedzmy przy 100kmh. Nie wiem tego na 100%, bo nie testowałem takich drastycznych metod u siebie. też miałem podobne przeboje w swojej gablocie i na razie mam spokój. Ale metoda jaką obrałem to była lekko hardcorowa. Kręciłem wszystkimi śrubami, jakimi mogłem. U mnie problem był podobny, jak u ciebie. A mianowicie - jak motor był zimny, to obroty na benzolu - 900, a na LPG - 1000. Gdy motor się zagrzał (90C), to zaczynały się dopiero jajca :D :galy: . Jak stałem, to na jałowym - lpg - 1200(w porywach 1300), ale nie falowały, jak trochę pośmigałem furaczem i stanąłem na światłach, to potrafiły nawet do 1500 skoczyć i tak się utrzymywały przez jakiś czas(aż się ludzie oglądali - "ścigać się chce ;) "). Ale to jeszcze nic - podczas jazdy 100-120kmh po wysprzęgleniu, to dopiero była jazda :): obroty szalały nawet do 1900. Po trasie jak próbowałem wjechać na parking - muszę z zatrzymanego stopu i bardzo powoli - to myślałem, że sprzęgło spalę, a silnik to mi z ram wyskoczy.
Kończę posta, bo przydłużam trochę tą historią. Jeśli cię interesuje przebieg doświadczeń, to pisz, a następnego posta walnę.
PZDR.

_________________
Było:
Audi 80 B3 1,8 DZ 112KM + BRC


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: