VAG napisał(a):
WItam PAństwa
Widze, ze rozgorzała dyskusja na nasz temat. Kupujacy nie zaznaczył, że oferowałem wymiane towaru bo to lezy w kompetencjach działu handlowego, prosilem takze o wypisanie reklamacji, ktorej druk wysłałem i wtedy oczywiscie byłoby to rozpatrzone, bo inaczej muszę się rozlczyć z urzędem ze mam zwrot i muszę miec do tego dokumnent.
Co więcej Szanowni Państwo;
- sposob z Allegro i negatywami jest porpostu bezsensowny, bo Allegro odrazu widzi po co zostały negatywy wystawione, zapraszam do regulamu,
- co do urzędu skarbowego, to oczywiscie bardzo proszę bo kyupujacy dostał od nas rachunek i prowadzimy działalnosc gospodarczą.
Nasza rada to kwestai spokojnej rozmowy, kazdy z nas robi błędy, kwestia tylko konkretnego przedstawienia sytuacji. Kupujacy otrzyma zwrot pieniazkow, tylko musi nam przeslac pismna reklamacje. JEst to wyjatek, bo sprzedajemy bardzo duzo rzeczy i rzadnych problemów nie mamy.
Jeżeli mają Państwo jakiekolwiek pytania z przyjemnoscia odpowiem.
Pozdrawiam
Problem jest tylkow tym, że oczerniacie się sami za głupie 50 zł. Z Waszych maili, które kolega tu przytoczył nie wynikało raczej, że jesteście chętni do oddania pieniędzy. A wydaje mi się, niestety, że zgodziliście się na odesłanie towaru tylko dzięki temu wątkowi - nie chcecie stracić wielu potenclanych klientów, którzy siedzą na ty forum. I dobrze, szkoda tylko, że "smród pozostał".