.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czy to co w temacie jest możliwe? tzn czy głlowica z osprzętem i kompletną elektryką i kompem da radę wrzucić na blok silnika NG. do bloku dodane zostaną zsawki olejowe. co z tłokami i korbowodami czy są takie same jak w 2,2 T. wiem że jeszcze jest potrzebny dolot i wydech a także IC. układ chłodzenia oleju można chyba dorobić bo jest miejsce fabrycznie odlane ale zaślepione trzeba by było chyba nawiercać i gwintować. jakie jeszcze są różnice w bloku. czy wysokość bloku jest taka sam w NG i 3B?
Pytania narazie czysto teoretyczne, potrzebna do zdobycia wiedza w tym temacie. za pomoc z góry dziękuję

Albo cały motor z osprzętem albo zapomnij. Żadna rzeźba nie wchodzi w grę. Bo nie.

no dobrze a jak to się ma w stosunku do skrzyni biegów, tej od ng, wiązka eleketryczna silnika jest zupełnie inna niż ng, więc silnik i osprzęt to da się załatwić a jak jeszcze z intercoolerem czy duża żeźba się ktoś orientuje?
pozdrawiam

Jasper, jak myslisz ile pochodzi Ci skrzynia od NG w 3B ? Nawet jesli uda Ci sie to zrezac, watpie by mialo to jakikolwiek sens.
A Ty w ogole masz quattro zeby porywac sie na takiego swapa ??

pas przedni zupelnie inny. rura od dolotu w Sce to wlasnie pas przedni w NG to kawal blachy profilowanej. poza tym bez quattro to zadna frajda

poszukaj dobrze na forum bo o ile sobie przypominam to bylo wiecej takich napalencow jak Ty

Skrzynia od NG nie podejdzie do 3B. Reszta j.w.

nie nie mam quattro ale jak się trafi quattro to będzie quattro, pytam o takie dziwne rzeczy bo zastanawiam się co z ng nada się do 3b ale widze że tylko łapy silnika a resztę trzeba przewalać po całości, poszperam jeszcze po forumach innych, zobacze czy jest sens bo nie mam kompletnej elektryki 3B wcześniej sprzedałem a teraz nie mam i poszukuje jak pozbieram wszystko to się pewnie za to zabiore. a jeszcze jedno pytanie czy aby mieć fele na 5X to z przodu zwrotnice od ski a z tyłu od cabrio?

Jeżeli masz ośkę to będziesz miał spore problemy z przekładką na 5 śrób. Cabrio też ma 4 śróbki więc nie da rady.

A jak sie zapatrujecie na zmiane 2,3NG na 2,8v6
Czy poza skrzynia i sielnikiem przymusowo zawieszenie trzeba zmieniac

Panowie.. uważajcie z tymi swapami. chyba ze macie nadmiar kasy na mechaników..

ja jestem w trakcie - KLNE jak ***** . A wymieniam na identyczny mechanicznie...

Mam tylko nadzieje, ze jak go juz podlacze - zapali i pojedzie.

do poniższego [edit, zeby nie bylo ze nabijam ) robie sam.
zakładany budżet na razie pzekroczyłem o jakies 100% liczylem, ze sie w tysiaku zmieszcze :D

WIELOKRĄŻKA/PRZEKLADNI/WYCIĄGARKI bardzo potrzebuje. ma ktos w regionie? albo znacie kogos kto moze pozuczyć na 1 dzien?

tez sie zabrlalem i takze jestem w trakcie. oczekiwane koszty juz sa dawno przekroczone bo zawsze wychodzi cos... Robie wszystko kompletnie sam wiec pozornie oszczedzam pieniadze natomiast mocno trwonie czas. mam nadzieje ze uda mi sie doprowadzic ta krucjate do konca... Natomiast popieram kolegow ktorzy mowia ze taniej wychodzi kupic samochod z lepszym silnikiem....

to tak jak u mnie poza skórą mam już w samochodzie wszystko, a był golas. więc teraz z braku możliwości zrezania czegokolwiek w samochodzie wewnątrz, zastanawiam się coraz bardziej nad mechaniką. szukam kontaktów z częściami, jeśli będzie możliwy swap to go zrobie jeśli będzie możliwe quattro to będzie. kwestia części oraz zaplecza garaż i dobre narządzia wystarczą i duży zapał, ale przedewszystkima kasa i wiedza z pierwszym nie problem, ale ze zdobyciem wiedzy i doświadczenia to dopiero jest problem. robiąc środek samochodu nieraz rozbierałem do gołych blach i składałem elektrykę z kilku wersji samochodu jak narazie działą i jest to oparte na orginalnych wiązkach audi, nie ma problemu z funkcjonalnością. ale układ napędowy i jezdny to nie kupa kabli i od jego sprawności zależy bezpieczeństwo podrużujących tak więc tam jużnie ma prowizorek tylko przemyślane rozwiązania, dlatego też przeglądajcie fora i szukajcie najpierw informacji i dostępności części, potem zbierajcie kase, a na końcu garaż wszystkie potrzebne narzędzia, skrzynia z piwem jakiś kumpel chętny pomóc i jazda chociaż samemu też można mając wysięgnik w garażu
bez niego ciężko z silnikiem

pozdrawiam..

wszyscy zainteresowani tematem zmiany, silnika, napędu, zawieszenia, wydechu (modyfikacji), proszeni są o napisanie uwag, przemyśleń, doświadczeń, spostrzeżeń oraz opisów swoich dotychczasowych osiągnięć.

http://www.80tq.com/gallery/Christian_Coupe?page=2
popatrzcie sobie troszkę - jednak można zrobić niezłą rzeźbę ze starego dobrego nf i ng. swoją drogą mają chłopaki pomysły. jak to jeździ tak jak wygląda to się za to zabieram tylko gdzie sterownik znajde - bo schemat do niego już mam czy ktoś wie może gdzi to można kupić? a i kto spawa aluminium w warszawie lub radomiu.

Ameryki akurat nie odkryłeś.. z resztą to jest ameryka

Panowie..
czymś innym jest rezanie z nudów i nadmiaru kasy, a czyms innym praca przy samochodzie, którego potrzebujemy na codzien: zeby żone do pracy zawieźć, żebu pojechac do klienta z projektem albo podrzucić teściowa na badania.

Wciąż uważam, że AUDI służy głównie do przemieszczania sie w poziomie (i na poziomie!), takowoż każdą rzeźbę należy rozpatrywać przede wszystkim pod względem przydatności.

Pewnie jak bede mial nadmiar kasy, to założe pompe i wymiennik od klimy. i nadmiar czasu.
W innym wypadku po prostu kupie nowsze Audi z klimą. I podgrzewanymi fotelami. No nie przesadzajmy

Jakbym sprzedał swój i dołożył koszt turbiny do mojego, tobym mial nowszy, z turbiną w serii i podg. fotelami w gratisie! I pewnie starczylo by na instalke NOS.

Róbmy w furach to, co im potrzebne. A jak zamarzy nam sie lepszy wypas - kupmy go w serii. Audi w serii jest perfekcyjne. Nie ma co poprawiać i kropka.

[wsciekly na swoja przekładkę:KV/NG+KV+PS+inne...]
-scob

z jednej strony masz rację i wcale ci się nie dziwie jednak z drugiej dorobienie własnoręcznie czegoś czego samochód wcześniej nie miał i to w dodatku działa to jest wielka satysfakcja - a niesie to wiadomo za sobą koszty. chcąc kupić auto z takim wyposarzeniem jakie mam teraz - szukałbym pewnie jeszcze do tej pory a tak troszkę szperania i proszę jest. elektrykę znam od podstaw (wiązki) i jak coś nie świeci - od razu wiem gdzie tego szukać. teraz się wezmę za komorę silnika bo jestem zielony z silników ale się dokształcę. przy okazji jak wpadnie coś do przerobienia to zrobię przeróbki póki co zbieram wiedzę i doświadczenie innych i chwała ci za uwagi o których piszesz. ja zmieniałem silnik benzyny na turbo diesel'a ale to była inna epoka silników tzn. benzyna na gaźniku a TD prosty zwyczajny 1,6 wiązki praktycznie tylko przekaźnik i świece oraz drugi przekaźnik i pompa, ot filozofia nie było źle 1 dzień i po krzyku. montaż udany śmiga auto sprzedałem a silnik w aucie dalej dobrze pracuje i obecny właściciel nie ma żadnych zarzutów.
więc początki już są ale benzyna na turbo to co innego jest komputer i parę innych rzeczy jak czujnikispalania stukowego itd i tu muszę się dowiedzieć jaknajwięcej.