.: AUDI KLUB POLSKA :.

Tak jak w temacie. Jak to zrobić. Mniewam, że trzeba
odkręcić dolne mocowanie amorów do belki skrętnej
i wyciągnąć spręzyny od dołu? Bo amorów to chyba nie trzeba
do tego wyjmować?I jeszcze jedno czy ten
kielich na którym umocowana jest dolna część spręzyny
jakoś się zdejmuje czy odkręca,żeby ściągnąć sprężynę,
bo to mnie głownie nuruje?
Pzdr

O ile dobrze pamietam to sie go nakłada właśnie od góry, czyli amorek tez trza wyciagnąc.

niestety amortyzator musisz od gory tez odkrecic w srodku auta, a pozniej na dole przy belce.

nastepnie zrobic tak aby belka opadla na dolczyli musisz podniesc auto za progi a nie za belke, a to robilem w warsztacie na podnosniku wiec szybko poszlo :]

Dokładnie tak jak piszą koledzy. Trza amorexa wyjąć. I uwaga jak będziesz przykręcał. Ten gwint na górze bywa za krootki i nakrętka potrafi z niego spaść Sic. A wtedy to już nie jest wesoło. Proponuje przy zakładaniu jakąś grubą podkładke daś pod nakrętke. A wymiana to minuta 10. Nawet sprężyn nie musisz żadnym ściągaczem ściskać. Wkładasz amorek przekładasz dolną śroobe i pomału opuszczasz żeby ci góra weszła. To samo z 2 strony i jesteś w domu :]

witam
jeżeli nakrętka jest wysoka to można zrobić taki patent ale nowa samokontrująca powinna wystarczyć. zazwyczaj jes tak że nakrętka kończy się równo z gwintem (UWAGA!!!!!!!!!!!! gwint drobnozwojowy)
POZDRAWIAM