W związku z tym, że musiałem wymienić uszczelniacz flanszy wałka atakującego w moście postanowiłem zrealizować plan pt. "Więcej czteronapędu w quattro", bo jak wszyscy wiecie Audiki uwielbiają ryć dziobem na zakrętach ze względu na bardzo mocny wysunięty do przodu silnik.
Silnika nie ruszę, ale mogę zmusić napęd, żeby więcej momentu przekazywał na tylną oś co zamieni narazie częściowo podsterowność w nadsterowność.
Pierwszy etap realizacji planu zakładał wymianę otwartego mechanizmu różnicowego tylnej osi na mechanizm typu TORSEN. Taka zmiana oczywiście więcej momentu na tylną oś nie pośle, ale spowoduje, że standardowo otwarty układ w którym każde koło jedzie "sobie" zastąpimy układem spiętym na stałe z "samoblokadą". Zasada działania jak każdego torsena.
Ktoś może powiedzieć, że blokada 100% jest lepsza. Oczywiście przyznam rację, ale bez narażenia na zniszczenie mostu można jej używać tylko na śniegu. Na wodzie i na piasku tylko w ostateczności.
Torsen daje nam możliwość jazdy non-stop na "spiętym" napędzie tylnej osi.
Sama operacja montażu torsena w miejsce zwykłego(otwartego) mechanizmu różnicowego jest bardzo prosta.
Auto bazowe:
Audi S2 Coupe - most AYV.
Potrzebne elementy:
Cały most lub sam mechanizm różnicowy z Audi V8 (89-94).
Uczelniacz duży półosi lewej (wąska szpara na flanszę) numer: 017 525 400C - Koszt to około 220zł w ASO.
Flansza półosi prawej na zamianę (występują 3 rodzaje - szczegóły niżej).
Operacja zamiany przedstawia się następująco:
Rozbiórka mostu - opis odpowiedni dla mostu B3 jak i V8:
1. Gdy mamy most wyjęty i bez oliwy, należy okręcić śrubu mocujące flansze półosi.
2. Po odkręceniu śrub i wyjęciu flansz należy odkrecić śruby dekla prawej flanszy. Dekiel pod odkręceniu śrub należy delikatnie wybić/zdjąć w taki sposób aby go nie uszkodzić. Najlepiej użyć mocnego drewienka lub młotka gumowego. W ostateczności można po uzyskaniu szpary delikatnie podważyć.
3. Pod zdjęciu dekla ukazuje nam się mechanizm różnicowy. Jeśli odkręciliśmy obie flansze, mechanizm wyjdzie nam przez otwór po deklu na zewnątrz.
4. Bardzo ważną zasadą jest aby wałek atakujący mostu zawsze pracował ze swoim kołem zębatym na mechaniźmie różnicowym. W tym celu należy koło tależowe z naszego starego mechanizmu różnicowego przełożyć na wydobyty z mostu Audi V8 mechanizm TORSEN. Koła są przykręcone do mostu śrubami, należy za pomocą imadła odkręcić je starannie. Potem koło wybić z mechanizmu za pomocą młotka gumowego. Montaż naszego(właściwego) koła na nowy mechanizm jest tożsamy tylko w odwrtonej kolejności (nabijamy koło i bardzo mocno dokręcamy śruby mocujące).
5. Tak przygotowany mechanizm Torsen z właściwym kołem tależowym możemy zamontować w miejsce starego - pasuje w 100%.
6. Kolejnym etapem jest wymiana flanszy półosi na której fabrycznie występuje zębatka 100% blokady mostu (lewej). Flanszę należy podmieć na zwykłą - taką samą jak z prawej strony. Uzyskujemy w ten sposób symetryczny układ po obu stronach. Dodatkowo z racji tego, że flansza jest cieńsza nalezy wymienić uszczelniacz na wąski. (patrz lista na górze). Stary uszczelniącz należy brutalnie rozpróć i usunąć w jego miejsce delikatnie wbić nowy (na węższą flasznszę).
7. Gdy mamy już wszystko włożone możemy poskręciać dekiel i flansze półosi oraz zalać świeżym olejem
.
8. Następnie należy już tylko zamontować most na auto i się delektować nową jakością quattro.
Niuanse występujące podczas walki z mostem:
Należy pomiętać, że Audi z płytą podłogową B3 (w tym Coupe) posiadają różne flaszne tylnego mostu. Mają one kolejno 90mm(ARS - słabsze silniki), 100mm(CAU - V6) i 108mm(AYV- Audi S2). W zależności jaki silnik jest fabrycznie montowany. Należy o tym pamietać przy dobieraniu zastępczej flanszy dla tej z blokadą.
Po zmontowaniu całości pojawił się delikatny luz na prawej flanszy. Bałem się, że będzie ona szkodliwy dla całego układu, że może coś źle poskładaliśmy. lecz przy montażu na aucie okazało się, że prawa półoś docisnęła bardzo sztywno flanszę w taki sposób, że nic nawet nie drgnie - jest elegancko. Widocznie ten mechanizm róznicowy tak ma
Fotek niestety nie ma... robota jest bardzo brudna i nie ma nawet jak chycić za aparat, ale zapewniam, że operacja jest łatwa i każdy nawet taki domorosły druciaż jak ja może sobie poradzić - z asystą oczywiście
Co do wrażeń jezdnych to nie mogę narazie nic powiedzieć, jeździłem mało i w zasadzie "na dotarcie".
Wkrótce testy specjalistyczne.
Z tej okazji chciałbym podziękować następującym osobom za udzieloną pomoc:
Derbiak - za pomoc merytoryczną
Maroonio - za pomoc fizyczną
Dred i Marcin z ASO Audi R&W - za pomoc w organizacji części.
WieladekM za dostarczenie mostu z V8 (musimy się rozliczyć).
Wielkie dzięki Panowie!
Pozdrawiam!