.: AUDI KLUB POLSKA :.

mam samochjód audi b4 1991 2,0 jednopunkt.co może być przyczyną mułowatości silnika ma 105 koni a pod światłami nie mam szans do lanosów itp.doraćcie dlaczego mam takiego wrzoda?

nie ma silnika w audi b4 2.0 105 KM ....
z tego co piszesz to masz 90 KM (jednopunktowy wtrysk paliwa 2.0 ABT 90 KM)

Trzeba było zastanowić się przy zakupie auta do czego ono ma Ci służyć?? W sumnie sa też audi z większym "kopytem" więc po co było nabywać muła i teraz narzekać?

Lanos waży 1 tonę, a audi jakieś 250kg więcej Poza tym co by o lanosach nie mówić, to te z silnikiem 1.6 zbierają się okrutnie dobrze jak na koreańca na licencji opla. To chyba najszybszy samochód seryjnie produkowany w naszym kraju

No z lanosem 1,6 możesz mieć problem na swiatłach
twoje AUDI http://www.autoera.dt.pl/model.php?nr=73
lanos http://www.autoera.dt.pl/model.php?nr=769

raczej http://www.autoera.dt.pl/model.php?nr=78

no tak pomyliłem się

2.0 w audi nadaje się do jeżdzenia ale objechać to ty nim niezawiele możesz. samochód raczje cieżki a silnik nienajmocniejszy jeśli chesz mieć mocniejszy niekombinuj tylko poszukaj innej niuni z motorem 2.8 albo 2.6. tyningowanie tego co masz pochłonie dużo kasy a i tak niebedziesz zadowolony poprostu zasłaba jednostka.

jezdzilem lanosem 1.6 106KM jedzie dobrze buta jakiegos tam ma ale tylko to ma to auto osobiscie wolalbym b2 jezdzic niz takim badziewstwem kiedys jeszcze satara setka 1.6 lpg 80r"kredens" scigalem sie z takim gosciem jakas firmowka to byla to niemialem do tej pory takich zawodow po 10 -15 aut na zywca wypierniczal a ja zanim ale wkoncu sie udalo wiec nie taki diabel znowu a od swiatel do swiatel to scigaja sie ci co zadobrze jezdzic nieumieja i tylko kasa wygrywa a ne zdolnosci i "glupota hehe

pozdr

albo w ostateczności 2,3 9,8 s do setki na miasto wystarczy

no 2,3 to już tez niejest źle zle zmieniać z 2.0 na 2.3 to chyba zamała przesiadka jak już szaleć to na całego a wtedy można się pokusić o 2.8 Q i to jest dopiero zabawa... Q daje dużo frajdy szczegulnie zomą można się nieźle pobawić....

hehehe wtedy to zadne tam M5 czy M3 mi niepodskoczy jak jest slisko.. Quattro żadzi.!

co do lanosa hhmmm jedziłem służbowym kopa to to ma niemożna zaprzeczyć ale ja bym powiedział że to jest pojazd do przemieszczania się a nie do jeżdzenia bo przyjemności z jazdy to tam niema żadnej plastyki trzeszczą kierownicy trzeba pilnować jak supi podczas cieczki bo strasznie ją wyciąga na zakrętach, alto lubi myszkować na drodze, generalnie wysiada się z tego zmeczonym i zdegustowanym a w niuni to się odpoczywa...