.: AUDI KLUB POLSKA :.

Kilka dni temu było 3stopnie mrozu i odrazu zamarzł h-ec ręczny. Czy ktoś miał z tym problemem do czynienia i jak to rozwiazać?
Za odpowiedzi z góry dziękuję.

Albo zamarza ci linka, więc musisz ją najlepiej wymienić. Albo zamarzaja ci zaciski co jest mało prwdopodobne, ale jakby co to musisz je rozebrać przeczyścić i złożyć zwracając uwagę na wszystkie uszczelki a w razie ich zurzycia wymienić na nowe.

prawdopodobnie w lince hamulca ręcznego jest woda. Więc zdałoby się ją z stamtąd wykurzyć...albo wymontować linkę i wysuszyć (ale skoro już wymontowujesz to wmontuj nową - w końcu chyba nie taka droga) albo może wystarczyłoby dolać odpowiedniego płynu wytrącającego wodę... chyba są takie specyfiki zapobiegające zamarzaniu i nie powodujące korozji

Dzięki jutro spróbuję wydmuchać wodę i wlać jakiejś oliwy.

jesli nie parkujesz na jakims spadku to nie uzywaj recznego w zimie. Radze wymienic linke, jesli zlapala wode, to nawet po osuszeniu bedzie lapać dalej, byc moze korozja ja oslabila w tym miejscu w zwiazku z obecnoscia wody. Poza tym na pewno jest juz mocno zmeczona, podobnie jak pancerz.

reczny jest do zaciagania a nie do tego aby byl (typson), po przerwie zimowej zen mial by do wiekszy problem niz teraz.
stalowa linka recznego powlekana jest warstwa cos jak plastiku wiec smarowanie raczej nie pomoze. (oliwka przy mrozie jest jeszcze gorsza-moze pomoze cos penetrujac co wypiera wode)
ja radze wymienic limki i miec spokoj i cieszyc sie z dzialajacego recznego a nie szukac miejsc parkingowych na prostym
POWODZENIA ZEN

reczny nie sluzy do parkowania w zimie !.... naucz sie zostawiac na jedynce czy wstecznym....

Co nie zmienia faktu rzeczy, że neizależnie od pory roku powinien on być sprawny - penetrujący policjant zabrac dowód może

Wlasnie hamulec reczny powinien byc uzywany i to dosyc czesto bo jezeli nie , to spada jego skutecznosc. Poprostu zacina sie. Moze byc tak ze nie masz takiej blaszanej oslony tam gdzie jest mechanizm regulacji linki hamulca recznego i dlatego woda dostaje sie tam powodujac efekt ze zamarza.

no i nie wiem czy wdawac sie w durną polemikę czy nie...

Po co używać recznego w innej sytuacji niz parkowanie na pochyłości?
Poza tym sugerujesz, ze napisałem jakoby sprawnosc techniczna auta, a konkretnie hamulca to rzecz drugorzędna. Mam nadzieje, ze Ci ulżyło.
Istnieją jeszcze takie (sporadyczne) zjawiska jak przymarzanie klocków/szczęk do tarczy/bębnów.

Hamulec ręczny zaciągamy zawsze, a służy to temu, aby jego mechanizm się poruszał, co zapobiega rdzewieniu i unieruchomieniu jego elementów.

Ja zaciągam zawsze i wszędzie, i nigdy nie miałem żadnych problemów z hamulcem ani w audi ani w poprzednim aucie, niezaleznie od temperatury, a parkuję pod chmurką. Tak samo mój rodzic, nie licząc skody 105S, nigdy nie miał problemów z ręcznym, a zawsze zaciąga i mnie także tego nawyku nauczył.

ja zaciągam raz na miesiąc i nigdy nigdzie nie miałem problemow z recznym w zadnym aucie. Co kraj to obyczaj.

Czy to przypadkiem nie wy udzielaliście rady temu gościowi co wczoraj zaparkował na Gubałówce

typson
"no i nie wiem czy wdawac sie w durną polemikę czy nie... " to po co sie wdajesz?
jezeli recznego uzywasz raz w miesiacu to nie bede Ci tlumaczyl do czedo on jest
nie nakazuje Ci uzywac go codziennie i do tego nie bede Cie namawial
Pozdrawiam


[/i]

wytłumacz, prosze... ladnie prosze

typson
"no i nie wiem czy wdawac sie w durną polemikę czy nie..."
ja sie nie wdaje

witam ja też zawsze i wszędzie używam ręcznego i nigdy nie miałem problemu z zacinającą się linką .
a co do odpowiedzi na pytanie. jeśli linka zamarza najlepiej ją wyczyścić używając np. WD40 lup płynu hamulcowego a potem dobrze naoliwić
(najlepiej wlewać olej tylko z jednej strony jak olej pojawi się z drugiej strony masz pewność ze przesmarowałeś całą linkę)
chyba że linka lub pancerz są w fatalnym stanie to tylko wymiana
pozdrawiam

Panowie nie kłoćta sie:) Reczny jest do uzywania a nie dla zasady. POd górke ruszyc czy baczka wykrecic, ma działać. Na stacji diag. na badaniu sprawdzaja czy działa. I nie mówmy ze wtedy potzreba a wtedy nie! Mozna wyjac linke, oczyscic, pancerz przedmuchac, oleju nalac rozruszac i zamontowac spowrotem ale to jest na krótką mete. Linka w podróbie nieduzo kosztuje a zawsze to nowe. decyzja nalezy do własciciela ręcznego. Ja to bym sie starał reanimowac starą linke, jak sie nie uda to niestety zakup nowej nawet w podróbie. A co do zapieczonego recznego w zimie...to ja tak miałem w maluchu czy w 125p ale nie w audi, panowie no tak nie mozna!

pzdr

^^ zgadzam się z tym Panem w 100%
reczy jest po to by go używać, u mnie ręczny jest zaciagnięty zawsze gdy auto stoi bez ruchu, taki mam nawyk po kursie prawa jazdy (autentycznie)
Zdarza się że auto stoi na zaciągniętym hamulcu w zimie nawet przez 2 tyg i jeszcze nigdy nie miałem problemu z jego zwolnienem