Spoty śląskie

*Robi*

Pichol b4 napisał(a):

to samo chcialem napisac ze siedzi kolo mnie

ale on nawet ze mna na gg pisze a siedzimy kolo siebie

To juz jest zboczenie :):

SLOW_RIDER

Siemano wszystkim!

Normalnie myslałęm że ten rok jest dobry a ten następny będzie jeszcze lepszy, ale... Dzis zatrzymała mnie policja, rutyna jak twierdzili... Zobaczył gość rozbity boczek i stwierdził (nie pytajac mnie o nic) ze to wina opon ziomwych a raczej niskiego bieznika, postanowił ukarac mnie mandatem w wysokosci 50zł, myslę sobie ch u j o w i e j juz byc nie moze w tym roku... A tu jeb zabrali mi dowod bo samochod stanowi zagrożenie na jezdni, z niskim bieznikiem na oponach i nadłamanym kierunkowskazem ktory fakt, faktem nie działał... Zostałem oddelegowany z karteczką i zjebanym samochodem do domu... Kupiłem juz opony, zarowki, kurna i jeszcze czeka mnie zawieszenie bo bez tego nie przejde dodatkowego przegladu czyli jakies 1200zł ze wszystkim... Sami zobaczcie jak policja potrafi byc pomocna człowiekowi i podac pomocna dłon gdy tego potrzebuje... http://w2.bikepics.com/pics/2006/12/30/bikepics-758744-full.jpg
Wyobrazi sobie ktoś lepszy koniec tego roku?

Na mysl nasunie sie jedno stwierdzenie CHWOP (W OKO), do niedawna nie propagowałęm tego hasła, a od dzis bezpardonowo.

Przepraszam za brzydkie wyrazy...

Bartek B3

SLOW_RIDER napisał(a):

Siemano wszystkim!

Normalnie myslałęm że ten rok jest dobry a ten następny będzie jeszcze lepszy, ale... Dzis zatrzymała mnie policja, rutyna jak twierdzili... Zobaczył gość rozbity boczek i stwierdził (nie pytajac mnie o nic) ze to wina opon ziomwych a raczej niskiego bieznika, postanowił ukarac mnie mandatem w wysokosci 50zł, myslę sobie ch u j o w i e j juz byc nie moze w tym roku... A tu jeb zabrali mi dowod bo samochod stanowi zagrożenie na jezdni, z niskim bieznikiem na oponach i nadłamanym kierunkowskazem ktory fakt, faktem nie działał... Zostałem oddelegowany z karteczką i zjebanym samochodem do domu... Kupiłem juz opony, zarowki, kurna i jeszcze czeka mnie zawieszenie bo bez tego nie przejde dodatkowego przegladu czyli jakies 1200zł ze wszystkim... Sami zobaczcie jak policja potrafi byc pomocna człowiekowi i podac pomocna dłon gdy tego potrzebuje... http://w2.bikepics.com/pics/2006/12/30/bikepics-758744-full.jpg
Wyobrazi sobie ktoś lepszy koniec tego roku?

Na mysl nasunie sie jedno stwierdzenie CHWOP (W OKO), do niedawna nie propagowałęm tego hasła, a od dzis bezpardonowo.

Przepraszam za brzydkie wyrazy...

eee ty sie nic nie martw jutro bedzie Lepper eee ten lepiej

glowa do gory

panowie policjanci sa fajni :zly:

*Robi*

Co ci koles wypisał na kwitku za zabranie dowodu ?Jesli tylko opony i kierunek to tylko z tym jedziesz na przeglad i nic wiecej,tam ci sprawdzaja to co było nie prawidłowe według policji.z tego co wiem to tak jest i nie kosztuje co całej sumy przegladu tylko iles tam złoty od punktu.
Teraz widze co on tam wipisiał dla mnie jest to nie czytelne i ja bym tego nie podpisał bo nie wiem o co chodzi.
No bez jaj ale tak to sobie moze pisac w domu do baby ,takie masz prawo .

Bartek B3

*Robi* napisał(a):

Co ci koles wypisał na kwitku za zabranie dowodu ?Jesli tylko opony i kierunek to tylko z tym jedziesz na przeglad i nic wiecej,tam ci sprawdzaja to co było nie prawidłowe według policji.z tego co wiem to tak jest i nie kosztuje co całej sumy przegladu tylko iles tam złoty od punktu.
Teraz widze co on tam wipisiał dla mnie jest to nie czytelne i ja bym tego nie podpisał bo nie wiem o co chodzi.
No bez jaj ale tak to sobie moze pisac w domu do baby ,takie masz prawo .

no i tu sie z Toba zgodze

po raz kolejny chyba :):

*Robi*

Bartek B3 napisał(a):

*Robi* napisał(a):

Co ci koles wypisał na kwitku za zabranie dowodu ?Jesli tylko opony i kierunek to tylko z tym jedziesz na przeglad i nic wiecej,tam ci sprawdzaja to co było nie prawidłowe według policji.z tego co wiem to tak jest i nie kosztuje co całej sumy przegladu tylko iles tam złoty od punktu.
Teraz widze co on tam wipisiał dla mnie jest to nie czytelne i ja bym tego nie podpisał bo nie wiem o co chodzi.
No bez jaj ale tak to sobie moze pisac w domu do baby ,takie masz prawo .

no i tu sie z Toba zgodze

po raz kolejny chyba :):

z tego co wiem to tak jest jak napisałem wyzej a wiem to od kumpli z policji.Takze patrz tam jako na przyszłosc.

SLOW_RIDER

*Robi* napisał(a):

Bartek B3 napisał(a):

*Robi* napisał(a):

Co ci koles wypisał na kwitku za zabranie dowodu ?Jesli tylko opony i kierunek to tylko z tym jedziesz na przeglad i nic wiecej,tam ci sprawdzaja to co było nie prawidłowe według policji.z tego co wiem to tak jest i nie kosztuje co całej sumy przegladu tylko iles tam złoty od punktu.
Teraz widze co on tam wipisiał dla mnie jest to nie czytelne i ja bym tego nie podpisał bo nie wiem o co chodzi.
No bez jaj ale tak to sobie moze pisac w domu do baby ,takie masz prawo .

no i tu sie z Toba zgodze

po raz kolejny chyba :):

z tego co wiem to tak jest jak napisałem wyzej a wiem to od kumpli z policji.Takze patrz tam jako na przyszłosc.

Miejmy nadzieje Panowie ze sprawa szybko się wyjasni, ale ten gosc policjant od siedmiu bolesci tak mnie wqr... ze miałem mu chęć przypierniczyc zaczał mi opowiadac jak to jemu dziecko auto zniszczyło, sobie myslałem co mnie to qrna obchodzi, fajfus wystawia mi mandat i zatrzymuje dowod a poierniczy o swojej corce...

Ten drugi tez niczego sobie... z jego ust nie usłyszałem czystego zdania, bez słowa "kur.."albo "do chu..." trochę się przeraziłem ta sytuacją, no ale w Polsce wszytskiego moge sie spodziewac. Też mi sie wydaje ze skoro mandat obejmuje tylko kierunkowskaz i opony to nie dopiernicza się do wyruchanego zawieszenia

heh... Zobaczymy jutro...

*Robi*

Spoko bedzie.Jak masz takie problemyz tymi pałami to nagraj ich kiedys na dyktofon przy kontroli i zrób afere w telewizorze ,ja bym sie nie pierniczył z palantami.
Miałem jednych podobnych na zabrzu i robilem ich w hxja.
Duzo by opowiadac ale jaja był jak nic heeh chcieli mnie dojechac ale im nie wychodziło :):

Pichol b4

*Robi* napisał(a):

Spoko bedzie.Jak masz takie problemyz tymi pałami to nagraj ich kiedys na dyktofon przy kontroli i zrób afere w telewizorze ,ja bym sie nie pierniczył z palantami.
Miałem jednych podobnych na zabrzu i robilem ich w hxja.
Duzo by opowiadac ale jaja był jak nic heeh chcieli mnie dojechac ale im nie wychodziło :):

robi czy to byli co mi opowiadales ???? co stali na wolnosci i ty przed mimi uciekales ???? z tym twoim glosnym tlumikiem ???

*Robi*

Pichol b4 napisał(a):

*Robi* napisał(a):

Spoko bedzie.Jak masz takie problemyz tymi pałami to nagraj ich kiedys na dyktofon przy kontroli i zrób afere w telewizorze ,ja bym sie nie pierniczył z palantami.
Miałem jednych podobnych na zabrzu i robilem ich w hxja.
Duzo by opowiadac ale jaja był jak nic heeh chcieli mnie dojechac ale im nie wychodziło :):

robi czy to byli co mi opowiadales ???? co stali na wolnosci i ty przed mimi uciekales ???? z tym twoim glosnym tlumikiem ???

No to ci

potem chcieli mnie dojexbac za predkosc na srednicówce z biskupic do zabrza gdzie cisłem 160km/h ale panowie nie mieli radara w aucie i dupa blada :wpale:

dla mnie predkosc była powyzej 60km/h tak im mowiłem i sobie odpuscili a jeszcze kiedys chcieli mnie skasowac za jazde na kogucie pomaranczowym heheh.
Kiedys sie spieszyłem i tak jakos kogucik mi pomogł hahah.A oni czatowali na mnie po tym zdarzeniu kilka dni.A jak juz mnie zatrzymali to pała powiedziała ze to w sprawie koguta bo "radiowóz ktory mnie widział nie był w stanie mnie zatrzymac" hahaha Ale sie podbudowałem ze moja audiczka zapiernicza :diabel:

.Straszyli mnie ze oddadza mnie w rece drogówki i na komisariat ale ich wysmiałęm i po 20 min dali sobie spokoj i pojechałem dalej bez zadnego mandaciku.
Z nimi trzeba mocno a nie bac sie.No tylko trzeba tez wiedziec troszku o przepisach.nie mozna sie zastraszyc.Takze chłopaki :palacz:

SLOW_RIDER

hmmm... Nie dać się zastraszyć... Dobra rada, tylko czasem jak trzymaja twoja maszynę "w rękach" to nie bartdzo jest czym pocfaniakowac... Zawsze się znajda takie platfusy ktore wyniuchaja nawet kawałek trawki w zapalniczce samochodowej. I jeszcze ci powiedza ze "jego corka tez pali więc wie jak pachnie", hehehehe. Toroetycznie pisze...

Dlatego w moim mniemaniu to kwestia szczescia na kogo się trafi. Ja wiele razy byłem zatrzymany za rozne wykroczenia, jednak zawsze szło się dogadać, badz pogadać, nie to co z tamtymi cfaniakami z Vectry nie oznakowanej na tyskich blachach.

*Robi*

SLOW_RIDER napisał(a):

hmmm... Nie dać się zastraszyć... Dobra rada, tylko czasem jak trzymaja twoja maszynę "w rękach" to nie bartdzo jest czym pocfaniakowac... Zawsze się znajda takie platfusy ktore wyniuchaja nawet kawałek trawki w zapalniczce samochodowej. I jeszcze ci powiedza ze "jego corka tez pali więc wie jak pachnie", hehehehe. Toroetycznie pisze...

Dlatego w moim mniemaniu to kwestia szczescia na kogo się trafi. Ja wiele razy byłem zatrzymany za rozne wykroczenia, jednak zawsze szło się dogadać, badz pogadać, nie to co z tamtymi cfaniakami z Vectry nie oznakowanej na tyskich blachach.

a to te ciołki z czarnej vectry?To niezłe patafiany.

Pichol b4

kupcie sobie cb bedziecie wiedzieli gdzie ciolki stoja i gdzie jezdza vectra

ja odkad kupilem te fajne urzodzonko to jeszcze ( odpukac ) mnie nie zlapali

SLOW_RIDER

Tak panowie, czarna Vectra z dwoma kamerkami i monitorkami lcd, takie mendy sa chyba najgorsze, bo w Tychach ponoc kazdego lufacza mozna potraktowac łapowką, ale chyba nie tych... Bracik chciał tam podjechac na komende i wcisnac im cos w łape ale go powstrzymałem, bo cholera wie co by sie jeszcze stało...

Wesołego i Szczesliwego NOWEGO ROKU!!!