.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich audimaniaków i proszę o pomoc
Mam taki problem ze swoim autkiem 1.8 na wtrysku jednopunktowym ,a mianowicie chodzi mi o obroty dziś założyłem drugi silniczek krokowy i dalej to samo jak odpalę go rano na bęzynie to obroty są ok 1200 i tak jak się zagrzeje to sa 1100 i jak przygazuje to bardzo wolno opadają i się zatrzymują raz na 1000obr raz na 1300obr jak leciutko przycisnę gaz to opadają do ok 950obr po czym po chwili podnoszą do 1200obr i tak cały czas falują przewody WN ,kopułka i palec BERU swiece NGK nowe drugi krokowiec i dalej to samo jak lekko pyknę w pedał gazu to opadaja myślę że to coś przepustnica ale może się mylę na gazie też jest podobnie też obroty falują ?
POZDRAWIAM

Jeżeli przepustnica się nie blokuje to ja bym uderzył w czujnik położenia przepustnicy (tps). Jeżeli będzie zabrudzony lub zepsuty to elektronika nie będzie wiedziała, że ma stabilizować wolne obroty i akumulator odepnij na 5 min to mu się błędy wyczyszczą.

Sprawdź dokładnie szczelność dolotu, często takie objawy są jak padnie uszczelka pod zespołem przepustnicy.

dziś tak sprawdzałem i znalazłem następujące przyczyny jak silnik dostał większych obrotów to jak odłączyłem czujnik temperatury to obroty spadły tak do ok 1000 na ciepłym silniku < a duga sprawa to jak przytknełem wlot powietrza reką to silnik dalej chodził bez zminy obrotów na ciepłym i zimnym silniku na benzynie , a na gazie jak przytykałem tak powoli to najpierw obroty wzrosły a jak mocniej zatkałem to gasł . Co to mozże być nieszczelność czy tak musi być?
POZDRAWIAM

Sprawdź podstwę monowtrysku.Gumowo metalowa uszczelka pod modułem.Tak jak pisał szogun0

rzeczywiście ta gyma pod wtryskiem jest zmęczona to od niej dzieją ię takie szopki czy może być inna przyczyna tego że powoli opada z obrotów i falują bo na gazie i benie jest podobnie jeszcze myśle o czujniku temperatury bo jak o odłaczam to obroty trochę opadają

Uruchom silnik i poruszaj całą obudową filtra powietrza wtedy sprawdzisz czy masz przedmuchy na podstawie wtrysku. Jeśli uszczelka jest popękana to będą ci obroty wariowały. Opis wymiany masz tu
Co do czujnika temperatury to nie ma on wpływu na pracę na gazie więc raczej nie jest to przyczyną twoich problemów. Sprawdż też czy cięgno gazu odchodzi do końca po puszczeniu gazu, może nasmaruj delikatnie linkę żeby swobodnie poruszała się w pancerzu.

Dziś sprawdzałem i jak ruszam obudową to gasł słychać jak łapie lewe powietrze i na benzynie zatykam wlot powietrza to silnik nie reaguje chodzi dalej tylko na gazie gaśnie to czyli to nie jest wina czujnika to nie wiem czy też go wymienić ? jak miałem wysokie obroty i jak dotknę krokowca to coś pyknie w nim i opadają i jak puszcze to dalej idą do góry ale zakładałem drugiego krokowca i to samo moze to od tego lewego powietrza tak warjuje to samo na gazie i na bezynie ?

linkę od gazu całkiem odłączyłem i to samo czyli się nie zacina

no to masz przyczynę... wymiana podstawy wtrysku to banał i możesz to zrobić w ciągu 20 minut. Koszt samej podstawy to chyba coś około 60zł (FEBI). Link do opisu wymiany masz w poprzednim poście.

Dzis tez zdjelem filtr powietrza i zatkalem wlot do przepustnicy szczelnie szmatka i auto dalej chodzilo obroty nie spadaly czyli lewe powietrze ciagnie dolem prawdopodobnie przez ta gume ale jeszcze chcialem sie zapytac czy obroty mga falowac od alternatora bo za kazdym razem jak odpalam to swieci sie kotrolka od ladowania musze wtedy przygazowac to zgasnie czy to moze miec jakis wplyw na obroty?

jarob wymien w koncu ta gume a nie wymyslaj kolejne koncepcje......

Podlacze sie, mam podobny problem z obrotami. Model ten sam B3 1.8 PM, pare dni temu wywalilem katalizator (byl nieszczelny musialem) i w to miejsce dalem tlumik srodkowy, wszystko bylo oki. Dzis odlaczylem klemy z aku na pare godzin, teraz samochod po odpaleniu zachowuje sie tak jak to wystepuje u autora watku, dodam jeszcze ze nie jest to raczej wina gumy u podstawy wtrysku (ruszalem na wszystkie strony i absolutnie nic sie nie dzieje).

Kombinuje troche z autem bo strasznie duzo pali (jakies 16-20l) dzis sprawdzalem czujnik temperatury (ten niebieski) i wydaje sie byc ok (jesli mogl by ktos wkleic jego prawidlowa rezystancje przy temp 20-25 stopni i okolo 90-100 stopni byl bym wdzieczny). Mam zly sklad mieszanki nie spala sie tak jak trzeba, pluje z rury paliwem.

Jak ktos wie co sprawdzic prosze o pomoc:)

Edit: zapomnialem dodac nie mam LPG

cześć wam mam B4 2.0 115km ABK u mnie problem był z obrotami czsami chodził dobzre czasami gasnął a czasami obroty falowały podjechalem na kompa i wyszła sonda lambda i przepływka. Sonde wymieniłem na nówke BOSCH i spokój był przez tydzień do pojawienia się kolejnych błędów na kompie. Przepływki niepolecam wymieniać ja wymieniłem potencjometr przepustnicy kupiłem na Allegro za 20zl. JAK RĘKĄ UJĄŁ
Niby mała rzecz a odpowiedzialna za obroty na biegu jałowym.
Podstawą jest szczelny dolot powietrza do silnika nie może łapać silnik lewego powietrza.