.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam !!

stałem sie (nie)szczęsliwym posiadaczem C4 juz mówię co go boli:

- coś niemilosiernie stuka w silniku - fachowcy mówią, że to popychacze, ale już opisuje jak wygląda problem: na zimnym po odpaleniu jest cisza i spokój, dopiero jak dojdzie tak do ok 60 stopni zaczyna stukac, po chwili trzymania na wysokich obrotach, tez stuka, jednak jak spadnie na ok 800 ob/min i chwile pochodzi to sie uspokaja, klient od którego kupowałem mowił, że na 100% to którys wtrysk... jak wczoraj zalałem ultimate diesel z BP to sie uspokoil na dłuższy czas, ale po chwili zaczął znowu stukać, acha ponoć jeśli popychacz to powinien ucichnąć po zalaniu zagęszczacza, ale nic to nie dało ( no moze minimalnie szybciej cichnie to stukanie ), acha no i czasem jak stoje na swiatłach np. i chodzi na luzie sobie, to zaczyna go trząść, przestaje palić na jeden gar, ale po przejażdżce znowu jest ok..... - znając naszych nic nie umiejących mechaników oraz ich skrajną uczciwość - najchetniej bym zrobił wszystko sam, ale niestety brak narzędzi, miejsca oraz niestety wiedzy czy podpięcie pod VAGa wykazałoby coś ?

- problem z pływakiem: jak mam zalane więcej niż poł baku, jest wszystko ok, ale jak zbliza sie do połowy zbiornika to momentalnie spada na rezerwe... byłem u elektryka i powiedział, ze raczej problem w samym pływaku będzie, no cóż, jak czas pozwoli to idę to dziś sprawdzić

- problem z ABS: facet założył klocki bez czujnika... elektryk zaizolował czujniki je tak by nie wyskakiwał bład, ale co jakiś czas zapala sie żółta kontrolka ABS AUS, czasem zaraz po odpaleniu, a czasem w czasie jazdy ( np. jak mu depne,albo jak jade po mokrym ), nie zlokalizował błedu, bo ponoć nie mógł sie połaczyć z komputerem


pozatym ma jeszcze parę usterek, np. szyba elektr od strony pasażera, gdy jest wcisniete samoczynne zamykanie, to sie otwiera w połowie drogi , brakuje czujników temp. oleju, czujnik temp zew pokazuje czasem -45 stopni , non stop właczony jest wentylator od chlodnicy i przez to kiepsko sie nagrzewa... i takie tam )) ale ogólnie za tyle ile za niego zapłacilem to chyba warto było, zwłaszcza że ma klimatronic i skrzynie 6-biegową, jednak najbardziej martwi mnie to stukanie w silniku... proszę o fachowe porady

pozdrawiam

widze, ze nie ma chetnych do pomocy...

W świeże auto zawsze trzeba władować. Zamiast gdybać i jeździć tym autem pojedź do mechanika i je napraw. Dzisiaj coś Ci stuka a jutro się zerwie pasek rozrządu i koszta będą 5 razy większe. Niunia mści się szybko.

Wydaje mi się, że ABS nie ma nic wspólnego z klockami. Od klocków jest inna kontrolka.

Widzę, że jesteś z Poznania. Jak znajdziesz dobrego mechanika od traktorów to podziel się namiarem, możesz? Kiedyś szukałem na forum chyba w Luboniu jest jakiś spec.

ADAM 12:pamiętaj że posty można edytować !

jak znajde jakiegoś dobrego to sie podziele namiarami...

btw. ostatnio ktos mi polecal bym pojechal do serwisu BOSHA, doslownie dzien pozniej bratu poszedł rozrząd... ktory robili mu w tym serwisie wlasnie ( jakby kto pytal to w poznaniu na pustej, koło warszawskiej ), na szczescie mial rachunki jeszcze za to ( bo minelo chyba 5 miechow od robocizny ) i zrobili mu wszystko na gwarancji, tylko ze jak odbierał to uczeń (!) ktory skrecał kolektor wydechowy go nie skrecił... i znowu robili ( jakies uszczelki przedmuchało jak odpalili ), no ale za kolejnym razem odebral i juz bylo ok

Witam dzieki za wiadomośc Do BOSHA już napewno nie pojade

w czwartek daję autko do naprawy, zobaczymy jakie bedą efekty, facet powiedzialze: albo popychacz ( najmniej prawdopodobne bo nie bije od zimnego, tylko jaksie rozgrzeje ), albo wtrysk, albo pękniety tłok...

Widze ze za duzo o stukaniu w silniku nikt nie pisze a szkoda bo mam ten sam problem Pozdrawiam

czujnik poziomu paliwa ma potencjometr - prawdopodobnie coś jest bardzo zabrudzone albo przetarte szczotki - trzeba wyjąć, wyczyścić, obejżeć dokłanie i kupić nowy lub naprawiać


ABS AUS nie ma nic wspólnego z klockami z czujnikem zużycia. Jeśli odłącza się ABS, gdy jest mokro, to znaczy, że do wtyczki dostaje się wilgoć i coś przestaje kontaktować - obejżyj wtyczki przy piastach kół, może trzeba coś silikonem potraktować


albo masz walnięty czujnik temperatury umieszczony w chłodnicy (3 styki) albo masz zwarty przekaźnik. Napraw to koniecznie, bo szkoda akumulatora/alternatora, ew. tymczasowo wyjmij bezpiecznik od śmigła - NA PEWNO nie będzie chodził

co do silnika.... okazalo sie, ze poprzedniemu wlascicielowi poszedl pasek rozrzad na wlaczonym silniku... w glowicy znaleziono resztki popychacza, pozatym glowica jest pocharatana przy pierwszym cylindrze... tragedia

bo okazji to sie nie kupuje ba tzreba przewaznie w taka okazje wiecej władowac niz ona bedzie warta po zrobieniu

Stuka Vakum Pompa!!! Odkręcić przeczyścić z oleju, można odwrócić trzpień jeśli jest wyrobiony!

ha ! zrobili, robili tydzień, głowica zrobiona, popychacze wymienione, 2 zawory tez nowe bo stare były pogięte, nowe uszczelki, zimmerinigi, wszystko.... przejeździłem jeden dzień i to samo !! po krótkiej chwili zdenerwowania pojechałem na reklamacje... no i robią do dziś... vacuum pompa ok, wałek rozrządu bez żadnych luzów, pompa oleju ok... dzwoniłem przed chwila rozkręcili i nic nie znaleźli, jedynie to chyba, ze popychacze wala te nowe ( albo prawdopodobnie nie wymienili wszystkich )

ogólnie mechanik kolejny druciarz, ściemniacz i naciągacz... jak skończą robić to napisze wam adres byście tam NIE JECHALI

a ponoć spec od marek niemieckich....

odebrałem auto i znowu stuka... jutro jade chyba goscia za******lic... teraz cos pokrecili i nie dosc ze chodzi jak stara ku**a, to jeszcze kiepsko odpala, przy mnie majstrowali cos przy vacuum pompie i jak luzowali to cichlo stukanie, a w sumie zamienialo sie z takiego metalicznego, w basowe dudniace, bardzo niski dzwiek, ogolnie teraz stuka jak jest nierozgrzany ( ale nie od zimnego ! ) tylko tak przy ok 50-60 stopniach, na rozgrzanym wogole nie wali, a no i stukanie cichnie po 2-3 sekundach... wiec w sumie moze kat wtrysku ustawili tak bym nie chcial slyszec stukania i sie odp****** od nich, bo skoro raz stukalo na goracym, a teraz na nierozgrzanym to chyba nie popychacze, skoro chodzi jak stara lokomotywa to pewnie cos przy kacie wtrysku majstrowali i ustawili go na oko.... ku*** i tyle

Przygód ciąg dalszy... odebrałem przed swietami auto po raz 3 od tego magika, przejechalem chyba 500m i slysze stukanie, a on 2 dni testowal i nic nie slyszal !! Nadal upiera sie, ze to cos w pompa prozniową, owszem jak ja ją roznie ustawiaja to stuka przy innej temperaturze silnika, ale pojechalem tym razem do poleconego przez kilka osob warsztatu ( szkoda ze od razu mi nie polecili, tylko po fakcie.. ), sprawdzili pare rzeczy i akurat zastukało, wszyscy zgodnie powiedzieli ze popychacze i ze mam reklamowac głowice u tego speca.. wtryski tez byly sprawdzane i nie zawieszaja sie, kat wtrysku ustawiony ok.. jade zostawic auto po raz ostatni i jak tym razem nie bedzie ok, bede żadał zwrotu pieniedzy za usługe i tyle


od razu mozna w sumie dac warsztat do spisu NIEpolecanych:


AUTO NAPRAWA LIDER SERWIS
Wszystkie marki niemieckie
DOLATA, Ul.Popiela 3, Poznań
miedzy Umultowską, a Naramowicka to jest

Zawsze wymienia sie wszystkie popychacze a nie te ktore stukaja bo to jest smieszne. Czasami jak wtryskiwacze zle rozpylaja paliwo to tez bedzie stukalo tak w silniku mimo ze cisnienie wtryskow jest dobre.

mam rachunek, a z niego wynika ze WSZYSTKIE popychacze zostały wymienione, wtryski sprawdzane kilkakrotnie przez roznych mechanikow i tez wyszlo, ze sa ok



edit: zapomniałem dodac jeszcze, ze o dziwo auto straciło moc po ostatniej wizycie i odczułem to od razu po odbiorze z warsztatu, do tego strasznie kopci po odpaleniu, ale nie sa to kleby bialego dymu, ale takie zrąco - łzawiące spaliny, jak wjechalem wczoraj na hale, to jednemu mechanikowi łzy polecialy od tego... czyli niespalony olej napedowy, przestawiony zapłon...

bylem dzis u mojego kochanego mechanika upiera sie ze zaplonem nic nie robili od ostatniego czasu, ale moze nie zwrocilem na to uwagi wczesniej, ale z tym ze straciłl moc ?? czasem jakby turbo nie dawalo rady, a czasem mam wrazenie jakby sie sprzeglo slizgało, obrotu ida, ale nie jedzie.. ale na 5 czy 6 biegu, wyraznie czuc jak sie depnie ze stracil gdzies 1/3 swoich kucykow