.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Mam następujący problem a właściwie problemy ze swoim autkiem:
- po pierwsze samochód szarpie przy wyższych obrotach, tj. w zakresie 3500 - 4000, przy obrotach wyższych lub niższych jest raczej ok. Szarpanie to występuje zarówno na benzynie jak też na gazie. Na gazie dodatkowo wtedy potrafi strzelać. Problem nie pojawia się regularnie, lecz mniej więcej przy około 10% jazd i zdecydowanie częściej występuje w długich trasach po rozgrzaniu silnika. Jest to szczególnie dokuczliwe podczas wyprzedzania bo wówczas przez to szarpanie tracę cenne chwile. Poza tym obawiam się ze w końcu kolejny wybuch gazu rozwali kolektor. Nie ma tu znaczenia pogoda i wilgotność powietrza. Zauważyłem, że problem można doraźnie rozwiązać wyłączając zapłon i ponownie odpalając auto. Co dla mnie dziwne, to samochód "gubi" obroty tylko w trakcie jazdy - na postoju obroty zawsze w zakresie 3,5-4 tys. zawsze zachowują się normalnie.
Wymieniłem już świece i przewody (NGK) kopułkę i palec rozdzielacza (BREMI) i problem nie ustąpił. Sonda lambda niewymieniana - ale tez ok. W trakcie diagnostyki komputerowej mechanik stwierdził błąd czujnika Halla, lecz jednocześnie ze względu na koszty wymiany (około 250 zł) radził aby wstrzymać się z tym do czasu kiedy usterka się ustabilizuje, tzn. szarpanie będzie występowało ciągle - po każdym odpaleniu. Poza tym stwierdził, że opisane przeze mnie objawy nie są typowe dla uszkodzenia czujnika Halla, twierdził że wówczas szarpanie występowałoby w całym zakresie obrotów. Podejrzewał też czujnik ciśnienia oleju i paliwa na wtryskiwaczach (?).

- po drugie czasem autko gaśnie przy postoju np. na światłach,

- po trzecie w mojej ocenie dużo pali 13-14 l./100 km gazu przy jeździe mieszanej ze wskazaniem na trasę. Na benzynie nigdy nie liczyłem spalania.

Jeżeli chodzi o dynamikę to poza momentami kiedy szarpie nie mam powodów do narzekań.
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie odnośnie możliwych przyczyn oraz czy wymieniać ten czujnik Halla, czy zgodnie z radą mechanika czekać aż usterka bardziej się rozwinie.

Pozdrawiam
Marcin (Tofik)

Audi 80 B4 1.6 1994 74 kW-101 KM

Jeżeli, błąd ten był na zgaszonym silniku, to jest to normalne zjawisko i chyba mechanik powinien to wiedzieć jeżeli na pracującym to jest do wymiany, ale objawy raczej nie typowe na halla

Witam ponownie.
Już mam autko naprawione i opisany dwa posty wyżej problem już nie występuje. Tak jak radził mechanik wstrzymałem się z wymianą halla do zdecydowanego nasilenia się objawów. Po około m-cu od napisania posta problem nasilił się do tego stopnia, że praktycznie nie dało się autem jeździć. Zmieniły się tez objawy: oprócz tego, że samochód szarpał na wyższych obrotach to praktycznie nie można było utrzymać go na wolnych obrotach - gasł od razu po zdjęciu nogi z gazu.
Tym razem mechanik postawił albo na halla albo na krokowca. Po podłączeniu pod komputer okazało się, że szwankuje jednak czujnik halla - raz działał a innym razem nie.
Lekarstwem okazała się wymiana czujnika halla. Auto trzyma równe niskie obroty i przestało skakać na wysokich. Silniczka krokowego nie ruszano.

Pozdrawiam
Tofik