.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jeszcze na chwilke wroce do oleju, mysle ze Mobil Synt 5W40 bedzie ok, jakies opinie uzytkownikow? Czy moze ktos jezdzi na Fuchs 5W40, o Motulu kraza same dobre opinie.........

jezeli mowisz o tym: http://www.mobil.com/Poland-English/Lub ... _5W-40.asp to bedzie ok.

Motul to inny swiat...

Wiem, wiem, sprawdzalem - bo tak szczerze to pierwszy raz spotkalem sie z tym olejem na forum. Podejrzewam ze bylyby problemy z zakupem takiego stafu w malej miescinie. Ale moge sie mylic

meszrum napisał:


Taa. U mnie dymienie, zwiększony pobór oleju, głośniejsza praca silnika i nieprecyzyjne działanie skrzyni biegów. Faktycznie inny świat Więcej motula nie wleje, wole AGIPa.

Tak szczerze to cenia sie inzynierowie z Motula, wybieram Mobil 5W50 oczywiscie syntetyk.

Bylem posiadaczem a4 2.5 tdi v6 z roku 1998 sprzedalem go w 2004 prz stanie 450.000 (zrobilem jakies 30.000) . Kupilem tanio sprzedalem drogo i moze dla kogos bedzie zdziwieniem ze auto mialo taki duzy przebieg ale ono nie styglo w Niemczech praktycznie poniewaz bylo uzywane do przewozu jakis tkanek i krwi czy czegos tam podobnego. Servisowany i jezdzony na Aral 5w/40 supertronic. Wiem ze wymienili w nim turbine przy stanie 280.000.Zadnych walkow i innych czesci nie wymieniali i nie zauwazylem aby silnik glosniej chodzil z tym ze moze byl troszeczke slabszy.Sprzedalem znajomemu i on jedzi nim nadal , dalej nic sie nie dzieje. Do wszystkich aut ,ktore mialem i mam wlewalem i wlewam shell 5w/40 ale wazne jest aby wymieniac do 15.000 maxymalnie. Skoro ktos kupuje v6 to powinien sie liczyc z tym ze ten silnik nie powinien byc uzywany jako taxi gdzie podjezdzasz kawalek i go gasisz i znowu odpalasz i tak wkolo. Zwlaszcza zima po miescie krotkie podjazdy kiedy nie osiagnie temperatury pracy odpowiedniej. Pozniej sa problemy nie tylko z walkami ale z rozszczelnieniem wyciekami. Dlatego nie polecam kupna tego typu auta w Polsce bo wiadomo jak tutaj sa uzytkowane. Walki jak maja na sobie wzery i rysy to jest zaniedbanie uzytkownika co do oleju jego jakosci i czasow wymiany i butowaniu na zimnym silniku. Normalnie to te krzywki wycieraja sie i powoduja pozniejsze i slabsze otwieranie zaworow.Anemiczna jazda nic tutaj nie zmieni a jeszcze zaszkodzi. Niedogrzane silniki to zmora kazdego nowoczesnego diesla i ewidentnie skraca okres eksploatacji. Pozdrawiam

skoro kupujesz podrabiany olej, to tak musi byc.

To jest post , tak trzymac. Calkowicie sie z Toba zgadzam, jednak przeciez w Polsce tez mozna jezdzic dlugie dystanse - po to wlasnie kupujemy takie samochody.

meszrum olej z pewnego źródła. Poza tym nie tylko ja miałem taką przygodę.

przejechalem na XCESS'sie 8100 ponad 120 000 i odnosze zupelnie odwrotne wrazenie...

Meszrum wielkie dzieki, po wlaniu syntetyka (dokladnie 5W50 Mobil) zupelnie inna praca silnika, najglupsza rzecza bylo wlewanie polowki. Jednak teraz jestem pewien ze poprzedni wlasciciel jezdzil na fullu. Jeszcze raz WIELKIE dzieki za podpowiedz. Pozdrawiam.

Meszrum, podaj mi gdzie go kupujesz (Motul XCESS 8100) i ile kosztuje litr, za 3 tysiące km muszę wymienić u siebie, a chcę, żeby to było coś markowego i sprawdzonego. W swoim AFB zalewasz taki olej od ilu tys. km
Z góry dziękuję za odpowiedź

Najpierw napisałem posta, a później znalazłem...
Sorry, sprawa nieaktualna

X-CESS'em zalewam od ponad 100 000km w AFB.
zauwazylem cichsza [bardziej aksamitna] prace w stosunku do Castrola.
ceny nizsze niz na orfice moga sugerowac olej nieoryginalny.

Nie będę szukał nigdzie indziej, kupię na orfice...
Dzięki za pomoc, meszrum

Aksamitna praca, fiuuuu, fiuuuu - chyba trzeba bedzie sprobowac

poczytajcie o motulu...
http://www.streetracing.pl/forum/viewtopic.php?t=38341

nawet nie zauwazylem tego topic'u wczensiej ...