.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dymi bialym dymem (czasem dymi czasem nie - to nie zalezy od temperatury, na zimno nie dymi, cieply dymi lub nie) dym jest raczej bez zapachu, rura okopcona na czarno-szaro, nie tlusta, bierze olej (ok 0,7 l na 1000km), po odkreceniu korka wlewu oleju wychlapuje olej, olej po wymianie i ok 3 tys km robi sie czarny. Przy 2000 obr slychac ciche metaliczne wuczenie (w czasie jazdy)

Oleju w plynie chlodnicy nie widac (wiec mysle ze uszczelka pod glowica jes OK - a moze sie myle?), silnik jest czysty (pod spodem brak plam) troche wilgotny na zlaczeniu ze skrzynia.

W srodku po wlaczeniu ogrzewania czuc spalony olej - to pewnie sprawa starej uszczelki pod pokrywa zaworow, ale podobno przez uszkodzona uszczelke pod glowica moze przeciekac na kolektor, ale jak juz wspomnialem oleju w plynie nie ma.Poza tym chyba nie mozliwe zeby tede uciekalo 0,7 oleju w ciagu kilku tygodni, prawda????


Poza tym silnik ladnie pracuje, malo pali moc chyba ma dobra.

Bylem u 3 mechanikow - wszyscy mowia ze to pewnie uszczelniacze. Pierwszy mowi ze trzeba zdjac glowice wymienic wszystkie uszczelki, prowadnic zaworow wymieniac nie zaleca. Razem z wymiana paska rozrzadu - 350 +czesci.

Drugi chce zmienic uszczelniacze wymienic bez zdejmowania glowicy. 150 + 140 + czesci za wymiane paska rozrzadu.

Trzeci chyba za bardzo sie nie zna na tych sprawach wiec go pod uwage nie biore (chcial 400 zl + czesci+100 za pasek)

Czy lepiej wymienic uszczelniacze bez zdejmowania glowicy czy tradycyjnie? Jak sie ja zdejmie to mozna sprawdzic uszczelke i stan cylindrow i tlokow, ale dodatkowo trzeba placic za uszczelki. Jak sie jej nie zdejmie to gdyby wymiana uszczelniaczy nie pomogla trzeba zmienic uszczelke pod glowica. Ktos pisal ze lepiej nie zdejmowac bez potrzeby glowicy a nawet jak sie cos zauwazy uszkodzenia na cylindrach to nie warto ich szlifowac, wiec zastanawiam sie co z tym zrobic.

To prawda, ze gdy problemem sa pierscienie to samochod traci moc?

Ile kosztuje gumowa uszczelka pod pokrywe zaworow?
Jaka najlepiej kupic pod glowice i pod kolektor?
Jak ktos ma czas zeby to przeczytac i odpowiedziec to z gory dziekuje.

jaki silnik ?

Oj zdjąć głowice nie taka straszna sprawa , mozna ją wtedy dokładnie obejżyć czy nie ma pękniec między zaworami, czy zawory trzymają,jaki jest próg na tulei,itd, co do uszczelek to zmień tylko pod głowicą , reszte złóż na stare, chyba że ceny będą małe to nie warto,no i głowice trzeba sprawdzić u tokarza ew delikatnie liznąć.

witam maly ma racje mozesz zrobic wszystko za jednym zamachem jak zobaczysz ze tulejki sa przycheltane to bedziesz wiedziec ze olej nigdzie daleko nieucieka zapewne tak bedzie bo prawie litr na 1000 km to duzo ale jak nie to uszczelniacze na zaw powinny zrobic robote najlepsza rada to drzyj glowice i sprawdz ja tez dokladnie jak niemasz jak to polz na niej np sowmiarke i patrz czy niema przeswitu

pozdr

uszczelka pod pokrywe to groszowa sprawa ;] .popatrz w jakim stanie ale najlepiej zmienic i mi sie wydaje najlepiej zeby byla z korka a nie gumowa.teraz mam gumowa i kurff musialem silikonu pchac pod nia .Uszczelka nowa ale lalo sie gorzej niz przed jej wymiana dobrze ulozona wszystko oczyszczone i mimo to.dla sswietego spokoju zmien ja

silnik 1,8 19991.
Czy na oko da sie poznac czy zuzyte sa prowadnice zaworow?

jesli jest luz zaworu na boki,to prowadnice do wymiany

I jeszce jedno - z ta ladna praca to moze przesadzilem- slychac jakies szelesty na biegu jalowym - ale mam wrazenie ze to alternator nie rowno pracuje albo pompa wspomagania, wczoraj kolego powiedizal ze to moga byc zawory (z tym ze ja tego dzwieku nie nazwalbym klekotaniem)