.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak w temacie.Uprzedzam wszelkie pomysły i porady. Termostat wymieniłem wraz z paskiem rozrzadu zaraz po zakupie autka. Wczesniej w ogole nie osiagał temp, nawet 50*C teraz na po dłuzszej jeździe wskazówka dochodzi do 90*C i było by super, gdyby nie to ze musze naprawde dużo pojezic, głównie po miescie, najlepej w korkach nawet na rozgrzanym silniku jak wyjade za miasto i troche przegonie Audiczke to temp spada do okolo 50*C . Auto kupiłem sprowadzone z Włoch i pierwsze co wymysliłem na niedogrzany silnik to termostat i płyn chłodzacy (byl zalany jakims badziewiem co zamarzał przy -5*C ) No ale to na duzo sie zdało, co prawda nagrzewa sie juz lepiej, ale chyba daleki jest od ideału. Może ktos mi coś doradzi?

Ps. pewnie temat btl maltretowany juz kilkakrotnie, ale w tym przypadku "szukaj" sie nie sprawdziło, no i problem troszke inny.

Pozdrawiam i prosze o pomoc.

dziadowski termostat. skoro jak wyjedziesz za miasto to silnik ci sie przechladza to termostat jest kaput. musisz kupic termostat z parawdziwego zdazenia a nie gowno za 20 pln

Potwierdzam sugestie rutiego. Miałem kiedyś B4 z takim samym objawem i przyczyną okazał się być termostat. Tak więc śmigaj na zakupy i nie żałuj kasy na oryginał, ja bym nie kupował taniej podróby.

ja juz chyba moglbym doktorat zrobic o termostatach. mialem kiedys sierre to w ciagu pol roku wymienilem 11 termostato. kazdy mial byc super. dopiero jak pojechalem do serwisu i kupilem oryginal sprawa ucichla na zawsze.

Tylko oryginalny (Audi) termostat zakupiony w ASO rozwiąże problem definitywnie.
Koszt termostatu w ASO to ok 75 zł dla benzyn i 90 zł dla traktorów (cena z oringiem - ale trzeba poprosić o niego niezależnie).

No więc właśnie wcale nie mialem zamiaru oszczedzać na mojej "niuńce" Filterki kupowałem i tak jakos samo...hehe No dobra, dzieki za podpowiedz.Wybiore sie do ASO po termostat i zobaczymy jak bedzie. Miejmy nadzieje ze dobrze.Poinformuje o wyniku akcji.

Troche mnie nie było, ale nareszcie coś udało mi się zdziałać. Termostat jest, śliczny nowy, oryginalny Audi/VW , autko sie ładnie i szybko nagrzewa, tylko, że...no łaśnie. Temperatura wzrasta do około 80 (jedna "kreska" przed pozycją 90*) po czym prawdopodobnie termostat sie otwiera i temperatura spada do okolo 50* . Przy dalsej jeździe wolno wzrasta do okolo 85 i tak zostaje. Czy tak powinno być? To znaczy czy normalny jest taki spadek temperatury po otwariu termostatu? Ja rozumiem ze po otworzeniu "dużego obiegu" silnik dostaje chłodny płyn, ale w rzadnym innym aucie nie bylo to az tak drastyczne. Proszę o weryfikacje moich spostrzezeń

Pozdrawiam

Witam, i dołączam sie do pytania Mam ten sam problem z nie dogrzaniem silnika (motor 6A 2.0 16V), w czasie jazdy temperatura spada poniżej 80 stopni a na postoju normalnie rośnie do 90 a przy dłuższym postoju aż do włączenia wentylatorów.
Nowy jak i stary termostat są identyczne jedyna różnica to brak znaczka Audi\VW na nowym, firma (calorstat ??) i temperatury otwarcia identyczne:
stary termostat:


Nowy termostat:

opakowanie:


I teraz najlepsze... nowy termostat - sprawdzałem go w gorącej wodzie- otwiera się, zamontowany w silniku nie otwiera się Na razie założyłem stary termostat i myśle w czym może być przyczyna... Przecież termostaty są identyczne Sprzedawca powiedział ze te termostaty niczym sie nie różnią od tych montowanych w fabryce