.: AUDI KLUB POLSKA :.

nowe niużywane opony ale z 2000 roku za pół ceny.
DUNLOP Sp Sport 200 w rozmiarze 205/60/15 91V, koleś chce za 2 szt 300 zł więc cena jest atrakcyjna ale pytanie czy kupowac opone ktora ma juz siedem lat???

teoretycznie nic im nie powinno byc pod warunkiem, ze byly dobrze składowane i nie sa koslawe. Zastanow sie, gdzie dokupisz taka opone w sytuacji gdy jedna sie uszkodzi tak, ze nie bedzie nadawala sie do naprawy

nie ma się co zastanawiać możesz smiało łykać bardzo udany model opony

hehe
Tez widzialem te oponki. Gdyby nie to ze sa tylko 2 to bym bral
Mam identyczne tyle ze juz troche starte i powoli czas na nowe. Potwierdzam ze to bardzo udane oponki

Ja bym sobie odpuścił. Cena 150zł za sztukę to nie jest jakaś tam super rewelacja, a opona stara jak świat.

guma po 5 latach nie nadaje sie do uzytku.
jak ci strzeli przy 150 to zrobisz sobie i innym kuku.
kup nowe albo uzywki

Czym się twoim zdaniem różnią używki które też mogą mieć kilka lat i były narażone na różne warunki atmosferyczne itp. od nieużywanych nowych?? Tak na marginesie to ciekaw jestem jak do tej sprawy podchodzą producenci opon jeśli opona ma dobry bieżnik to ile lat może być ekspluatowana?

P.I.Ę.Ć.
potem guma traci swoje właściwości
ja nie jeżdże na używkach ale nie będe świrował i jak ktoś szuka tanio to niech kupi używaną z 2005-06 roku.

Pięć lat i do kosza.
Kupiłem w promocji po 30zł NOWE z hurtowni.Continentale.Po założeniu przejechałem 500km i jedna się rozwarstwiła a druga była jak jajko.

Pozdrawiam miłośników taniości.

coś się chyba komuś pomyliło.
5 lat to daje producent pełnej gwarancji na oponę .zresztą poszukajcie na forum są tam opinie producentów .nie raz pisałem na ten temat i już mi się nie chce wyjaśniać po raz enty prawda jest taka żę możę być 2 letni sparciały złom i 10 letnia która nie wykazuje oznak starości .wszystko zależy od składowania i od konkretnej opony.myślę żę wszyscy którzy pracują w branży oponiarskiej przyznają mi rację .a opinie laików i nawiedzonych którzy zmieniają co 5 lat wszystkie elementy gumowe w aucie przewody chamulcowe. tłoczki cylinderków .opony .tuleje poduszki mnie nie interesują i nie zamierzam z nimi prowadzić bzdurnej dyskusji

zalecenia ADAC co do wieku opon są mniej wiecej takie, ze letnie mogą miec chyba 7 lub 8 a zimowe nieco mniej.

za te pieniadze z powodzeniem kupisz nowe markgumy albo inne nalewki z gum avona i napewno bedziesz zadowolony

jezdzielm na kilkunastotetnich oponkach uzywanych - i to z powodzeniem

uwazam, ze nie mozna ich dyskwalifikowac - ale warunki jak powyzej napisano - trezba je poprostu sprawdzac na autku.

a odnosnie nalewek - markgumy mialem i szybko sprzedalem - sliskie jak skorka od banana - zalozylem na a6 czerwona i sprzedalem po miesiacu chyba - nalewki odradzam!

Ja mam Goodyear UG6 z 2001roku i jeszcze maja 8mm bieznika. Chyba to nie nalewki bo maja oryginalny wzor i kolorowe paski po srodku. (moze sie myle). Kolega xslawox zalatwil po 150zl/szt. Sa ultraciche (chociaz zimowe) i miekkie. Jezdzi sie bardzo komfortowo.

handlopex robił przed sezonem zimowym czyszczenie magazynów i wyrwałem 50 szt 205/60 r15 H good year ug-6 z 2004 i 2005 po 113 zł za 1 szt czasami można trafić na okazję jak jest się u żródła.

jak na uzytekwlasny - to masz zapasik na kilka ladnych sezonow

ja rowniez. przez prawie 3 miesiace jezdzilem na oponach z 1992 r.!! poszly tylko do sprawdzenia do zaufanego oponiarza, gosc stwierdzil, ze nic im nie jest i widzial wieksze szroty z 2005 r. oczywiscie nie mialy takich wlasciwosci jak nowe, i rzecz jasne nie szalalem, ale auto zachowywalo sie na nich bez zarzutu, nawet przy wiekszych predkosciach. zadnych rozwarstwien, wulkanizatora tez nie widzialy.
jak kupilem auto, to stalo wlasnie na nich. tez uwazam ze wszystko zalezy od warunkow, w jakich sie skladuje gumy.

poszły wszystkie przy pierwszym śniegu po 180zł w ciągu tygodna handlowania