.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich!! Mam problem ,bo w moim audi po przejechaniu paru tsiecy km przestawia się kąt wtrysku ,a objawia sie to tym ze zaczyna kopcić po 3tyś.obr\min i jest mniej dynamiczny i mniej warczy silnik, po wizycie w warsztacie 2 tygodnie i to samo ,a po dłuższym czasie jeszcze gorzej i rano ciężko pali. Czy to się przestawia na kółku które napędza pasek pompy wtryskowej? jeżeli tak to co zrobić żeby się nie przestawiało? kupiłem niedawno interfejs USB KKL ale i tak nie wiem które liczby wskazują stan kąta wtrysku. proszę o pomoc!!!

nie jeździć tym! - sprawdzić wszystkie koła zębate czy siedza na wałkach, pompa głowica itp.

co do kąta wtrysku opcja szukaj

Jeżdżę tym samochodem ponad 1,5 roku i prawie przez cały czas zle chodził , ale w tym czasie 2 razy byłem w warsztacie i ustawili mi kąt wtrysku i było ok ale tylko przez jakiś czas. nie mogę podejrzeć na tej stronie z linku ,bo dopiero sie tam zarejestrowałem

Wskażę Ci, które liczby wskazują stan kąta początku wtrysku

Log 004 normalnie poz. 2 - kąt początku wtrysku wymagany (zadany)
Log 004 normalnie poz. 3 - kąt początku wtrysku faktyczny
(nie powinno być między nimi różnicy większej niż 0,2*)

oraz:

Log 004 dynamicznie poz.2 i 3 oraz logi 000 statyczny i dynamiczny - poz.2

zajrzyj do drugiego topic'u od góry [diagnostyka TDI] - meszrum rewelacyjnie to opisał i wrzuć logi w jpegach na forum.

sprawdz koło zebate na wale korbowym .....
i radze nie jezdzic fura tylko odstawic do dobrego mechanika ....

Spanky ma racje. Kolo na wale czesto peka w tych silnikach i powoli sie przestawia poczatek wtrysku.

ja myślałem że to się przestawia na kole zębatym na wałku rozrządu w tym miejscu gdzie nie ma ani klina ani stożka ,a jest tylko przylgnia. jutro podłącze interfejs i zobaczę co pokarze

widzę że kolega chce sobie zepsuć auto

jak już zrobi trrrrrahh to daj namiar na siebie bo mam klienta na takie

dzis dzwonie do mechanika , niech mi sprawdzi te kółka , dzięki za rade!

mam pytanie do kolegi który mi wskazał liczby które pokazuja kąt wtrysku:

log004 pozycja 1 wartość skacze od756 do 778, pozycja 2 wartość 0.7 BTDC ,pozycja 3 od 2.9 do 3.6 BTDC a pozycja 4 wartość 4.7% Czy to jest w porządku Ze te wartości tak skaczą? a jak silnlk miał tęmperature 50*C to druga i trzecia pozycja wyglądały tak samo tylko ta trzecia pozycja sie wahała . Na poniedziałek umówiłem się z mechanikiem. żeby sprawdził mi te kółka zębate . Pozdrawiam i z góry dziękuje!!





\

Tutaj widać dokładnie to o czym wspominali koledzy powyżej. Masz ogromne problemy z uzyskaniem zadanego kąta wtrysku.
Przy zadanym 0,7 BTDC - uzyskujesz 2,9...3,6 BTDC - to zdecydowanie zbyt duża rozbieżność. Poza tym nie znam dokładnie typu Twojego silnika (jakie powinny być wartości prawidłowe), ale kąt masz zdecydowanie przyśpieszony BTDC i według mnie obydwie wartości powinieneś mieć po przeciwnej stronie gmp.
Nie jeździj tym autem, udaj się jak najszybciej do mechanika, który dokona szczegółowych oględzin Twojego rozrządu...

[+]

nie rób diagnostyki w temperaturze 50*C

Dziękuje bardzo za cenne rady!!! Skąd mam się dowiedzieć jaki mam dokładnie typ silnika ?

W C5 jest na tabliczce znamionowej (trzy litery) po prawej stronie na nadkolu, patrząc na silnik z przodu po lewej (nie wiem jak to jest w C4, bo nigdy jej nie miałem)
Koniecznie podaj trzyliterowe oznaczenie silnika - będziemy więcej wiedzieć.
Prawdopodobnie masz 5 cylindrowego AEL-a i tutaj dopuszczalny kąt początku wtrysku masz pomiędzy 2* v.OT (BTDC) a 1* n.OT (ATDC), czyli tak czy inaczej nie mieścisz się w wartościach prawidłowych przewidzianych dla tego silnika

Co do Twojego typu silnika, tutaj masz ciekawy link:

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... mionowa+c4

według tematu i Twojego podpisu to masz 2.5 TDI R5 (AEL) ....
innymi słowy stary dobry kondon ...

Dzięki, sprawdziłem na tej tabliczce pisze ABE

Witam! w zeszłym tygodniu byłem u mechanika który miał kompleksowo naprawić mój samochodzik, byłem z nim umówiony ale chyba jednak nie chciał dla mnie poświęcić swojego cennego czasu ,bo miał lepsze fury do naprawiania. Podłączył interfejs przy temp.silnika 50* i stwierdził że z kółkami jest wszystko ok , bo kąt wtrysku jest ok , bo pamięta że taki mi kiedyś ustawił i taki jest nadal mówił coś o 54, ale też stwierdził żę mam pęknięty wąż którym jest połączony kolektor ssący z chłodnicą powietrza i że jak to wymienie będzie ok, tak też zrobiłem i chodzi o wiele lepiej. ale te koło na wale nie dało mi spokoju i pojechałem do warsztatu kolegi i okazało się że klinik na kółku na wale ma 1mm luzu , kółko mi wymienił , ale nie potrafi mi ustawić tego kata wtrysku , słychać że samochód ma inny chód, Może pomógłby mi ktoś pomóc to ustawić tak krok po kroku ? Z zawodu jestem elektrykiem samochodowym ,ale w zawodzie nie pracuje 9 lat i jak by mi ktoś w tym pomógł to bym sobie z tym poradził . Proszę o pomoc z góry dziękuje!!

mam nadzieje ze śrube mocujaca (od koła zebatego) tez wymieniliscie na nowa i wszystko skreciliscie momentem (klucz dynamometryczny) zgodnym z zapisami w madrych ksiązkach ....

co do ustawiania kata wtrysku to lepiej podjedz do kogos kto wie jak to zrobic ...

p.s poszukaj na forum,ktos kiedys chyba opisywał ca i jak ....

Jak mam znaleźć to co ktoś kiedyś opisywał na forum ten temat?

Ja i wielu innych osób ma podobny problem. Nigdzie nie znalazłem wątku z rozwiązaniem tego problemu. Oby ten był pierwszy.

Objawy: Od dwóch lat pojawia się warczenie po przekroczeniu powiedzmy 2200 obrotów podczas przyspieszania. Czuć wtedy wyraźny wzrost mocy. Do tego punktu auto przyśpiesza mało dynamicznie, "muli się". Nagle dostaje strzała i warczy jak nigdy przedtem.

Stan silnika: 260 kkm. Po czyszczeniu i smarowaniu n18 zniknął błąd recyrkulacji spalin. Śilnik wyraźnie lepiej przyspiesza. Warczenie jednak nie ustąpiło. Cały czas jest bład poduszki pod silnikiem. Zakładam, że nie wpływa na pracę silnika. Od zakupu samochodu 90 kkm temu nie było robione nic poza wymianą klocków, oleju i EGR na używany Pierburg.

Obawy i pytania: od dwóch lat czytam fora i dowiedziałem się, że:

a) może to być problem złego konta wtrysku, który można wyregulować samemu, ale czy przyczyną nie są czasem zużyte elementy rozrządu (paski, rolki, napinacze)???

b) silniki BAU, BDG, BDH i BCZ mają inne pompy VP44, czy je też można regulować samemu???

c) autem jeździ osoba z syndromem PSI. Czy przegonienie somochodu z takim warkotem ma sens i jest bezpieczne dla silnika? Czy stwierdzenia typu "wypalić nagar na łopatkach turbiny" to nie mit, ma to jakiś sens?

d) Czy źle działający zawór n75 (nie ma błędu) może dać taki efekt warkotu podczas przyśpieszania? Czyszcząc bliźniaczy n18 zauważyłem, że środek smarny na trzpieniu zasechł i występował w postaci szorstkiego nalotu, jasnego koloru.

Za 2 tygodnie zrobię logi statyczne i dynamiczne, przede wszystkim na grupach 004, 011.

Proszę o poradę jak sięzabrać do diagnostyki i ewentualnej późniejszej naprawy. Najwyższy czas zabrać się za to.

Długo tak ta poduszka swieci ? Bo to najbardziej prawdopodobna przyczyna.