.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Otoz w aucie ktore kupilismy do zajerzdzenia, zrobil sie problem zanim jeszcze zaczelismy. Problem polega na tym ze auto zaczelo jakby plywac zamiast normalnie jechac. W momencie skrecania w ktorakolwiek strone tylne opony piszcza.

Kierownica przesonela sie tak ze jadac prosto ona jest odchylona od neutralnej pozycji.



Na znieznosci powiedzieli ze nie moga ustawic i zebysmy pojechali do audi i sprawdzili rame...

Aha, jeszcze jedna rzecz. W czasie ostatnich jazd testowych, kolege obrocilo za bardzo i sieknol tylnim kolem w kraweznik, jednak bylo to przy znikomej predkosci i po sciagnieciu kola zadnych roznic nie zaobserwowalismy.

Hmmm, czy mozliwe jest ze zgielo sie ktores ramie od ukladu kierowniczego w skutek czego pojawil sie problem???

Prawdopodobnie w nastepnych dniach skoczymy na kanal aby obadac sytuacje pod spodem autka. Na co zwracac uwage???

Z gory dzieki za wszystka pomoc. Prosze pisac na temat. Nie interesuja mnie odpowiedzi w stylu, poszukaj sobie, albo jedz do innego szpeca.

Dzieki.

Na bank ktoś przywalił przednim kołem po krawężniku, audi zasadniczo ma sporo regulacji, więc nie wiem czemu nie mogli go ustawic?

no własnie dzis jestem po wizycie w warsztacie bo dokładnie to samo wykonałem w sobotę. tył poleciał na lodzie i Q nie pomogło. prawe tylne koło puknęło o krawężnik. w efekcie przestawiła sie zbieżność. wahacz od spodu jest przykrecony 2 śrubami i na nich sie przesuwa w takich sytuacjach. nic sie nie krzywi wystarczy albo aż (200zł) po takiej zabawie ustawić od nowa całą geometrię.
A groźnie to wyglądało jak sie jechało autem bo jechało jakby cały czas zataczało łuk i kierownica stanęla dokładnie tak jak na obrazku powyżej. powodem było to że zakrecał tył. zrob pełną geometrię i po sprawie. do nastepnego poślizgu...niezbyt kontrolowanego

jestem u Jarka i z jego loginu pisze, nie bede zmienial mu rzeczy w kompie - a wiec to ja jestem sprawca tego zamieszania. Szczerze przyznam ze w PL moim cygarem wyrznalem setki razy w kraweznik i w najgorszym przypadku skrzywilem wahacz z tylu. Te Burki ze zbieznosci sie nie znaja, moze b3 jeszcze do odraowania bedzie, bo poza tym i lozyskiem z tylu nawet sie trzyma na to co przechodzi...... Dzieki za odp....
oliwer78 vel. Mike