.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, mam możliwośc kupna audi S4 (C4). Oczywiście avant, oczywiście skóra/recaro i (nie oczywiście) zajeżdzony silnik 2,2T z zepsutym automatem. Cała reszta ( ) jest OK. Stan oczywiście jak na nastoletnie auto, ale widzi mi się jako ładny początek do ODBUDOWY.

Ile coś takiego ma kosztować żeby cała operacja miała sens?
Czy kombinować coś z innym silnikiem? (na pewno chciałbym MANU)

PS a jak dojdzie wszystko to skutku to czy ma ktoś silnik na zbyciu???

Nie podałeś rocznika


Jakies 5tysiakow to max, wiecej bym niedał

Kup całe .Taniej wyjdzie.

rok '94, na korzyść przemawiają skóry w stanie idealnym (teraz jeżdżę peżotem z 2000 r i skórę - na fotelu oczywiście- mam dużo gorszą). Dodatkowo tarcze ufo wymienili na nowe.

Na razie ustaliliśmy cenę na 6T

A co to znaczy, że silnik zajeżdżony?

na "teście" ledwo jechał (nie znam się na tym zupełnie, i nie wiem dlaczego tak się działo - mam zaprzyjaźnionych mechaników od oglądania), aż w końcu zgasł na amen, wcześniej coś rzęziło a komputer pokazał wszystkie możliwe ikonki Aha a automat nie ma kick-downu i szarpał przy zmianach.



oczywiście, że chcę kupić całe. Teraz kwestia czy cos się da zrobić z silnika i skrzyni czy szukać nowego na wymianę

No to akurat nic nie znaczy... takie kupowanie S4 to jak próba lotu na ksieżyc balonem...

wiadomo, wszystko zalezy od pieniedzy. Wiecej niz 5 kola nie warto i tak bedzie ciezko z tym dojsc do ladu. Wymiana skrzyni an manual + silnika AAN + rzczy po drodze + robota to pewnie 4 kola i nie wiadomo, jaki bedzie silnik ktory kupisz.
Ja bym staral sie uleczyc to co jest i miec auto do lansu.
Co so wymiany silnika na inny - to zostaje NG + gaz (najtaniej ale wolno albo 7A), jeszcze ACE by dalo rade, ale nie warto. Z AAH nie warto - za duzo roboty (w aspekcie cen innych 2,8), podobnie z 4,2 - lepiej kupic caly inny z manualem w S4.
BTW silnik AAN lepiej wrzucic do czegos lzejszego zeby byla frajda.
Pamietaj tanie S tylko z pozoru sa tanie.

Kupiłem...
Zobaczymy co dalej, na razie spróbujemy powalczyć o przywrócenie życia a aktualnym silniku. Jeśli nie to poszukam silnika (Oliwer78 dzięki za porady, ale w grę wchodziłby tylko 2,8-też profanacja eSki ale są pewne granice...), a jak i to nie wypali to będę miał składnicę części do czegoś innego. Środek biorę ja, a reszta może będzie niedługo do kupienia Może kurnik z budy zrobię (co się bardziej opłaca kaczki czy kury? )

Postanowiłem zaryzykować, bo inwestycja nieduża, a radość (mam nadzieję, że będzie) przeogromna... Audi i to S przywrócona do życia? Piękna sprawa! Jak mi się coś uda to nie omieszkam się pochwalić.

to teraz jakies foty, co jak i za ile Doradzcow bedzie wielu zapewne.... ale przyznaje, ze nasze forum sie poprawia i coraj wiecej udaje sie zyskac trafnych odpowiedzi.... czego Tobie i sobie zycze
Dawaj foty..

Indyki

NIE NIE i jeszcze raz NIE. po pierwsze automat po drugie automat i po trrzecie popsuty automat. powinno starczyc ale jesli nie to krotko moja przygoda z "tanią" eską z popsutym silnikiem. kupiona swego czasu za 10tys, koszty napraw u niedzwiadka 20tys/rok sprzedana za 9tys nadal niesprawna.

fotki jeszcze się wstydzę , ale na pewno coś zapodam.

indyki? nie-za ciemne mięso

Nie, nie, nie? YES, YES, YES!!!
Automat? Niekoniecznie, ale jak się trafił... Generalnie temat wygląda tak:
PLAN
Audi, Avant, QUATTRO(!!!), chętnie skóra, najlepiej czarny. Silnik od 2,8 przez 2,2T do 4,2. Cena od 15-22+ zł
DZIAŁANIE
Kupiłem S4 2,2T Avant, czarny, skóra recaro + zapas kasy ...naście tys.

jeśli program REAKTYWACJA nie wypali to trudno, kupię coś innego, a środek S przełożę.
Chciałem spróbować, zaryzykować i zobaczymy. Wyjdzie albo satysfakcja albo chociaż duma (oby nie uprzedzenie ), że się próbowało
Mam nadzieję, że znajdą się na Forum ci co to docenią i (ZWŁASZCZA) pomogą

za to jakie smaczne:)

Zycze wytrwalosci przy reaktywacji eSki

to powiedz przynajmniej jak dlugo w PL?

czekamy na fotki i życzymy szybkiego powrotu silniczka S-ki do kondycji

Dzięki za słowa otuchy i zachęty.
Info o aucie: Produkcja 1993, rejestracja 1994.01, w Polsce 2006.04. Zarejestrowane na mamę dziewczyny co mieszka a Austrii i chciała mieć autko do jazdy jak odwiedzi rodziców (kobiecy wóz: automat i kombi na zakupy ). Tarcze UFO wymieniali w Austrii, bo w PL nie znaleźli mechanika coby się na tym wyznawał . Podejrzewam, że autko "załatwił" braciszek, co jeździ obniżonym civikiem coupe i zakręty na suchym asfalcie brał na ręcznym...Ojciec mówił, że córka kazała czasem auto przewietrzyć i jeździło super, a któregoś dnia zapalił silnik i coś zaczęło stukać a silnik stracił moc. Braciszek oczywiście nie przyznaje się do jazdy tym samochodem [taka mał dygresja o historii autka ]

PS Jak się te zdjęcia wkleja?

ee, to moze nic zatarte nie jest, eszedl w tryb awaryjny bo cos mu nie gra i tyle. Wrzuc na Vaga i tam bedzie odp.

Co do zdjec - wchodzisz na imageshack.us lub innny i robisz upload.
POtem masz linki roznych rodzajow do tego zdjecia. Te linki wklejasz tutaj. My juz reszte opanujemy:).

http://img126.imageshack.us/slideshow/player.php?id=img126/8199/1170429189dfg.smil

zdjęcia na szybko

no nie jest zle, z zewnatrz nie ma sie co czepiac. Jaki ma przebieg? (na licznikeu)