.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam,
Wymieniłem pompe wody na nową w v8 (abh), ponieważ zaczęła dosyć mocno cieknąć i wtedy pojawił się problem. Auto zaczęło się szybko grzać, wręcz gotować(górna rura gorąca, dolna zimna). Natychmiast wymieniłem termostat na nowy- bez skutku, dalej dolna rura letnia, górna gorąca.Autko zagotowało się . Wyjąłem termostat i go sprawdziłem (ugotowałem), jest sprawny, otwiera się przy ok.85* C. Stary termosat sprawdziłem w ten sam sposób. Jest ok. Bez termostatu autko nagrzewa się powoli ok.20min., obie rury gorące.Wentylatorek załączył się przy temp ok.95*c. Co jest nie tak, uszczelka pod główicą?? Proszę o radę.

Cos nie tak z pompa wody. Nie pompuje. Albo ja zle zalozyles albo jest walnieta. Jak przegrzales silnik to teraz jeszcze moze Cie czekac wymiana uszczelki pod glowica, ale to skutek a nie przyczyna.

pompa jest nowa, i na 100% dobrze założona

To ze jest nowa nie znaczy ze dobrze dziala. Wymien ja jeszcze raz, albo przynajmniej wyciagnij i sprawdz czy wirnik sie obraca jak krecisz kolem. Tylko przytrzymaj wirnik druga reka. Moze cos zle zlozyli i mimo ze kolo napedzajace sie kreci to wirnik sie nie porusza tylko slizga sie na walku. Skoro termostat dziala, to albo pompa nie pompuje, albo cos Ci wlecialo doukladu i blokuje przeplyw wody. Sprobuj zmienic pompe spowrotem na stara i zobacz czy bedzie tak samo, czy bedzie normalnie. Jesli znowu bedzie dobrze, to ta nowa pompa jest walnieta. Jesli bedzie to samo, to gdzies masz przytkany obieg wody. Ale stawiam na pompe.

A zalałeś silnik wodą czy płynem?
Jeśli płynem to tem wrzenia około 130-140 stopni - sporo!
Jeśli wodą to wrze już przy dziewięćdziesięciu paru stopniach (szczególnie w układzie pod ciśnieniem)!
Jeśli więc zalałeś wodą to będziesz miał taką sytuację jaką opisałeś.
Ja tak miałem po wymianie uszczelki pod głowicą. Wcześniej miałem walniętą i olej przeciekał do chłodziwa więc po naprawie płukałem układ. Płukałem wodą, ropą, wodą i tak parę razy.
Potem nie chciałem marnować płynu to pomyślałem, że na parę dni zaleję wodą i się przeliczyłem, w każdym korku na trasie temperatura rosła jak szalona, w silniku wrzało mi ciśnienie skakało coby tylkocoś nie jebło.
Potem wymieniłem wodę na płyn i temperatura stabilna, termostat dział, wszystko wróciło do normy.
Jeśli wlewałęś płyn stary to może już być kiepski, a jeśli nowy płyn to masz problem z pompą

CZARNYOLO bzdury piszesz. Cisnienie jest wlasnie po to zeby podniesc temperature wrzenia. Wiec pod cisnieniem woda wrze przy wyzszej temperaturze. Nawet gdyby zalal uklad woda, a pompa dzialala, to wszystkie weze byly by gorace a nie tylko gorny. Poza tym po co 2 razy wcisnales Wyslij

pod którą?

kolego sam sobie już odpowiedziałeś co nie gra, bo układ odpowietrzyłeś tak jak trzeba?

Albo zapowietrzony układ, albo nieswiadomie uszkodziłeś wiskoze podczas wymiany pompy. (wiskoze po wymontowaniu należy postawic pionowo, tak jak jest na silniku).

Sie czepiasz Pod obydwoma

Podene sie pod temat.

Mam V8 w mjej s6 i w sumie na poczatku to przeglądalem teamty wiazane z ogrzeaniem - bo z tym mam maly porblem - poporstu z kratek nie leci tak cieple powietrze jak wynikałoby to z nastaw klimatronika - ale nie dalej jak dziisaj zauwazylem ze zalezy to od temperatury silnika - na trasie stala temperatura silnika utrzymuje sie w okolicach 65-70 stopni.. i wtedy powietrze jest letnie w kratkach.

Od czasu do czasu temperatrua silnika podejdzie do 90 ciu stopni i wtedy leci juz ladnie cieplutkie powietrze z kratek.

Dlatego pytam - jak powinnia wyglądac temperatura silnika w nrmalnej eksploatacji V8emki.

POzdr i z gory dzieki za info.

Nie ma takiego silnika spalinowego, który miałby inną niż 90 stopni prawidłową temperaturę pracy.
Zmień termostat.

Podepnę się pod temat, jako że sprawa podobna.

W mojej V8 od kilku dni mam problemy z temperaturą silnika... Podejrzewam że może chodzić o odpowietrzenie układu. Ale po kolei. Zaczęło się od tego, że strzelił wężyk między silnikiem a nagrzewnicą. Wężyk wymieniłem, zalałem świeżym płynem i przez kilka dni było wszystko ok. Natomiast ostatnio znów zaczął się grzać, ale płynu nie ubywa, wisko śmiga aż miło...

Ktoś ma pomysł?? Z góry dzięki!

nie raz już sprawdziłem że można silnik przegrzać lub zagotować i nic się nie stanie jeśli pozwolimy mu spokojnie wystygnać,a jeżeli spróbujemy uzupełnić płyn lub odpowietrzać układ na gorąco to wymianę uszczelki mamy zapewnioną, a czasem nawet pęknięcie głowicy

Silnik wystygł przed naprawą, bo zanim to wszystko rozebrałem to był już zimny gdy zalewałem go płynem z powrotem. Z resztą gdyby strzeliła uszczelka lub czapka to powinien albo dymić na biało, albo chociaż powinno ubywać płynu, jak się nie mylę.

czasem gdy do płynu dostają się nie wielkie ilosci spalin to układ się zapowietrza

A którędy? Przez głowicę? U mnie chyba nie, bo nie bąbluje w zbiorniczek wyrównawczy...

POrownywalem temperatury cieczy chłodozcej - wskazanie na CLimatroniku (kod 51) i wskazania zagara na konsoli - klimatronik wskazyje 90 natomiast na zegarze w konsoli temperatura zmienia sie od 65- 90 w zaleznosci od stylu jazdy - zy te dwa wskazania są mierzone w roznych czesciach silnika - za pomoca roznych czujników ??

ponawiam pytanie - gdzei znajduzje sie czujnik temperatury cieczy podający sygnał na zegar w konsoli - a gdzei ten kotry podaje sygnal temperatury do climatronika (kod 51) ??

Witam. U mnie podobnie z tym, że wskaźnik jak osiągnie 90 to już trzyma czy trasa czy miasto. Stał w garażu ok 10-12 min, trochę go przygazowałem trochę postał na wolnych i na klimatroniku już dawno było 90 a wskazówka ledwo co drgnęła.Rano też płomieniami nie bucha z kratek dopiero jak trochę pojeżdżę to robi się gorąco ale wtedy zazwyczaj muszę wysiadać

Odgrzeję lekko temat.
Mój staruszek zapodał sobie V8 PT. Lekko przechodzony, bo z kasą stał na bakier, teraz muszę mu pomóc doprowadzić syfa do porządku. Jednym z problemów jest niewłączający się wentylator elektryczny. Układ elektryczny od przekaźnika do silnika wentylatora jest sprawny, bo wysterowany ręcznie chodzi. Nie włącza się przekaxnik, pomimo że jest sprawny. Czy jego sterowanie realizowane jest czujnikiem w chłodnicy, czy przez ECU?