.: AUDI KLUB POLSKA :.

Uporałem się już z obrotami więc chciał bym wyeliminować kolejny problem. Chodzi o dymienie z rury. Gdy odpalam zimny silnik wszystko jest fajnie ale wraz ze wzrostem pemperatury silnika zaczyna co raz więcej dymić a do tego w kabinie zaczyna być czuć benzyne lub spaliny. Silnik był podpięty pod kompa pzrez dłuższy czas i nie było żadnego błędu. Możliwe, że poprzedni właściciel zmieniał dawke paliwa? Jego ojciec Twierdzi, że cośkombinowałz dawką. Jak można to sprawdzić?

Jaki kolor tego dymu?

Pewnie bialy
Podjedz na stacje diagnostyczną, podepną pod analizator spalin i bedzie wszystko jasne.

Zgadza się ZiPi biały. Nie wiem kiedy teraz będę miał troche wolnego ale jak tylko znajdzie się chwilka ot jade na analize spalin.

Nic sie nie przejmuj. Teraz jest zimno i taki dymek to sprawa normalna.

Ale od momentu kupna niuni w sierpniu cały czas mam ten problem.

Teraz tak się zastanawiam. Wiem, że środkowy tłumik katalizatory i ostatni tłumik są puste a rura między katalizatorem a środkowym tłumikiem był spawany. Może być, że przez to tak dymi?

nie wiem jaki trup silnik by musiał być żeby czuć było w kabinie dym to po pierwsze a po drugie ja miałem tak w golfie prawda że dym był niebieski bo był olejowy to były uszczelniacze ale w kabinie nie śmierdziało chyba że w kabinie samochodu za mną

nie wiem jaki trup silnik by musiał być żeby czuć było w kabinie dym to po pierwsze a po drugie ja miałem tak w golfie prawda że dym był niebieski bo był olejowy to były uszczelniacze ale w kabinie nie śmierdziało chyba że w kabinie samochodu za mną