Po odpaleniu silnika,nie trzyma wolnych obrotów.Po prostu jak zdejme noge z gazu gasnie,Objawy ustepuja po przejechaniu 500m-1km.Nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy ciepły.Zaczęło sie to dziać nagle bez zadnych niespodzianek od wczoraj do tego dzisiaj podczas jazdy jak wrzuciłem na luz to latał z wysokimi obrotami miedzy 2 a 3tys(bez dotykania noga gazu)po przegazowaniu i chwilowym przytrzymaniu 6tys.uspokoiło sie.Co sie może dziać,ma ktoś jakieś sugestie?dzieki z gory za odpowiedzi.aha nie mam LPG w aucie.pozdro
_________________ A4 Avant 1,8
|