.: AUDI KLUB POLSKA :.

Na początek witam wszystkich

Planuję zakup audi myślałem o A4 AVANT 96r kwota ok 14-15tys + opłaty .

Jako że w cuda nie wierzę o TDI nie myslę poważnie bo to inny pułap cenowy i osiągi trochę mizerne w serii więc szukam mocniejszej benzyny.

Zastanawia mnie tylko czy warto szukać (ew. dopłacić) do QUATTRO i jak wygląda jego awaryjność przy "ostrych startach" i nie chodzi mi o ciągłe katowanie tylko o to czy nie wysypie sie po pierwszym ? zakładając, że będzie sprawne w momencie zakupu a nie "na wykończeniu"
Z tego co obiło mi się o uszy syncro w VW niezbyt dobrze znosiło ciężką nogę dlatego wolę spytać.

Co do silnika to... czekają mnie dłuższe poszukiwania bo pod maską ma być 1.8T a przy tej cenie nie będzie łatwo, ale nie szukam "igły" i uszklodzenia blacharskie lub mechaniczne obiżające cenę są mile widziane - wolę kupić uszkodzone i zrobić będę wiedział co mam.

1. Przywitaj sie w NEWBIE
2. Zadaj sobie minimum trudu i poszukaj w archiwum forum wpisując hasło "quattro" , ostatnio wylano potok słów na ten temat
3. Nie znam nikogo komu quattro się wysypało od ostrych startów (za wyjątkiem Leo)

ostatnio był jeden kolega nie pamietam jego ksywki bo miał dziwną ale driftowal swoim B4 Q startował i robił bączki a potem jedyne co mu sie wysypało to sprzęgło bo biegów nie mógł zmieniać
TORSEN przetrfał , osobiście ja nie znam nikogo komu by się w ogóle wysypało Quattro!!
wspaniały napęd nie tylko na mokrym, czy śliskim.
o szczegółach poczytaj na AKP ( tak jak napisał basket OPCJA SZUKAJ)

1. Załatwione
2. Oj naczytałem się sporo o quattro ale jakoś nikt się nie chwalił specjalnie awariami wynikającymi ciężkiej nogi
3. Wlaśnie o to mi chodziło to już napawa optymizmem.

Zanim, katując auto, załatwisz torsena ( napęd quattro ), to wpierw pozrywasz przeguby i spalisz sprzęgło.
Osobiście z benzyniakow wolałbym silnik 2.6 lub 2.8 jak 1.8T

A Flavios przypadkiem o czymś takim w S6 nie wspominał?

Bo takie rzadko wsytępują lub wcale

Jeszcze nigdy nie udało mi sie zerwać przegubów ani spalić sprzęgła w żadnym aucie i nie planuję tego robić więc napędu też raczej nie uda mi sie popsuć .
Wiem, z pierwszego postu wynika że jestem wariat i katuję auta ale ja poprostu chciałem wiedzieć jak wygląda odporność napędu na ten konkretnie czynnik bo nie czarujmy się czasem jak jade sam estakadą (koledzy z wrocka wiedzą że warunki całkiem przyzwoite ) zdejmuję kapelusz, zapominam o ekonomii i przeciągam auto na biegach a przy napędzie na 4 łapy na bank omsknie mi się wtedy noga już na starcie.

PS Co do silników 2.6/2.8 to jakoś nie mam przekonania wiem charakterystyka V6 jest całkiem fajna ale ja jednak wolę turbo.

Bedziesz mial DUUUUZY problem ze znalezieniem dobrego autka w takim pulapie cenowym.

Jesli juz masz kupowac Audi - tylko Quattro.

Naprawde warto.

Tylko QUATTRO!!!

Wiem, że to nie będzie łatwe ale nie wymagam cudów i nastawiam się na uszkodzone - najchetniej mechanicznie.
Swojego passata też kupiłem za +/- połowę ceny giełdowej wyglądał naprawde źle (drzwi wgniecione, zderzak również, klamka przy 1 kontakcie została mi w reku z silnika się lało jednym słowem obraz nędzy i rozpaczy) a teraz ? jeździ i wygląda lepiej niż większość jego równieśników mimo, że nie poszło w niego dużo $$

Znam ziomka, któremu w competition Torsen się zmielił Może to tylko jeden wyodrębniony przypadek.

torsen się mieli, jak się daje nieodpowiednie ogumienie rozmiarem. Tylko wtedy i to zazwyczaj po 2 lub 3 latach takiego ujeżdżania.

I taki tez był powód tej awarii, jesli mówimy o tej samej osobie

Witam, jestem posiadaczem A6 2.8 V6 quattro tiptronic i bardzo polecam uklad quattro + tiptronic, rewelacyjnie spisuje sie na kazdej nawierzchni, a w miescie w korkach nie trzeba ciagle zmieniac biegow. Co do silnika, to wedlug indywidualnych gustow. Dla mnie rewelacja