.: AUDI KLUB POLSKA :.

.......................................................Mam problem z obrotami przy Audi 100 2.3 Gaz. One poprostu są niestabilne.
Skaczą raz do góry, raz na dół. Czasami zatną się np. na 2tys. Mechanik powiedział mi, że to silniczek krokowy. Czy ma rację? Tak samo zacinają się na benzolu i na gazie, z tym,że na benzynie nie skaczą tak mocno. Na gazie nawet czasami zgaśnie. Co mam zrobić? Dzięki. :? mój kontakt krzysztofst4@wp.pl

Witam
Mam ten sam problem ale wydaje mi sie ze znalazlem rozwiazanie.
Przynajmniej tymczasowe.
Mechanik ma racje z tym ze tak naprawde to nie jest silniczek krokowy tylko zwykly elektromagnes.
Jeszcze nie widzialem silnika krokowego z dwoma zaciskami(musza byc dwie cewki wiec cztery wyprowadzenia)
Wracajac do elektromagnesu, moj w stanie wylaczonym nie jest zupelnie zamkniety(patrz: http://forum.audiklub.pl/viewtopic.php?t=1098)
NIe zdolalem go w warunkach domowych rozebrac wiec na razie podlaczylem elektromagnes od innego typu silnika(2,2 K-Jetronik), ten ma troche inna wtyczke wiec zrobilem przejsciowke z rezystorem dodatkowym(zarowka 12V 21W) i wstawilem go w miejsce tego niesprawnego. Obroty sa stabilne i praktycznie w ogole sie nie zmieniaja.
Zarowke dodalem dla bezpieczenstwa poniewaz rezystancja oryginalu jest rzedu 8-9Ohmow a ten zmaiennik ma ponizej 5Ohmow. NIe chce sprawdzic czy sterownik wytrzyma 50procent wyzszy prad.
Teraz na spokojnie bede walczyl z zaworem
Tobie radze na razie go przemyc i przesmarowac jakims smarem w sprayu. Troche pomoze ale nie na dlugo. Nowy zawor kosztuje 670zl
Powodzenia

Krzysiek

ja mialem w swojej 100 c4 to samo i to byl silnik krokowy....czyli musialem wymienic przeplywomierz powietrza...koszta gieldowy ok 500 zeta....troszke sie ryzykuje kupujac n agieldach ale lepsze to niz kupoiwac nowe warte grubo ponad 1000...powodzenia

panowie sytuacja przy wtryskach mechanicznych jest o wiele bardziej zlozona.I bynajmniej nie sprowadza sie do silnika krokowego.jezeli moge coś poradzic to prosze wyjac silnik krokowy i wjego miejsce zalozyc register od gazu(czyli to czym sie reguluje gaz)potem na rozgrzanym silniku wyregulowac wolne obroty recznie.jezeli da sie to zrobic to silnik kr. jezeli nie,trzeba szukac innej przyczyny co przy wtrysku mechanicznym nie jest taką prostą sprawą zdiagnozowac usterke.trzeba sie kierowac zdrowym rosadkiem i mie ctroszke wiedzy na ten temat. na marginesie nie znam nikogo kto sie naprawde na tym zna.moze znacie kogos??a tak naprawde audi w wersji 2,3 nie jest specjalnym autem do przerabiania na gaz.
pozdrawiam.

zaden silnik na mechanicznym wtrysku nie nadaje sie do przerobek na gaz ... cierpi na tym rozdzielacz wtrysku i cala reszta mechaniki precyzyjnej ktora sie na czas pracy silnika na gazie brutalnie odlacza poprzez wylaczenie pompy paliwa , a w tych silnikach wlasnie cisnienie paliwa utrzymuje uklad w dobrym stanie , zarowno smarujac go jak i zapobiegajac pojawianiu sie wilgoci itp .. znam jednego magika ktory zajmuje sie tylko mechaniczym wtryskiem, czlowiek pracuje w jednym z bardziej renomowanych warsztatow w Bydgoszczy i robi cuda , ostatnio ustawil koledze wtrysk tak ze na hamowni w calym zakresie obrotow AFR stal sztywno na 12,6 ... szok

TO JAKIS CUDOTWÓRCA
JA TAKIE AUDICE NA MECHANIKU ROBIE ZE SA TYLKO NA GAZ I JEST BEZ KLOPOPTU.NO ALE BEZYNY NIE MA.
POZDRO

no nie ...w tym silniku nie ma gazu

akurat ze tam nie ma gazu to zrozumialem
poza tym aso vw i audi boja sie gazu jak ognia.nie wiem tylko dlaczego?
koncern vw jako jedyny z producentów samochodow kategorycznie zabrania montazu gazu do swoich wyrobów.a prawda jest taka,ze wlatach 90 vw raczylo nas przesyarzalymi rozwiazaniami technicznymi przy których nie ma miejsca na gaz.mimo tego ze wedlug wielu gaz jest lepszym paliwem jak benzyna.problem jest tylko ze zadna konkretna firma porzadnie nie zajela sie sytemem zasilania tym paliwem.no bo jak niemca ma obchodzic ze polak nie ma kasy na benzyne?
pozdrawiam.

ja juz mam nawet plan na te "sute" lata naszego czlonkostwa w unii ... silnkk 2.5 TDi ... jak ma stosunek gazu do ropy tak wygladac u nas jak w niemczech to jest to jedyna alternatywa dla gazu ... aco do ASO to tak jak kiedys wogole nie wpuszczali aut z gazem na warsztat , nawet na wymiane klockow tak teraz nawet bawia sie w naprawy silnikow z gazem ... nie ma co ... polskie realia sa silniejsze od zalecen koncernu :roll: