.: AUDI KLUB POLSKA :.

Prosilbym Was o opinie na temat roznic eksploatacji modeli A6 i S6, czy 40koni roznicy jest bardzo wyczuwalne? Jak wyglada sprawa czesci,koszty,dostepnosc? Lepiej szukac A6 4.2 optic S6 czy lepiej orginal S6?
Moze ktos sie wypowiedziec z wrazenia jazdy S6 4.2 i A6 4.2? Bede wdzieczny.
I jeszcze jedno, znalazlem cos takiego:
http://moto.allegro.pl/item168871684_ot ... 20022.html
Jak wg Was wyglada sprawa kosztu naprawy takiego autka?

A6 4.2 było tylko z multitroniciem, S6tke mozesz znaleźć z Tiptroniciem lub manualem, no i S6 ładniej wygląda.

Koszt naprawy grubo ponad 10k.
A jaki potem problem ze sprzedażą.Lepiej dołożyć i kupić bezwypadkowy lub lekko uszkodzony.

Jak wyglada sprawa eksploatacji,kosztow?
Czekam na wypowiedzi tych co jezdzili juz jezdza A6 4.2 oraz S6 4.2 zeby wypowiedzieli sie nad komfortem,wrazeniami z jazdy.

witam proponuje zajrzec do tego linku bo nie chce mi sie przepisywac
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=53542
pozdrawiam


ps. ale brzydki strzal tej A6

widzialem w tym tygodniu niezla eske w DE z 2000r z 170.000 na blacie za 15.000 euro.Max wyposazona, bezwypadkowa. Tej rozbitej nie naprawisz za mniej niz 15.000 - szkoda kasy, czasu i nerwow.

Naprawa blacharsko lakiernicza max 4 tyś pln, auto wyglada na niegrożnie uszkodzone , najdrozsze będą poduszki (narazie mozna "zamurować" i powoli kompletowac), pozatym graty do tego modelu nie są drogie. Trzeba by wszystko dokładnie skalkulować i przeliczyć czy warto czy nie , nie mniej jednak auto jest do uratowania.

że co??? że jak??? jaki multitron?? w Quattro w 4.2?? chyba Ci się pomyliło z tiptronikiem, a to duuuuża różnica

po za tym 4.2 w avancie i z tipem wcale nie powala jeździ lepiej jak przeciętne auto, ale sprinterem bym tego nie nazwał co innego z manualem

Wreszcie ktoś zauważył ten błąd Oczywiście w 4.2 nigdy nie było multitronika!! 4.2 występowały tylko w quattro, a multitronika w quattro nigdy nie było! Tak jak Dred napisał - A6 4.2 nie jeździ wcale rewelacyjnie - jeździ troszkę lepiej niż 2.8 w C4 ale nie jest to żaden odlot! 300KM w tym aucie odczuwa się jak jakies 200 w C4. Żadna rewelacja - swojego czasu szukałem takiego samochodu, ale jak potestowałem to mi ochota przeszła - i jeszcze to spalanie od 25l/100 przy normalnej jeździe...

Nie chce bardzo wchodzić w Twoje kompetencje, ale zauważ, że ma boki całe pogniecione i dach nieźle dostał - słowem auto po dachu i pewnie jeszcze przygotowane metodą "jabłonki" do sprzedaży... Innymi słowy chyba za mało powiedziałeś to 4 tysie...

A6 300km nie robi wrazenia a jak wyglada roznica pomiedzy S6 340??
Co do tego rozbitka to oprocz wymiany drzwi,dachu itp martwi mnie jeszcze ten przesuniety dach oraz to ze kola tylnie troche (zawiecha) stracila fason.
Czy to powazne uszkodzenie ta zawiecha tylnia? Co sie tam moglo stac?

gdybać nie chce ale mogło polecieć wiele rzeczy jak nie oblookasz to nie dowiesz się naprawdę
po za tym ja takiego auta bym już nie kupił
jak wcześniej pisałem szukaj manuala to zupełnie zmienia odczucia jazdy takim autem po pierwsze o jeden bieg więcej niż automat ( tam tylko 5) po za tym zawsze lepsze odejście , może w mieście mniej wygodne ale rozpatrujemy tutaj odczucia z jazdy, a nie komfort. Zawiecha (wachacze ) są dość drogie jak na C5. Osobiście wolałbym już C4/A6 w 4.2 ładniejsze lepsze wykonanie i ma coś w sobie czego nei moge powiedzieć o C5

ja tez bardzo lubie model s6 w c4 ale jednak mam pewne watpliwosci czy np prowadzi sie tak dobrze ja s6 c5 niestety nie moge tego stwierdzic poniewaz nigdy nie jezdzilem c4 . Odnosnie osiagow jak zauwazyl Grzes moze te~7 s do setki nie powala na kolana ale jazda v8 z automatem nalezy do bardzo komfortowych i zupelnie wystarczajaco szybkich spalanie jak wiadomo temat rzeka zalezy od prawej nogi

Nie wiem jak tylny lewy błotnik, ale dach jest spokojnie do zrobienia. Założyć dwoje dzwi i prawie cała robota. Jednak zdjęcia nie obracują w pełni uszkodzeń więc szkoda gdybać.

zastanów sie może nad 2.7T - części jak w zwykłej a6 a potencjał zdecydowanie większy niż S6. 320KM wyciagniesz bez problemu programem a 400KM przy niewielkich modyfikacjach. Poruszać się to będzie zdecydowanie przyjemnie

Nie życz drugiemu co Tobie nie miłe - 2.7 to biturbo a aby coś zrobić przy silniku będzie trzeba silnik wyciągać (taka panuje powszechna opinia). To według mnie najmniej przyjazny motor - 4,2 to taki duży kloc ale oprócz cieknącego oleju nic się dziać nie powinno.

OT: programem 400 koni przy niewielkich modach???
te niewielkie mody to 10 kola jak nic...


do autora - niejaki moon z akp kupil takie cos z CH. poszukaj, sporo pisal o wrazeniach, narzekal na fele RS.

Nie życze nikomu źle. Jeśli kupisz wóz w dobrym stanie to też z 2.7T nic sie nie dzieje (kolega takim smiga od 2 lat i nic prócz paliwka do niego nie leje). Wiadomo jak padaka to bez różnicy - naprawa i tak bedzie kosztowala o wiele za duzo.

ps. wiem, że zdecydowanie jest łatwiej zajechac biturbo niz 4.2

Wiec tak dzis doznalem szoku, tydzien temu handlarz u mnie w miescie sprzedal wlasnie auto o jak marze. Bylo to S6 2002r czarne z kremowymi skorami RECARO, ogladalem je u mechanika bo jest przodem uderzone.
Jak je ujrzalem to wiem ze takie wlasnie chce. Zadne kombi, zaden inny kolor tylko czarny w jasnych skorach.
NAVI,Bixenon,itp jest chyba standardem ale te poszerzane blotniki robia wrazenie, oczywiscie kierownica wielofunkcyjna,zegary S6 to znaczy ze nie jest to A6 tylko orginal S6.
Gdybym wiedzial predzej ze u mnie w miescie cos takiego sie szykuje a nie szukal po swiecie to juz by byla moja.
Poza tym nie chce Biturbo, wole V8 bo chyba jest duzo trwalszy no i jeszcze jedno dlaczego A6 i S6 z 4.2 motorem ma 40koni roznicy?

Żeby S było szybsze