Ustaw znaki na wale (przez dziurke w skrzyni biegów), sprawdz kropke z przodu wału na kole pasowym, sprawdź kreseczke na kole zębatym na wałku rozrządu, otworz aparat zaplonowy i sprawdz czy czubek palca pokrywa sie z kreską na obudowie aparatu. Jesli jest ok to... przekręć wałem o 360 st i sprawdź znaczki ponownie.
Oczywiście kolejność przewodów 1 2 4 5 3.
Jest taki patent (mi dwa razy udalo sie na nim przejechać
i koledze raz) ze wydaje ci sie ze znaczki sie zgadzają a w rzeczywistości prawie się zgadzają i pupa, aparacik jest przesunięty o 180st.
http://www.sjmautotechnik.com/trouble_s ... g.html#tim
Jesli problem nie tkwi w ustaiwniu rozrządu i rozdzielacza. To trzeba sprawdzać po kolei. Czy na cewce pojawia się +12V, potem czy druga strona cewki jest kluczowana do masy w trakcie kręcenia silnikiem. Jesli jest kluczowanie, a nie ma iskry to cewka padnięta.
Jesli nie ma impulsow kluczujących cewke. To moze być kilka przyczyn:
0. Sprawdź wszystkie wtyczki związanie z zaplonem, od modułu , rozdizelacza itp.
1. Czujnik halla w rozdzielaczu powiedział papa, lub przewody od rozdzielacza nie łączą
2. Przy kole zamachowym (po lewej str. samochodu) są dwa czujniki, ktore zczytują impulsy o polozeniu wału. Sprawdz kabelki idące od nich i wtyczki.
No i to tyle o zapłonie. Moze masz alarm i jakieś odcięcie zapłonu zadziałało, albo coś z wtyczkami. Bezpieczniki raczej odpadają. Powodzenia!
P.S. tutaj masz wszystkie kroki dzieki ktorym znajdziesz przyczyne:
http://www.sjmautotechnik.com/trouble_s ... start.html