.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Przepraszam jesli to zly dzial na takie pytanie.
ALe powidzcie gdzie naprawiacie swoja auta? Czy sa to autoryzowane serwisy VW/AUDI czy mozna male warsztaciki, czy tez wasze garaże?

Dla przykladu wymiana paska rozdzadu w B4 - VW zaproponował 350zł, a mały warsztacik (dwoch mechaników) 1/3 z tej ceny.

Tak wiec komu powierzacie swoje fury? A przed kim przestrzegacie?

Pozdrawiam

Sam, ewentualnie zaprzyjaźniony i 'przetestowany' mechanik. Do ASO kiedyś nawet pojechałem, ale oni kompletnie nie mieli pojęcia o AAH więc zabrałem dupę w trok i pojechałem do siebie...

Ostatnio wole już nikomu nie powierzać. Chyba, że Mauzerowi

co umiem to robię sam, a jeśli czegoś nie umiem, to mam dwa warsztaty, które się tylko audi zajmują, którym mogę powierzyć autka.

Sam pod chmurką lub grubsze rzeczy mój zaprzyjaźniony mechanik np. wymagające kanalu.

to co umiem to sam reszte do ASO
np teraz łączniki stabilizatora (wymaga podnośnika) więc Łukasz zrobi mi to w pracy
natomiast co do silnika (jeśli jest gdzieś problem i nikt nie wie gdzie) to raczej nie u nich

90% robie sam,
pozostałe rzeczy do zakłądu samochodowego obok mnie, polecam!.

przy silniku wszystko sam, zawieszeni wiadomo wymaga sprzetu i kanału

Dotychczas wszystko robiłem sam za wyjątkiem ostatnnio wykasowania luzów w maglu i zbierzności u dobrego mechanika od zawieszeń w Piotrkowie

Tego kolegi nie bierzemy pod uwagę bo on pracuje w salonie Audi

Ja bym na miejscu moda zamknąl temat ! Przeciez Audi sie nie psują
Wymiany eksploatacyjne robie w zaprzyjaznionym warsztacie, bo mimo ze potrafię ale ostatnio jestem za leniwy, aby to robic, za to myję i pucuję sam ew. zaganiam zonę do tej roboty

A ja mam dwie lewe ręce do roboty i do tej pory wszystko u mnie robił Kefir Ale teraz nie ma czasu i ma ważniejsze zajecia niż moje autko to Audi stoi w warsztacie u znajomych Kefira hehe
P.S. on mnie namówił na to Audi to niech teraz cierpi hehe

Kolego - psują się... Nasze audiczki mimo pięknego przebiegu 160tkm na szafie mają przelatane ok. 500tkm* więc to normalne, że trzeba naprawiać... Problem leży jednak w fakcie, że je warto naprawiać bo i tak przejeżdżą jeszcze grubo więcej...


* - średnie dane szacunkowe GUS

Grzesiu co z tego że pracuje w salonie
co do silników 2.2T to i tak ja wiem więcej jak oni , bo to już "stare autka" czasami jeszce się trafią jakieś C4 lub B5 ale żadko

po za tym wcześniejsze Audi serwisowałem tylko i wyłącznie u Kefira ( raz popełniłem błąd za co zapłaciłem słono , po tym fakcie już było git, bo autko stsło w garażu u Kefira)

obecne staram się sam serwisować ewentualnie w ASO ale na innych warunkach


nasze auta się psują jak każde inne w zależności od tego jak kto o nie dba i jak często serwisuje i u kogo , po za tym czasami wychodzą żeczy exploatacyjne czyli pęknięte sprężyny itd itp a to dzięki naszym drogom więc to nie są idealne niepsujące się samochody


Sopelek a czyżbyś nie był zadowolony z faktu zakupienia cygara qre zapierdziela aż miło??
widzialem Cię ze złamaną noga jak jechałeś koło warsztatu Pawła
przeciąg

Nie no raczej jestem zadowolony Chociaż teraz nabrałem chęci na 20V No ale jak dzisiaj odebrałem swoje Audi z warsztatu mina mi zrzędła ;/

jakies duperelki to sam ale jesli cos powaznego to tylko www.sserwis.pl lub serwis Bosch (szef jest szpecem od Audi)

gdzie ten polecany warsztat, daj namiar bo ja coś nie mogę znaleźć porządnego fachury

No pewnie ze sie psują, na to niestety nie ma reguły. Przeciez zartowałem

Dwa warsztaty które zajmują się tylko Audi

Jeśli mam czas to wszystko robie sam, (mam dostęp do w miare dobrze wyposażonego warsztatu z kanałem, podnośnikiem, pneumatami itd) a jak nie mam czasu tak jak ostatnio to dzwonie do Dreda, kochany chłopak jest, bez niego bym pewnie jeszcze zapitałał autobusem do pracy