.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Auto jak w temacie z przebiegiem 230 000 km. Wczoraj zaczęła mrugać kontrolka świec żarowych więc podpiąłem auto do komputera. W silniku znalazłem błąd: "1318-sterownik pompy wtryskowej-J399 uszkodzenie-BŁAD SPORADYCZNY". Silnik chodzi w trybie awaryjnym (obroty silnika do 2000). Czytałłem na forum, że zdarzają się w tych pompach usterki. Czy można jakoś zdiagnozować dokładniej co to za uszkodzenie? Czy dokłądniejsza diagnoza jest możliwa tylko na stole w specjalistycznym warsztacie? Może ktoś zna taki warszatat na terenie woj. dolnośląskiego? Czy można w przypadku uszkodzenia sterownika wymienić tylko jego samego a pompę zostawić? Jeśli ktoś może pomóc w tej sprawie z góry dziękuję.

Kurdee, następny .
Kto chce zamienić A6 1.9 na 2.5 TDI V6

A co wowo też miałeś z tym problem?

Wowo wspominał o przypadku FIBY, kilka postów niżej...
Przeczytaj sobie tego posta i polecam jeszcze lekturę przypadku Mariojr'a.
Tam znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania i adres p. Podkowińskiego z Nadarzyna, który rozwiąże Twoje problemy z VP44.
Jasna anielka, sam zaczynam drżeć o swoją...

Dziwna sprawa. Kontrolka czasami się załączy a czasami milczy. Silnik raz chodzi normalnie a raz nie. Nia ma żadnej reguły. Tak więc gdyby to pompa siadła na amen to chyba sterownik podawał by błąd cały czas. A tu raz jest wszystko ok a raz jest kupa. Może to świruje faktycznie tylko sam sterownik?

No i po problemie. Pompa wymieniona na inną (zregenerowaną w serwisie Boscha). Koszty 2000 za pompę (stara do zwrotu).

Przykro czytać takie posty...
Pawkg, opisz bliżej (jak możesz) co w niej padło - czy jest to tajemnicą serwisu, gdzie wymieniałeś pompę ?

W związku z tym, że mieszkam na Dolnym Śląsku zacząłem poszukiwania serwisu który by zajmował się regeneracją pomp VP-44. Nikt nie chciał sie podjąć tego zadania gdyż podobno trzeba dysponować specjalnym (zupełnie innym niż do 1.9) stołem probierczym. Więc szukałem na stronie Boscha serwisu. I znalazłem. Bosch Service Pietrzykowice kolo Wrocławia. Ale zachorował im pompiarz więc szukam nadal. Krotoszyn woj. wielkopolskie. Ale dowiedziałem się że ciężarówki i ciągniki to oni podobno naprawiają ale TDI-ka lepiej im nie zostawiać. Poczytałem dużo nasze forum i trafiłem na link do aukcji na allegro ( http://allegro.pl/item172161515_orygina ... 6c_b5.html ). Zadzwoniłem do gościa i mówię, że podobno jest dobry bo na Audi Klub Polska o nim piszą i żeby mi naszykował pompę z literką B na końcu. Przysłał mi DHL-em i jakież było moje zdziwienie gdy zapłaciłem 2000zł a nie 2200zł jak w aukcji. Zadzwoniłem do gościa a on na to że jest wszystko ok i tak ma być. Pompę wymieniłem sobie sam bo to żadna filozofia (nie trzeba rozbierać przodu tak jak do rozrządu) A najśmieszniejsze jest to że ten gościu to nikt inny jak szef Bosch Service w miejscowości Kobiór koło Tych. Dostałem na pompę 1 rok gwarancji i rachunek z serwisu. Pompa ma zupełnie nowy sterownik i jakiś tam zawór (chyba wyskokiego ciśnienia czy jakoś tak). Pompa ma też zregenerowaną część "tłoczącą" więc można powiedzieć ze jest jak nowa. Była ustawiona że tylko ją włożyć, odpowietrzyć i odpaliło auto od razu. Nie trzeba nigdzie dopisywać sterownika pompy do komputera jak to twierdzili w serwisach. Jestem zadowolony że tak "niewielkim" nakładem finansowym udało mi się uporać z tą usterką.

Małe sprostowanie: nową VP44 musiałbyś adoptować do immobilisera, gdyby autko było młodsze niż rok modelowy 2002 - ale to nic skomplikowanego.
Firmę która dostarczyła Ci pompę polecam wszystkim potrzebującym - właściciel legitymuje się kilkudziesięcioletnim doświadczeniem w tym zakresie i zawsze był w porządku !!

Dajcie namiary na tego gościa z BOSCHA na forum np. w polecanych lub w tym topicu...
Kto wie kiedy to się może przydać...

Tobie raczej się nie przyda .

Czarną robotę odwalił makaroniarz

Przedtem w moją wypowiedź wkradł się błąd i podałem link nie do tej aukcji co trzeba. Prawidłowy link do tej aukcji na której kupiłem pompe to oczywiście ten: http://www.allegro.pl/item164752292_aud ... ncja_.html

Myślisz, że dwa razy takie nieszczęście nie może się przytrafić ?

tzn. regenerowana VP44, czy też z nową elektroniką - już nie zalicza pada ?

Wątpię...



Dzięki za namiary, pawkg

Nie mam wystarczająco obszernej wiedzy w tym zakresie .
Odkąd widziałem VP44 po regeneracji, która przetrwała ponad 400 tyś.km., a pada zaliczyła mechanicznego (skutkiem naturalnego zużycia) - zaliczam się do grona optymistów .

No to mnie trochę pocieszyłeś
Od tej chwili podobają mi się moje żółte plomby na VP44 i oby Twoje słowa się spełniły, Piotruś

PS. Wyluzuj trochę w tym temacie z mechanikiem Michała.
Już nic nie zrobisz, a nerwy przełożą się na dom rodzinny (i potencję )
Jeszcze nam padniesz na zawał i strata byłaby niewyobrażalna...