.: AUDI KLUB POLSKA :.

Może się trochę ruszać, jednak w ramach elastyczności gumowego kołnierza uszczelniającego, a nie z powodu luzu starej stwardniałej gumy. Ja uszczelniłem silikonem, ale boję się, że kiedyś zassam jakieś jego strzępy do silnika. Przy okazji na pewno wymienię tą uszczelkę.

nie musi siedziec ciasno - producent tak a nie inaczej to wykonał, żeby w przypadku strzalu w dolot spadł plastik z przepustnicy a zeby nie roz**bało kolektora. link do rozwiązania wkleilem 4 czy 5 postów wyżej


No, faktycznie masz sie nad czym zastanawiać i na co czekac.. uszczelniacz kosztuje CAŁE, AZ itd. 26 złp

Miałem w kupecie podobne objawy na PB, na LPG chodził oki. 2 lata się z tym bujałem i nie było bna to fachowca. Uporałem się z tym przy okazji stłuczki Problem minął, ale wymieniłem kilka elementów,więc de facto nie wiem co było przyczyną.
- sondy lambda
- czujniki spalania stukowego
- czujnik położenia przepustnicy
- czujnik temperatury
- wywalenie gumy od K-Jetronica (czy czegoś takiego) i wstawienie orginalnego tłumika szmerów V6
- pociągniecie nowego przewodu masowego
- dolot bez nieszczelności, przy czym odmy odpięte od dolotu (w puszcze otwory zaslepione)

stawiam na czujniki spalania stukowego.
mam podobne objawy na zimnym zbiera się niesamowicie po nagrzaniu bywa raz lepiej raz gorzej (.na benz i gazie) co sugerowało by zapłon
a podobno one zaczynają pełnić swą funkcję dopiero po nagrzaniu silnika .
żeby to sprawdzić treba by sprawne podłączyć do instalacji i nie przykręcać do głowicy .ale na razie nie mam skąd wziąść drugich aby je podstawić na próbę

to juz cos....mam teraz w czym przebierac,ale te czujniki stukowe....to moze byc to.na zimnym zbiera sie nawet fajnie,pozniej boje sie startowac za starym golfem z obawy,ze.....he,he.aaa jedna uwaga;jak pisalem na zimnym nawet ciagnie ale jak wcisne mocniej to czuc takie delikatne szarpniecia w trakcie przyspieszania.aha,jak puszczam pedal gazu na biegu to nie zwalnia lagodnie tylko tak nagle, jakbym na krotko dotknal hamulca.jak pisalem wczesnie vag okazal sie slepy,kable beru 490 zl,swiece ngk nowe,przewody podcisnienia nowe......kurde zrobcie cos z tym!dzieki jak nie wiem co za kazda porade.

daj znać jak usuniesz problem

Witam.
Mam podobny problem tylko ze w A6. Silnik tez ABC, skrzynia automat, lecz bez gazu. Moja pieknosc potrafi polknac 15-17l Pb 98 ( załama. wymieniłem kable i swiece na NGK zmieniłem filtr powietrza, wymieniłem olej w skrzyni biegów bylem u elektronika, nie wykrył zadnych błedów. Ale dalej przy spokojnej jedzie 15l Pb. I drugie rano zimny silnik pracuje dosc głosno i dziwnie. Moze wie ktos co moze byc powodem tych niesprawnosci.
Z góry dzieki za wszelką pomoc.)

kolego kamyk: ale 15 litrow w miescie - a6 automat - to se może brać . chibaze wychodzi ci takie spalanie w cyklu mieszanym - wtedy szukaj usterek.
znajdz moj topik o ABC sprzed +- tygodnia - moze u ciebie jest podobnie

17645 - Obwód wtrysku paliwa do cylindra #1 – obwód otwarty
16486 - Masa lub poziom obwodu przepływu powietrza – niskie wejście
Pozdrawiam

aha,gdzie sa czujniki stukowe w ABC 2.6?

plastik między przepustnią powinien mieć taką owalną gumową uszczelkę naciagniętą na przepustnice i siedzieć bardzo ciasno w innym przypadku silnik będzie łapał lewe powietrze i mogą pojawiać się różne dziwne objawy w pracy w jego pracy. Jeśli luz między uszczelką na przepustnicy a tłumikiem szmerów jest malutki to można na uszczelkę nawinąć cienką warstwę izolacji i naciągnąć na ciasno na nią plastikowy tłumik. Nie polecam stosowania silikonu bo jego kawałki może zaciągać do przepustnicy. A przepływomierz można sprawdzić albo VAGiem porównując wartości na blokach pomiarowych z wzornikami albo miernikiem mierzy się jego oporność na wtyczce w trzech etapach. Każdy przeciętny auto elektryk zaglądając np. do autodaty powinien potrafić to sprawdzić w 5min. tak samo np. czujnik temperatury do ECU i sondy. Tylko niestety często jest tak że auto elektryk podłącza autko pod kompa i sprawdza błędy jak są to kasuje jak nie ma to mówi że wszystko jest OK a czujniki mogą sobie pokazywać co chcą byle błędów w ECU nie było heheh

wymienilem sondy...byłem szczesliwy.....autko chulało pięknie ....byłem, bo po czterech dzionkach koszmar powrócił.i tu pytanko sondy szlag trafil(allegro uniwersalne za 100 zł)?czy moze nie zostały poprawnie zaadoptowane?

I to kolejny przykład że audi nie lubi allegro.Ja też kupiłem przepływomierz i dzis sobie leży w garażu(niby "sprawny")A autko chula na oryginalnym boschowskim jak nigdy .
Sprawdz na biegu jałowym coś takiego:
-silnik włączony wolne obroty i wciskasz cały gaz i trzymasz.Jeśli obrotomierz nie pójdzie płynnie do samego końca to coś jest zfakane.W moim przypadku był to przepływomierz.A te błędy to tak naprawde dużo mówią.Nie sądzicie.
1.Obwód wtryskiwacza wejscie otwarte-czyli cieknie.
2.Zbyt niski sygnał przepływomierza -przepływka do wymiany.
Jeśli te dwa objawy wystapią równoczesnie to auto może się tak zachowywać.
Przetestować!!