.: AUDI KLUB POLSKA :.

mam problem z przerywaniem silnika, wymienilem rozrzad oraz swiece.
auto zachowuje sie w nastepujacy sposob:
odpale rano i chodzi na obrotach 1100 i jest wszystko ok
po rozgrzaniu do ok 30-50 stopni jak przyspieszam pomiedzy obrotami 1500- 3000 czuje ze autko nie pali na wszystkie cylindry, na obrotach biegu jalowego wszystko jest OK
jak juz ma temperature 80 wszystko jest ok

swiece wsadzilem NGK 3 elektrody przedtem byly NGK 2 elektrody, czy to moze byc przyczyna ze swiece sa zle,

z gory dziekuje i Pozdrawiam

wiem ze to trudno okreslic z glowy ale dodam ze bylem na VC i nie wykazalo bledow. Moze jest jeszcze cos czego VC nie wykazuje a moglo sie zepsuc.
bardzo prosze o porade bo jutro jade do anglii i nie chce stac gdzies na autostradzie

wczoraj jechalem w niemczech i zapalila mi sie kontrolka

dzisiaj wymienilem swiece na te stare co przedtem i jest to samo ale zauwazylem ze zanim zapalila sie ta kontrolka to silnik pracowal rowno choc nie jestem peny czy to ma zwiazek
podczas jazdy samochód przerywa juz nieregularnie wiec pierwszy post w tym wypadku nie ma wiekszego znaczenia.
Mysle ze moze to byc kat ale wolal bym nie wycinac dopuki nie bede pewny.
Czy jak kat bedzie zapchany to mozna to sprawdzic za pomoca VC tz odczyt z sondy albo cos innego.
nadmieiam ze rozrzad byl wymieniany i moze przyczyna lezy tam chociaz z tego co mi wiadomo to przy tym silniku to zawory poszlyby w pyl.

nie tak wszyscy naraz

czy tu tylko Diesla sie naprawia a myslalem ze sa trwalsze od petroli

oto moja niunia czy nie zal wam ze sie psuje

sprawdzilem VC bledy wiec nie trzeba krysztalowej kuli, prosze tylko o wytlumaczenie co to moze byc, co trzeba wymienic, naprawde nie lubie jak cos zlego sie dzieje mojej A6.
mam kody po polsku ale nie jestem pewny wiec wole zapytac.

17645-fuel injector for cylinder 1 (N30) open circuit P1237-35-00...
16486-shareware version to decode all DTCs P0102+35+10 please register/activate+internittent
i jeden y ABSu
00761+DTC stored in ECM 35-00...

bardzo prosze o odpowiedz to jutro zaraz pojade i zamowie czesci co trzeba wzmienic tylko jeszcze nie wiem czy w serwisie czy jakies zamienniki prosze o porade

dodam jeszcze ze pare dni temu rozrzad byl wymieniany ale to chyba nie ma wplywu

Jeszcze czegoś takiego nie widziałem...
Pięć postów pod rząd jeden pod drugim - ten sam autor - sam pisze i sam sobie odpowiada na pytania

Czy nikt się nad nim nie zlituje ?
Nikt na tym forum nie ma 2,4 w benzynce ?

Mikev, mam co prawda 2,5 TDI, ale wczesniej mialem benzynki...
Twój pierwszy post nasunął mi na myśl pewien przypadek z autopsji.
Powiem Ci jak to sprawdzić bandyckim sposobem najzupełniej poważnie
Wjedz do ciemnego garazu (najlepiej noca) pogas wszystkie swiatla i otworz maske w swoim A6 zobaczysz prawdopodobnie rozswietlony krajobraz (przebicia na przewodach wysokiego napiecia)

carlnova wielkie dzieki

sprawdzalem w ten sposób ale niestety nic nie widac przewody sa w dodatkowej otulinie a czesc ktora wchodzi w pokrywe zaworow niestety nic tam nie zobacze.
zdaje sobie sprawe ze nie ma zbyt wiele 2.4 w benzynie i tez nie jestem zwolennikiem naprawy przez eliminacje (chyba mnie rozumiesz to moze trwac nieskonczonosc) nie chodzi mi o nabijanie sobie ilosci wyslanych postow tylko o rozwiazanie problemu z autem.

to jest dobre autko duzo elektroniki i wole zapytac doswiadczonych osob w tej marce (zanim dam komus wymieniac pekniete pierscienie) zeby sprawe zakonczyc.

sorki za te posty ale naprawde mialem nadzieje ze ktos ten problem juz mial.

jutro jade po nowe przewody i zobaczymy, jak nic to nie zmieni to niestety bede kontynuowal ten temat.

jeszcze raz wielkie dzieki za odzew

Ależ nie ma za co



Napisałem Ci o tym bo sam kiedyś byłem świadkiem takiego rozświetlonego krajobrazu na nowych (powtarzam: nowych) przewodach wysokiego napięcia.
Ale skoro sprawdzałeś i jest OK...



Mikev, nie posądzałem Cię o chęć nabicia postów, tylko zrobiło mi się autentycznie Ciebie szkoda, że nikt Ci nie odpowiada.
Tutaj chyba jednak przeważają diesle, albo po prostu właściciele A6 2,4 nie są za bardzo skorzy do pomocy swoim braciom...
Posłuchaj dobrej rady i zaloguj się także na forum diagtronika w dziale OTTO zapodaj pytanko - maestro Voss - odpowie Ci na 100%



Jak najbardziej popieram stanowisko, zawsze będę twierdził, że dzięki pomocy na forum AKP można zaoszczędzić full kasy...



Naprawdę nie ma sprawy...
Bądź cierpliwy może jeszcze doczekasz się odpowiedzi



Powodzenia

Jeszcze raz Carl Dzieki gdyby nie ty to pewnie jechal bym na warsztat i placil XXX funtow.
krotki opis co bylo a moze dluzszy.
wymienilem przewody (stare oryginal sztywne jak drut) i nic dalej to samo.
ale w miedzyczasie zobaczylem cos czego nie moglem sie spodziewac bo nikt tego nie dotykal a mianowicie przewod od wtrysku na 1 cyl byl rozlaczony, i lekko sie stykal stad dobra praca na zimnym silniku.
pisalem tez w innym temacie o kontrolce od ABSu

cudownie przestala swiecic po podlaczeniu przewodu (normalnie jestem glupi nie wiem czemu sie zapalila wlasnie ta) stad zero bledow na Vagu w ABSie.
rowniez w innym poscie pisalem o wiatraku bez lopatek juz jest nowy a stary wygladal tak

no i jak juz pisze to pokaze tez wam zdjecie filtra przeciwpylkoweko masakra

i kupuj tu auto od kobiety pewnie za wszystko placila bo w ksiazce jest wbite
(bez urazy niektorzy faceci tez sie nie znaja)
pozdrawiam

Gratulacje, MiKev
Cieszę się, że Twoja historia zakończyła się happy endem...
Czas zacząć cieszyć się autem

Pozdrawiam

@ MiKev

Witam w klubie. Ja też właśnie zanabyłem 2.4 Avanta Quattro z 2003 roku i próbuję się jak najwięcej dowiedzieć o tym silniku. Będziemy chyba samotnymi wojownikami jeśli chodzi o ten silnik. W sumie się nie dziwię. Ja chciałem kupić 3.0 ale akurat trafił się 2.4 w stanie "malina". Jeśli chodzi o osiągi to 3.0 bardziej mi odpowiadał a zużycie jest bardzo podobne. Zobaczymy jak to chodzi.

Pozdrawiam.

Autko sprawuje sie super poza ta jedna awaria nic sie nie dzieje.
Mocy ma wystarczajaco jak na moja jazde, i spalanie (mozesz wiezyc lub nie) mniej jak omega 2l w automacie.
Niestety ja nie mam Quattro ale kiedys bedzie i to 4.2 albo A8 albo A6 zalezy od mojej kobiety (niestety) i ilosci dzieci narazie 2 synow.
Osobiscie to maze o Q7 3.0 TDI ale najpierw chatka musi byc.

Pozdrawiam i zycze dlugiej jazdy bezawaryjnej.

Fajnie.

Ja wybrałem A6 Avant właśnie ze względu na rodzinkę. Quattro dlatego bo tam gdzie wybudowałem dom drogi są utwardzone ale zimą nie są odśnieżane.
Jak narazie jestem zadowolony. Przypuszczam, że posłuży mi jakieś 3 lata a potem i tak mam zamiar wrócić do swojej marki tylko, że wtedy chcę kupić Land Cruiser'a. Q7 jest niestety trochę drogie i szczerze mówiąc tochę szkoda byłoby mi takiego auta na moje eskapady. No chyba, że zakocham się w Audi tak jak w Toyocie. Ostatnio padł nawet od mojej żony pomysł żebym sprzedał swojego ścigacza i kupił jej TT
Póki co jeżdżę czasem A6 na budowę ale większość kilometrów robię po mieście i średnie spalanie zamyka się w granicach 15 litrów. O Oplu nie wypowiadam się bo jeździłem chyba prawie wszystkimi modelami z przymusu bo w moich dotychczasowych firmach i najchętniej zapomniałbym o tej marce gdyby nie inni użytkownicy na drodze. Mercedes też stracił w ostatnim czasie na korzyść Audi.
To już nie to co kiedyś. Teraz służbowo jeżdżę Touranem i ogólnie też jestem zadowolony. (Bardzo dużo worków ze śmieciami budowlanymi pasuje do środka) 45m2 gresu też pasuje do środka tylko wtedy koła jakoś tak chowają się w nadkolach.
W A6 zauważyłem ostatnio taki dziwny dźwięk po jeździe w deszczu. Na wysokości prawego przedniego koła tak jakby ktoś dopijał Colę z prawie pustego kubka. Wcześniej musiałem trochę przedzierać się przez błoto u znajomego na budowie i myślałem, że ma to coś wspólnego z napędem na cztery koła ale jak na drugi dzień było już sucho to nic nie było słychać. Bak był pełen więc to nie był żaden wir. W poniedziałek każę to sprawdzić.

Pozdrawiam
Blinkey MR2

sprawdz stan tarcz i klockow, moje sa juz slabe i tez zawsze z rana jak jest wilgotno i w deszcz slychac podobny odglos. mieszkam na dzien dzisiejszy w anglii wiec codziennie rano
Moj wybor padl na ta marke bo w firmie w polsce mielismy nowe wozy:
IVECO
Sprinter 416
Vito 112
VW transporter i ten byl najlepszy najmniej awaryjny
Stare Audi 100 C4 2.6 92r LPG 450kkm na budziku i to autko smigalo i nic sie nie dzialo. Po moich przezyciach z Vauxhallem Omega 2l 16v automat, bede to auto odradzal kazdemu a i sam sie wyleczylem z opli