.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak masz sentyment do Audi, to tym bardziej powinienes na poczatek kupic cos - jak koledzy radza - mlodszego, mniejszego i tanszego, bo jak kupisz Audi za 3000 PLN, to szybko stracisz sentyment do tej marki.
Jesli masz jezdzic tylko " z punktu A do B " , to moze na poczatek ... dobry rower
Ps. Omega lub Scorpio ? Jesli nie pognite, to sa warte zastanowienia. Ja na Twoim miejscu w budzecie 3 tys. szukalbym raczej Corsy lub Fiesty.

Ej no, przesadzacie. Przecież teraz ceny tak poleciały, że kupić jakąś sensowną B2 albo C3 za te pieniądze to nie problem. Wystarczy bez inwestowania akurat na 2 lata (potem chyba jedynie już na złom... skoro całkowicie bez inwestowania).

Tak się akurat składa że ja podobnie zamierzam w ciągu najbliższego roku a mam nadzieję że jeszcze w tym kupić własne Audi nie koniecznie za 3000
nie straszcie kupca że za tyle nie kupi nic rozsądnego przecież ma rok na poszukiwania
W tej cenie może kupić B2 w dobrym stanie a to że będzie miało więcej niż 20 lat wcale nie oznacza że nie będzie jeździło dalej.
Swoimi postami niektórzy tu wydaje mi się podważają solidność Audi oj nieładnie

po pierwsze to bym nigdy do czegoś takiego nie wsiadł już bym wolał ten rower


to też napewno odpada i mi nie powieciec chyba że taka corsa albo fiesta 10-15 letnia będzie sie trzymać lepiej od 20< letniej audicy

a szwagier to chyba sobie jaja robi z tym polonezem

a co myślicie nad beemką e-30 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2455986

nikt sobie jaj nie robi
szczerze to naprawdę na Twoim miejscu kupiłbym coś takiego
auta za 3 tysie wymagają częstego doglądania i dosyć sporego wkładu własnego
a B2 w dobrym stanie nie kosztuje 3 tysie tylko 10 te auta nie tanieją lecz drożeją!!!

Za te pieniądze mogę sprzedać Ci Passata Syncro 1.8 '87. Syncro w budzie Passata do 89r. to jest dokładnie to co Quattro w audi B2 - blokadyy: tylnego i centralnego mechanizmu różnicowego. W najbliższym czasie zakładam do niego gaz, a że planuje nim trochę pojeździć to akurat

a co powiesz na tą b2
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1682565
jeśli to prawda co mówi Dred to jeszcze sprzedasz z zyskiem

poza tym nie wierzę że nie będziesz nic kompletnie robił przy aucie jak złapiesz kapcia to koła też nie zmienisz ??

Dred, wyluzuj. Ładnych B2 za 3000 jest na kopy. Jasne, że nie będzie to igła ale znależć zadbany egzemplarz to nie taka wielka sztuka. Zdecydowanie większy problemznaleźć takie auto za 10 tys...

Rodzynek podziwiam Twoj optymizm
Uwazam ze "jakie pieniadze, taki samochod" i za 3 tys PLN, to lepiej Audi nie kupowac, chyba ze sie ktos lubi grzebac przy aucie a im wiecej grzebania, tym mniej jezdzenia.
Ps. Moja zona ma Corse, warta jest ze 3 tys i szkoda za tyle ten samochod sprzedawac, dlatego napisalem, ze za ta kase albo Corsa albo rower Eee To na pewno znowu jakis wal
Choc wyjatki sie zdazaja.
Po dokladnych ogledzinach ciekawe co by z niej zostalo.

Nie no takie podstawowe rzeczy zrobie, ale jak w coś przywale to nie bede naprawial chyba ze to bedzie potrzebna czesc np reflektor itp

W B2 w sedanie kupiec będzie wyglądał jakby wziął auto od dziadka. B2 Coupe jak najbardziej, będzie to dużo lepsze rozwiązanie niż jakiś stary Opel czy Ford Scorpio (skąd Ci one w ogóle przyszły do głowy ) Alternatywą dla B2 Coupe może być też BMW e-30 Coupe, kwestia wyboru napędu, image'u samego auta, marki oraz oczywiście pieniędzy jakie będziesz mógł ostatecznie przeznaczyć na auto.

Eee no... wypraszam sobie

Sedan B2 kupisz taniej, w coupe na dzień dobry płacisz za nazwę bo ten model to już klasyka
Jeśli nie potrzebujesz autka na pokaz ani też nie przewidujesz sportowej jazdy, to weź jakiegoś sedana. Rodzinę zapakujesz, psa, narty i teściową do bagażnika i z tym wszystkim pociągniesz autostradą, jeśli znajdziesz coś z silnikiem 1.8
Ja bym sugerował rozejrzeć się za B2 sedan 1.8 od '84 do '87 -przejściówka. Nie pakuj się w jakieś fordy za 3tys bo możesz tego pożałować

P.S. A jak wygląda Combi w coupe

jak coś mam tylko 10 km do ŻAR
fotki moge porobić ale fachowcem niejestem jeśli cie to jeszcze interesuje

ja na twoim miejscu bym brał coś młodszego b3 i pełno tego jest i ocynk a 85 r niewiem czy miał

dziwna dyskusja się wywiązała. za 3000 mozna kupic akurat auto w którym powymieniasz trochę rzeczy zeby nie straszyły ( np pasek rozrządu) i 2 lata pojeździsz bez najmniejszego problemu. kazdy rozsądny wie ze kupic dobre auto za tą kasę to jest sztuka ale np ja wiem ze sporo jest aut od ludzi którzy mają dosyć grzebania przy nich, jak cos małego czasem sie sknoci, przykładem jest moje auto. stało długo bo jestem studentem nie mam pracy i nie stac mnie było nawet na swiece za 60 zł. ale teraz auto hula jak marzenie. i bedzie jezdzic az stanie sie oldtimerem.

Też nie rozumiem, dlaczego twierdzicie że za 3 tysie nie kupi przyzwoitego samochodu....
Na samym allegro jest kilka sztuk, tez wolałbym B2 zadbane niż B3 do wkładania pieniędzy,

Może Audi 90 B2????

Całkiem fajnie, dziewczyny się oglądają.

Co do praktyczności sedana to masz rację, dodatkowo sedan na pewno będzie tańszy od coupe co raczej jest istotne przy tak małej gotówce. Pozostaje pytanie o sam wygląd auta (i jego kierowcy w nim ), możliwość ewentualnego tunningu i ogólnie charakter auta itp. tutaj coupe przoduje zdecydowanie.

Wyglądem coupe zdecydowanie przoduje, ale z tym tuningiem to mnie rozbawiłeś Nie mówimy tutaj o aucie-podstawie do fundamentalnej odnowy/swapa/wyścigówki etc. tylko o tanim Audi. Tuning takiego polegać może chyba tylko na doprowadzaniu do stanu zadowalającego

a mi sie strasznie podoba c3 avant - ma cos w sobie z coupejki. a możliwości przewozowe to ma jak mała ciężarówka.

Wbrew pozorom będąc posiadaczem auta, które idelanie nadaje się do tunningu bardzo szybko można złapać bakcyla. Jakieś lepsze felgi, wydech i ... zaczyna się.



Dzisiaj w "Nieuchwytnym" na TVNie jechała bodajże C3 w avancie na pierwszym planie w jednej ze scen.

Fanem tuningu raczej nie jestem, chyba że jest to fabryczny tuning, moim zdaniem tuning psuje charakter auta. A co do tej 90 b2 to watpie żebym za ta cene znalazł jakas to raczej droższe auta