.: AUDI KLUB POLSKA :.

mam pytanie, czy moze probowal ktos kiedys usunac na dluzej oslone spod silnika w swoim samochodzie, chodzi mi glownie o to czy pomoze to jakos w lepszym chlodzeniu silnika, zapowiada sie upalne lato, a mi juz teraz dosyc czesto, przy krotkich przestojach wlacza sie wiatrak od chlodnicy, tak sobie wykombinowalem ze jak nie bedzie oslony to i wiecej powietrza bedzie wpadac od dolu i chlodzic troche silnik, wiem tez jednak ze czasem takie eksperymenty daja calkiem przeciwny efekt co wiec zrobic ?!

Moim zdaniem nie warto. Efekt raczej mierny, a skutki uboczne mogą być poważne. Np. jedziemy sobie sobie po trasie, silnik rozgrzany i nagle zaczyna padać deszcz. Wjeżdżamy w solidną kałużę i zimna woda zalewa nam komorę. Może to spowodować różne dolegliwości od przerywania zapłonu po zwarcie na alternatorze. Np. w Uniakach ze względu na niskie położenie alternatora bardzo często pękały ich korpusy. W najlepszym przypadku takie zalanie powodowało tylko zgaśnięcie silnika.

zadbaj o sprawna chlodnice i termostat, wymien plyn i nie zawracaj sobie glowy takim dylematem.

Jesli masz problem z układem chłodzenia, to pozbycie sie dolnej osłony silnika nie rozwiąze problemu
Bez tej osłony w komorze silnika powstaną zawirowania powietrza, co pogorszy aerodynamike.

Nie no, w audi nic Ci zalewac nie bedzie - nic tez nie peknie, to nie fiot Ale syf do komory silnika naleci szybciej no i faktycznie aerodynamika moze ucierpiec, mnie bez tej oslony w 2.8 przy 190 cos ciho swistalo, ale przy 210 przestawalo
Zostaw oslone w spokoju i zajmij sie systemem chlodzenia, jesli uwazasz, ze sa z nim problemy - tak jak napisal Bilu

Zostaw osłonę tak jak jest i jej nie wyrzucaj pojeździsz trochę bez osłony i zobaczysz jaki silnik będzie piękny, a na pewno nie schłodzi to bardziej motorka.

Skoro osłona jest pod silnikiem fabrycznie to musi tam pozostać. Korzyść z lepszego chłodzenia raczej marna, a poza tym te silniki mają taką charakterystykę cieplną że temperatura wacha się w granicach 90 - 95 stopni.

witam ja w swojej ex-b3 1.8S nie miałem tej osłony(chyba niemiec ją wywalił),wcale nie było tak dobrze,po zimie moja komora silnika i sam silnik był w okropnym stanie wizulanym.Cały syf z drogi był tam,dopiero po umuciu silnik wszystko wrociło do normy.Moja rada to nie wyciagaj tej osłony.Jesli masz wszytsko sprawne w układzie chłodzenia to napewno nie przegrzejesz motorka.

ok, dzieki za wyczerpanie tematu oslony pod silnikiem, jednak ja zostawie w spokoju, w sumie chyba nie ma sensu poprawiac fabryki w tej kwestii, a co do ukladu chlodzenia ogolnie chyba wszytko jest ok, chcialem mu tylko troche pomoc dmuchawa wlacza sie przy ok 95-max100 stopni, caly uklad zalany plynem i woda w stos 1:1 (woda tansza a zimy wcale nie takie ostre:)), dzieki i pozdrawiam !