WmasterW napisał(a):
wygladało to tak jak by on sie jakos wydostawał z pod tej karbowanej osłony
Myślę, że (być może zdenerwowany) za słabo się przyjrzałeś ... . Mówiąc o karbowanej blasze masz pewnie na myśli osłony termiczne tunelu środkowego, zaczynające się w zasadzie już "za" skrzynią biegów. Jeśli tak - to nie jest osłona lewarka, a dopiero nad nią dopatrzysz się plastikowego czarnego "pudełka", z którego "wystaje" linka (zazwyczaj w pomarańczowym pancerzu). Osobiście wątpię, żeby skrzynia aż tak chlapała olejem, żeby olej "dolatywał" aż do mechanizmu zmiany biegów. Raczej obstawiam zwykłą konserwację, która w ciepłe dni robi się zawsze bardziej płynna i czasem wygląda jak olej (parafina), bez względu na wiek samochodu. Najlepiej zejdź jeszcze raz pod samochód z dobrym oświetleniem w ręce i pooglądaj wszystko na spokojnie
.
PS: Chyba, że masz quattro - wtedy jest możliwość, że rozszczelnił się "zimer" na wałku z torsena - też żadna tragedia ale należy pomyśleć o naprawie.