.: AUDI KLUB POLSKA :.

Spokojnie, przecież nikt nie płacze

Po prostu martwię się o swoją niuńkę, a poza tym chcę wiedzieć na co mogę liczyć od ubezpieczalni i jak nie dać się im wystrychnąć na dudka.

Dodatkowa kwestia, to to, że uderzenie było dość solidne, moje auto przestawiło aż o metr. Wg świadków sprawca wjechał w nie z dużą jak na parking prędkością i zamiast zahamować to jeszcze gazu dodał.


Podsumowując Wasze rady powinienem:
1. Wezwać rzeczoznawcę z firmy ubezpieczeniowej
2. Powiedzieć mu, że będę kupował nowe części i nie chcę żadnych podróbek.
3. Przyjąć jego wycenę na której mają być ujęte pozycje takie jak: nowa blenda, zderzak, kierunek + malowanie zderzaków, błotników z przodu i z tyłu. Tylni pas. Pasowanie tylnej klapy z błotnikiem.
Ja dodałbym jeszcze wymianę opon, sprawdzenie geometrii ramy oraz geomerii kół z przodu i z tyłu.
4. Następnie udać się z tą wyceną do serwisu ASO w celu sprawdzenia cen (oczywiście będą pewnie dużo większe).
5. Spotkać się jeszcze raz z ubezpieczycielem i rządać kwot takich jak z ASO?

W czymś się pomyliłem?

Zdzisiu - nie gorączkuj się

poczekaj cierpliwie na wycenę i wtedy będziesz działał

z doświadczenia z HDI wiem że jeśli będziesz się upierał przy pełnej kwocie to nie obędzie się bez rachunków - a i tak będziesz sie musiał napocić żeby na siłę Ci nie wcisnęli zamienników ... cóż - taka polska rzeczywistość ...

Jeżeli rzeczoznawca zakwalifikuje Ci do wymiany wszystkie te elementy o których napisałeś może się okazać że wg TU naprawa będzie nie opłacalna ekonomicznie (wtedy kiedy koszty naprawy przekroczą 100% wartości samochodu). W takim wypadku TU wypłaci odzskodwanie wg wzoru wartość auta przed wypadkiem-wartość wraku.

Z pozoru widać że uszkodzenia są nie wielkie, ale może się okazać, że do wymiany jest całkiem sporo elementów, Twoje auto już pierwszej młodości nie jest a co za tym idzie i wartość rynkowa też nie jest wysoka. - dlatego może się zdarzyć że będzie szkoda całkowita.

Miałem podobną sytuację przed świętami z moją Audi Coupe 90 r - lekkie najechanie na tył z zewnątrz tylko pogięty zderzak. Nawt lampa nie tknięta i wyszła szkoda całkowita.

W wypadku szkody całkowitej dostaniesz odszkodowanie wg wzoru powyżej. Jeżeli masz jakiś zaznajomiony warsztat, który zrobi Ci te uszkodzenia, to możesz jeszcze wyjść na tym zdarzeniu do przodu.

To mówie kasacja a wy przeżywacie...za 1000zł to powinienies zrobic po układch ze znajomym lakiernikiem-blacharzem-zakładem. stary zgieł a ty liczysz na kokosy. Zderzak klejenie 100 200zł wpyła błotnik 200, lampa nie wiem..moze 100? Lakierowanie zderzaka 200 -300.
Jak ktos napisał: Nic sie nie stało a przezywasz. jakby trza było cwiare wstawiac to chyba bys sie popłakał.
Sorry za szczerosc
pzdr

Gucio prawda! Jak masz do wymiany amortyzator to jeden a nie dwa - tak jest w TU!! Aby to wygrać trzeba sprawę do sądu oddać...



200 pln? To chyba ze zdjęciem i założeniem na auto! W Wawie kleją i za 50 pln...

GrześB..pokleic czy polutowac lutownica? powodzenia za 50zł...przy myciu sie rozleci

a jak masz w sklepie napisane "reklamacji nie uwzglednia sie " to znaczy ze nie ma zwrotow? zawsze wierzysz we wszystko co ci powie rzeczoznawca albo sprzedawca? oni po prostu licza na to ze trafia na tluka ktory bedzie myslal ze tak wlasnie ma byc, to sa odgorne zalecania, tzw "wąchanie" klienta, jak nie pisnie, to ok, jak sie postawi to wyplacaja bez pardonsiku. Zreszta chcialbym zobaczyc rzeczoznawce ktory podpisze oswiadczenie, ze w ww samochodzie nalezy wymienic tylko jeden amortyzator... jakby sie taki znalazl, to pierwsza rzecz ktora robie to ostre hamowanie przed przejsciem dla pieszych, uderzenie w 1 lepszy slup, wzywam policje i pokazuje "zalecenie" rzeczoznawcy... podejrzewamze pozbawienie prawa wykonywania zawodu to najmniejsza rzecz ktora by go czekala

W tym miejscu co był klejony strzelił raz jeszcze ale po dwóch kolejnych "dotknięciach"


@Nudas - w sprawie mojego ojca został już tylko sąd - wszystkie drogi dyplomatyczne zostały wyczerpane

Zderzak sklejony profesjonalnie tworzywem z któego jest zrobiony zdezak i zagzrane oba materiały to nie ma szns pęknać! moze szpachla peknac...pajaczek sie moze zrobić ale nie zeby Tworzywo pękało. To tak jak sie palnikiem spawało sie robi ino masz w rece pasek tworzywa. Ci co widzieli czy znają sie to wiedza OCB. Ale...najpierw sie trza rozglądnąć za uzywką łądną,. Jak nie wyjda poszukiwania to klejonko..i sie zrobi sie

Czy ten rzeczoznawca będzie chciał wjechać na jakiś kanał? Zastanawiam się czy wcześniej nie powinienem do jakiegoś mechanika podjechać żeby mi sprawdził co wskazać rzeczoznawcy, bo podejrzewam, że jak sie nie przygotuję odpowiednio to ten nie zauważy wielu rzeczy.

dla porównania:
http://img100.imageshack.us/img100/6349/odicz3.jpg
tak wygladała moja 80-tka po stłuczce. Błotnik, drzwi i prostowanie słupka. Wycene dostałem na niecałe 3tys (gdyby nie to ze auto na taxi jezdzi byłoby wiecej) Co mnie zdziwiło ze rzeczoznawca w dokumentacji zapisywał stan ogumienia i przebieg auta.
A co do ogledzin. Sam najpierw zobacz co w trawie piszczy i zeby własnie pokazac przy ogledzinach bo przynajmniej u mnie by kilku dupereli nie zauwazyl :]sprawdz przede wszystkim jak to wszystko wyglada po zdjeciu zderzaka!

Kleic zderzak a potem jeszcze go malowac?? No coś wy .Uzywke taniej dostaniesz i nawet moze w tym samy kolorze niż robic tego starego rupcia.

lepiej podstaw do zakladu w ktorym bedziesz to robil niech oblookaja i powiedza co uszkodzone.... Radze juz w tym momencie zastanowic sie nad kwestia czy chcesz wyciagnac z tej stluczki jak najwiecej kasy czy miec super naprwione

Na pewno przyjmę opcje pieniędzy do ręki. Z tego co mi koledzy doradzili wynika, że przy tak starym aucie jak moje to najlepsze rozwiązanie.

każda 100 c4 po 93 ma takie lusterka w org.

kierowca musial szybko parkowac jezeli cie tak wyrzucilo na krzaki,ogólnie troche szkó narobil szkoda autka

No to jestem po ogledzinach ubezpieczyciela. Wpisal w protokole:

Do odbudowy:
- Błotnik tylny prawy - zdarty
- Pokrycie tylne - zdarte
- Nakładka zderzaka przód - zdarty
- ta pozycja tak niechlujnie napisana, że nie potrafię rozczytać
- Błotnik prawy przód - polerowany

Do wymiany:
- Nakładka zderzaka tylnego - pęknięta
- Listwa prawa zderzaka tylnego - pokaleczone
- Lampa tylna prawa zewnętrzna - rozbita
- Lampa tylna wewnętrzna (blenda) - pęknięta
- Listwa środkowa zderzaka przód - porysowane
- Listwa prawa zderzaka przód - porysowana
- Listwa lewa zderzaka przód - porysowana


W przyszłym tygodniu wycena. Koła tylnego nie uznali. Jak to w ogóle oceniacie? Moim zdaniem dziwnie ponazywał te pozycje

cos nie widze wzmianki o klapie ??

A może ten nieczytelny punkt to jest "Pokrywa i maska - zarysowane" ?

Nigdzie nie widzę wzmianki o zderzaku, a jedynie o listwie na zderzaku!
Z tego co wiem ten zderzak kwalifikuje się do wymiany - cena w ASO ok. 2200 zł i uwzględniając nawet amoryzację 50% to jest 1100! Ja bym nie odpuścił!