.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Mam A6 Avant 4.2 V8 z 2000 roku. Przejechane 150000 km, tiptronic z sekwencyjną instalacją gazową. Silnik spala ok 0,6 litra oleju 10W-60 na 1000 km. Jaka może być przyczyna? Czy nastawiać się już na najgorsze (remont)? Auto ma orginalny przebieg i było regularnie serwisowane. Pomóżcie. Pozdrawiam

Nie martw sie , te typy tak maja.

jw TTTM .

Auto o takiej pojemności musi łyknąć troszkę oliwy.A pewno też nie oszczędzasz autka

zużycie do 1.5l na 1000km to jeszcze norma....

Może przy następnej wymianie oleju zaleję go Valvoline MaxLife 5w-40? Czy ten olej może wpłynąć na zmniejszenie zużycia oleju?

Raczej nie.
Nie uszczęsliwiaj silnika na siłe.On musi trochę łyknąć.

OK. Dzięki i pozdrawiam !!!

przy takiej ilosci to za pojazdem unosi sie wielka chmura i ogladaja sie za toba wszyscy ktorych mijasz.. panowie - 1,5 litra jest nie do przyjecia. wiem co mowie - moj bierze 1 litr na 1000 i uwierzcie nie raz chcialbym sie schowac na miescie bo mi cholernie wstyd jak zostaje za mna kupa dymu...

sprawny silnik nie powinien brac wiecej niz 0,2 l na 1000 km...

Bez urazy.Ale nie masz pojęcia o czym mówisz.
Silnik tej wielkości musi brać olej i tyle.Takie dane podaje nawet producent.Smarowanie musi być!!!!

pioteres mam to samo z tym ze mi łyka tylko jak mocno sie olej rozgrzeje.Badałem sprężanie i jest w normie i auto ma swoją moc więc pewnie siadły mi uszczelniacze bo auto stało pół roku nieodpalane i fakt zagadało no ale z domieszką oliwki;/ .

Nowe AUDI RS4 z silnikiem 4.2 w danych fabrycznych ma 1L na 1000km więc o czym co niektórzy koledzy piszą.

jeśli jeździsz krótkie odcinki i dosyć dynamicznie to jest to prawidłowość, jeśli na trasach przy dużych prędkościach to lipa...uszczelniacze do zmiany lub olej 10W spróbuj.

Jazda to najczęściej krótkie odcinki, ale była też trasa 2 x 450 km. Czy wobec tego warto wymienić uszczelniacze i czy ktoś zna mechanika w woj mazowieckim albo łódzkim, który zrobiłby to bez zdejmowania głowic?

mysle że nie ma powodów do paniki, najlepiej skontaktuj się z kilkoma użytkownikami tych modeli i porównajcie spalanie oleju.

U mnie podobnie, tj. około 1l na 1000 km
zalecany spokój i regularna kontrola poziomu oleju

było juz pełno takich postów. v8 to jak ktos kiedys juz trafnie zauwazył w miare luźno spasowany motor, poza tym zobacz ile masz tu garów, zeby za Tobą kopciło musiałby łykać dwa razy więcej niz kopcący 4 cylindrowiec.
a 0,6 w v8 to rewelka.
moj wujo kiedys zatarł s8, ale on to juz wogóle nie sprawdzał bagnetu chyba z rok.

dywagacje, dywagacje
koledzy mają rację - nie znam v8, która by nie brała oleju.
Ja zrobiłem generalny remont głowic za 4500 PLn a auto dale wpieprza olej- 1l/1000lm, z tym, że u mnie jak to w C4 z v8 i manualem dym pojawia się po hamowaniu silnikiem i stworzeniu podciśnienia w komorze spalania.
Tak mają i już.

Ps teraz zauważyłem, że to stary temat - sorrki

V-ki biorą olej i tyle. W instrukcji do mojego 2.8 była informacja, że może łyknąć nawet 1l/1000km. W poprzednim aucie miałem ok 0.3 - 0.4 w zależności od stylu jazdy. Teraz mam ponad 0.5l, ale większość ucieka przez uszczelkę - w sobotę wymieniam.

Znam osobiście jedna S6 C5 co łyka oliwke w okolicach 0,8- do 1/1000 i zero jakiego kolwiek dymka ba nawet rurki nie przykopcone. Ten typ tak ma i tak ma być

Mój od 3,5 roku chla średnio 0,3-0,4 l / 1000 km.
Na zdrowie