sylwusia napisał(a):
no witam serdecznie!!!!!
mi również miło bo ktoś w końcu podsuwa mi konkretne pomysły.
A tam zaraz konkretne...
Sylwusia
, przyjrzałbym się jeszcze połączeniu turbiny z kolektorem wydechowym.
Zdarza się czasem, że wydmuchuje uszczelkę między turbo a downpipem (poczatkiem wydechu) i tam potrafi puszczać... uszczelka metalowa - kilkanascie zl w ASO.
Może Twoi fachowcy od turbiny poskładali wszystko na starych uszczelkach ?
To tylko moje gdybanie, nie mam zamiaru podważać ich fachowości...
Ja jeszcze przyczepiłbym sie do Twojego filtra kabinowego (przeciwpyłkowego)
Filtry kabinowe z węglem aktywowanym niemal w 100 proc. oczyszczają powietrze z pyłków roślin, ozonu oraz bakterii i
chronią nas przed nieprzyjemnym zapachem spalin.
W samochodach bez kabinowych filtrów powietrza z węglem aktywowanym (aktywnym) stężenie pyłów i substancji szkodliwych w kabinie może być aż do sześciu razy większe niż na zewnątrz pojazdu, szczególnie latem. Dlatego wymieniając filtr na nowy warto zastanowić się nad wybraniem produktu z węglem aktywowanym zamiast ok. 3-krotnie tańszej wersji zwykłej.
Tzw. „węglowe" filtry kabinowe oczyszczają powietrze ze wszystkich substancji drażniących, szkodliwych oraz nieprzyjemnie pachnących niemal w 100 proc., dzięki czemu skutecznie chronią zdrowie oraz podnoszą bezpieczeństwo i warunki jazdy.
Filtry te umożliwiają jazdę z włączonym nawiewem lub klimatyzacją nawet w sytuacji bardzo dużego stężenia zanieczyszczeń na zewnątrz, np. w czasie jazdy w korku, za kopcącą ciężarówką lub w czasie przejeżdżania przez tunele, absorbując do 90% szkodliwych, nieprzyjemnie pachnących gazów zassanych wraz z powietrzem zewnętrznym i zatrzymując prawie wszystkie stałe substancje szkodliwe.